Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nas
k.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "PowerBox" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Pytanie do kobiet
Date: Wed, 8 Feb 2006 17:43:22 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <dsd720$27k$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <ds8lhb$isj$1@nemesis.news.tpi.pl>
<43e7edbe$0$1471$f69f905@mamut2.aster.pl>
<ds8t5o$6fd$1@nemesis.news.tpi.pl>
<43e7fbf9$0$1468$f69f905@mamut2.aster.pl>
<43e86593$0$1473$f69f905@mamut2.aster.pl>
<dsa27c$lgn$1@atlantis.news.tpi.pl> <dsd4c9$kvm$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: absb63.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1139416961 2292 83.8.121.63 (8 Feb 2006 16:42:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Feb 2006 16:42:41 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:338857
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Paula" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dsd4c9$kvm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ale ten kruczek tkwi w tym, aby nie pozbawiać kobiety wszystkich praw, nie
> sprawować władzy "absolutnej".
- dlatego wciąż mówię o dominacji jako o wyczuwalnej przez laskę cesze
charakteru a nie jako o ciągłym akcie dominacji (dominowaniu). Tak samo
ludzie nie kumają
jak można dążyć do celu nie podpinając się emocjonalnie pod wynik - czytaj
dajmy na to chcieć sexu z dziewczyną ale postępować tak jakby z
poszczególnych kroków do tego prowadzących emocjonalnie nic nie wynikało. To
ma naraz ostre napalenie się na cel (dowolny) i totalny brak różnicy czy się
go osiągnie czy nie. Tutaj się zaczyna Zen ;-) Energia męska w filozofiach
wschodu czy innych jest pustką, jest statyczna. To dlatego facet, któremu
laska się bardzo podoba - ale nic z tego emocjonalnie nie wynika jest taki
rozpierdalający seksualnie.
> W związku liczy się zarówno zdanie kobiety
> jak i mężczyzny, szczególnie przy podejmowaniu jakichś ważnych decyzji.
> Ta
> dominacja, o której tu mówimy, nie jest więc całkowitym podporządkowaniem
> sobie kobiety i niedopuszczaniem jej do głosu.
- oczywiście, że nie. To nie byłoby żadne partnerstwo.
> Spytajcie jakąś kobietę, która ma już koło 30, jest samotna, całe
> dotychczasowe życie poświęciła karierze, była zawsze niezależna, silna,
> samodzielna, spytajcie ją jakiego faceta by chciała. Odpowie Wam, że nie
> chce już być silna, niezależna, że chce, aby ktoś się nią zaopiekował, aby
> już wszystko nie było na jej głowie, chce mieć jakieś oparcie - i ma w
nosie
> swoją niezależność, wcale nie chce pantoflarza, lecz takiego faceta, który
> będzie silny, zdecydowany i zapewni jej poczucie bezpieczeństwa.
- ale takie kobiety chyba mają problem, żeby kogoś wystarczająco mocnego
znaleźć coś mi się zdaje... Dobry facet koło trzydziestki mający wszystko na
miejscu jest 100 razy rzadszy niż przepiękna, mądra i bogata laska.
Pocieszające jest to, że faceci nie musza robić operacji plastycznych żeby
stać się pierwszoligowym obiektem pożądania - jedynie troszkę kumania,
psychoterapii i już ;-)
|