Data: 2001-11-19 20:53:19
Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
=> Ha! A skąd Ty wiesz Piotrze, czy to, co nazywasz zarozumiałością nie było
=> przypadkiem całkowicie uprawnioną wysoką samooceną?
ja widzialem ludzi ktorzy naprawde mieli wysoka samoocene i jak reagowali na
to gdy im ktos cos zarzucal, a nawet ewidentnie staral sie je sprowokowa, a
byli to ludzie ktorzy naprawde mogli by oprocz reakcji ripostycznych cos tym
osobom zrobic...jakkolwiek by to rozumiec, a oni patrzylli bardziej na nich
z litoscia i pozalowaniem
= Dlaczego kobietę dumną
=> ze swoich osiagnięć zawodowych, rodzinnych towarzyskich itp. upierasz się
=> nazywać zakompleksioną?
akurat o tych co pisalem wczesniej nie mialy jakis wiekszych osiagniec, no
chyba ze o tym nie wiem
=Czy ona nie ma prawa być ze siebie dumna?
przeciez duma i pycha to sa wyjatkowo negatywne czyjes reakcje i z czego
wlasciwie mozna byc dumnym, ja bylem moze 'dumny' kiedy udalo mi sie zrobic
cos bezinteresownie dla kogos, to bylo dla mnie oznaka ze wyszedlem poza
swoj egocentryzm i wlasnie z tego moglem byc 'dumny', a nie np z tego ze
dostlem jakas najlepsza z calego roku ocene z egzanimu bo to tylko
wystarczylo sie troche dluzej pouczyc i coz to za wielkie osiagniecie
Przecież
=> na swoje sukcesy cieżko zapracowała. Z jakiego tytułu podejrzewasz, że
kryje
=> się za tym niska samoocena? Czy nie jest raczej tak, że to Ty
projektujesz
=> na nią swoje własne odczucia?
jezeli chodzi o zjawisko projecji to o czym bym nie napisal swojego zdania
zawsze mozesz mi to zarzucic, podobnie zreszta ja Tobie jak komus cos
zarzucasz bo to dziala w obie strony
=> Że pyskowały? A może po prostu miały lepszą od Ciebie zdolność
=> werbalizowania swoich mysli?
no nie watpie ze pyskowanie ma cos z analizy wypowiedzi w czasie
terazniejszym, przeciez jak czlowiek w afekcie pyskuje to przeciez nie mysli
i nie ma czasu zastanawiac sie nad tym co powie
Z badań psychologicznych wynika przecież, że
=> kobiety charakteryzują się wyższą niż mężczyźni inteligencją słowną.
=> Niegrzeczne? A może tylko zdecydowane i stanowcze, może trochę
dominujące?
=>
ja tam tego nie rozwazalem, napisalem to jak to wygladalo, wnioski dla
siebie odpowiednie wyciagnalem i czy sa prawdziwe czy nie to pozostawiam to
dla mojego przyszlego doswiadczenia z podobnymi 'sytacjami"
.
=> jako fajna ciekawostke powiem ze w swojej "magicznej karierze",
spotkalem
=> sie z przejawami hermafrodyzmu psychicznego
=>
=> Kurcze, a cóż to takiego? Sugerujesz, że istnieje myślenie kobiece i
=> myślenie męskie? A czym one sie różnią?
=>
vide prace Junga na temat funkcji percepcyjnych czlowieka
=>
=> . To nawet nie jest takie dziwne poniewaz juz Jung pisale
=> > ze pelnie swiadomosci osiaga czlowiek , ktory zrownowazy 4 swoje
funkcje
=> > percepcyjne mianowicie intelekt, uczucia, zmysly i intuicje. U mezczyzn
=> > zazwyczja dominuje intelekt spychajac opozycujna funkcje uczuc do
=> > nieswiadomosci a u kobiet jest zazwyczaj odwrotnie.
=>
=>
=>
> Jung tylko teoretyzował.
Jung teoretyzowal...to tylko wyglada tak dla tych co nigdy jego praktyk sami
nie wykonywali, to zobaczyli by jaka jest tego skutecznosc, a same zjawisko
synchronii w zwiazku z praca nad wlasna psychika i uwalnianiem z glebin
nieswiadomosci pewnych archetypicznych energii psychicznych to mialem okazje
doswiadczyc tego nawet na sobie....a pewne slawne przypadki z gazet pomine
jak to sie sprawdzilo w rzeczywstosci(to tak enigmatycznie troche :-))) )
Do rozwoju badań nad myśleniem przyczynili się
> Binet i Wechsler oraz behawioryści.
z tego co sie orientuje to behawioryzm jest modny w Stanach Zjednoczonych
jako podstawa psychologii, w Europejskim paradygmacie jakos powaznie sie
tego nie traktuje...i warto by sie zastanowic nad mentalnosci obu nacji ze
rozne takie podejscia preferuja
=A psychometria wykorzystuje tutaj
=> zaledwie elementy psychoanalizy. Nieprawdą jest, że u mężczyzn dominuje
=> intelekt a u kobiet emocje. U głupich kobiet i głupich mężczyzn zawsze
=> dominuje...głupota.
=>
z tym nie trudno sie nie zgodzic, jakkolwiek rozwazajac model psychologii
ewolucyjnej to mezczyzni sa bardziej do "wyzszych celow"
predystynowani.......choc ja na ten temat sie nie wypowiadam, bo spotkalem w
zyciu kobiety ktore przerastaly wiekszosc mezczyzn pod kazdym wzgledem, ale
na podstawie moich znajomych i takiej malej probki nie bede wyciagal
wnioskow generalizujacych
=> Jeżeli chcesz cokolwiek udowadniać, przeciwstawiając własne, jednostkowe
=> doświadczenie opracowanym statystycznie setkom badań, to takie wnioski
bedą
=> obciążone walorem introspekcjonizmu. Bedą, mówiąc po ludzku -
subiektywne.
=>
dla mnie Prawda jest to co dziala w praktyce a nie setki badan
psychologicznych i eksperymentow ktore tylko gmatwaja wiedze i
zycie(przyponiaja mi sie te tomy teorii Freuda).
Dla mnie Prawda , bo widzialem w rzeczywistosci jak to dzila jest okultyzm i
magia, bo bazuje on tylko i wylacznie na osiaganiu rezultatow , inaczej nie
mial by wogle sensu sobie tym umyslu obciazac i narazac sie na jakies
ignoranckie pogladu na ten temat
=>
=> O nie! JT uważa się za wybitnie mądrego człowieka /równego Einsteinowi/
to fajnie tylko ze Einstein przynajmniej z czegos zaslynal :-))
i
> zapewne ma adekwatne do tego samopoczucie :)
jeszcze jakby to samopoczucie potwierdzil jakimis dokonaniami poruszajacymi
swiatowa nauke to jeszcze lepiej by sie wtedy czul
. A propos, wiesz co zrobił
> Einstein ze swoimi dziećmi? Kolejno oddawał je do przytułku.
ja jakkolwiek znam inna wersje :(
> Dorrit
Mimir
|