Data: 2011-04-14 19:18:33
Temat: Re: Pytanie energetyczne...
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-04-14 14:31, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 14 Apr 2011 09:26:14 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Hanka"<c...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:578e9716-8f25-496e-8733-658515806773@w6g2000vbo
.googlegroups.com...
>> On 13 Kwi, 22:23, "cbnet"<c...@n...pl> wrote:
>>>> Mnie ~uderzyło najbardziej, że ex-nauczycielka matematyki
>>>> bezrefleksyjnie używa pojęcia "paraboliczność"... a później
>>>> jeszcze "dyskretnie" w to sobie brnie.
>>> Bo moze, po prostu, Xl jest ex-tra w dziedzinie matematyki
>>> dyskretnej wlasnie.
>> Ta, ale takiej od 1 do 10 i ewentualnie operacja dodawania. Pfff,
>> nałczycielka matjematiki....
> Matematyka w takich momentach, jak ta dyskusja, łączy się z wiarą - na
> zasadzie: tacy jak ty widzą tylko parabolę z jednym ogniskiem, a tacy jak
> ja widzą w paraboli cząstkę Boskiej elipsy z drugim ogniskiem w Boskiej
> nieskończoności, niewidocznej dla oka, widocznej jedynie dla Wiary tych, co
> mają dostatecznie dużą wyobraźnię, aby ogarnąć nieskończoność, zbliżyć się
> do niej przynajmniej na tyle, aby poczuć jej oddech.
Ta sama zasada działa w testach na ukryty homoseksualizm. ;-P
Ewa
|