Data: 2006-11-07 10:52:41
Temat: Re: Pytania o wszystko o tipsach (praktycznie)
Od: "gdaMa" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Basia Z. wyklikał(a):
> W związku z tym, ze uznałam ze najwyższy czas wyglądać lepiej myślę
> nad założeniem sobie tipsów, ale mam w związku z tym kilka pytań
> "praktycznych". Jak posiadając tipsy wygląda sprawa skórek i usuwania
> ich ?
Nadal trzeba usuwać i dodatkowo przed nałożeniem tipsa i żelu (polecam żel
zamiast akrylu) oraz uzupełnieniu skórki muszą być bardzo dokładnie wycięte.
> Obecnie przynajmniej raz w tygodniu muszę wycinać sobie skórki,
> ponieważ szybko rosną i przy krótkich paznokciach zarośnięte skórki
> wyglądają bardzo nieestetycznie.
Nie wygląda to tak tragicznie jak na gołym paznokciu :)
> Druga sprawa - czasem miewałam już nieco dłuższe paznokcie, ale prawdę
> mówiąc - przeszkadzały mi w pracy (żyję z pisania na komputerze). Jak
> sobie radzić z klawiaturą z dłuższymi paznokciami ?
Możesz mieć krótsze.
Na początku miałam dłuższe a ponieważ moje rosną bardzo szybko, po 3
tygodniach nie byłam już w stanie pisać na klawiaturze...
Teraz mam takie akurat - nie za krótkie nie za długie. Uzupełnienie i
skracanie robię co 3 tygodnie
> Już nie mówiąc o tym, że boję się podrapać męża w chwilach do tego
> nieodpowiednich ;-)
O to się nie bój! Prawidłowo opiłowane tipsy z żelem czy akrylem nie drapią.
Jeszcze bedziesz marzyć sobie o tym by się podrapać po pleckach a tu tylko
takie 'gili, gili' bedzie :)
> W niektórych sklepach widziałam "sztuczne paznokcie" razem z tubką
> kleju (cena około 30 zł)
> Kształt i wygląd niektórych z nich (były takie "bardzo krótkie")
> bardzo by mi odpowiadał.
> Czy warto takie kupić ?
Nie polecam.
> Zakładać sama sobie raczej bym się nie odważyła, więc czy w
> odpowiednim punkcie mi takie założą ?
> Jak wybrać sprawdzony zakład, gdzie nakładają tipsy ?
> Teraz na każdym rogu ogłoszenie o takich usługach, czym się kierować ?
Trudno doradzić - miałam robione tipsy i akryl w salonie a teraz mam tipsy i
żel robiony w domu przez koleżankę. Akryl nie byl lubiany przez moje
paznokcie i odłaził po 1,5 tygodnia pomimo, że robiony w salonie polecanym
przez wiele osób . Żel jest lepiej tolerowany i nie przeszkadza, że
kładziony w warunkch domowych (koleżanka oczywiście skończyła odpowiedni
kurs ;) )
> Jak wygląda sprawa uzupełniania i odrastania - jak często trzeba to
> robić ? Moje paznokcie rosną około 1 mm na 3 dni.
> Nie bardzo sobie wyobrażam tej powiększającej się szpary pomiędzy
> sztucznym paznokciem a skórą na palcu. To musiałoby być bardzo
> denerwujące.
Można cześciej robić uzupełnienie. Ja opiłowuję rancik i ew.ubytki po ok 1,5
tygodnia i zabezpieczam lakierem bezbarwnym do momentu uzupełnienia.
> Czy nakładając tipsy nie zniszczę sobie całkowicie swoich paznokci ?
> Prawdę mówiąc chętnie bym je miała tylko przez okres "przejściowy" to
> jest aż odrosną własne.
Zniszczysz.
Docelowo będzie można nakładać sam żel sukcesywnie zmniejszając grubość by
ostatecznie pozostać przy swoich.
Akryl można roztopić acetonem żelu już się niczym nie zdejmie - trzeba go
spiłować niszcząć w ten sposób płytke paznokcia.
> Nie interesują mnie niezwykłe barwy i ozdoby, ładnie wygląda wg mnie
> manicure francuski.
> Czy na tipsach da się go zrobić ?
Wszystko się da zrobić :)
Miałam końcówki z wściekłego różowego żelu + wtopione błyskotki, miałam
wtopione miedziane hologramy i kamyczki. Teraz mam francuski + wtopione
kwiatuszki. Następna będzie chyba gazeta ;D
Na żelu czy akrylu lepiej się trzyma lakier. Możesz mieć zrobiony na stałe
francuski bez dodatków a na wielkie wyjścia malować.
Aha! To nie jest tak, że da się zrobić wszystko ze sztuczymi paznokciami
(chociaż udało mi sie ich nie zniszczyć kładąc kostkę na tarasie :) )
Paznokcie takie nie przepadają za moczeniem i środkami chemicznymi. Trzeba
się zaprzyjaźnić z rękawiczkami albo zatrudnić rodzinę do zmywania i
sprzątania ;))
--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
adres nadawczy to spampułapka - odbieram z mmmki(małpa)wp(kropka)pl
|