Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <t...@p...adres.e-mail>
napisał w wiadomości news:YNCGBC18112003132113nqcvrg@cbyobk.pbz...
/.../

> Czyli co? Jeszcze będę na dodatek rentę dostawał? Tak z urzędu, bo mi
> się należy, bo jestem kulawy? Fajnie! A jak oni robią te wyliczenia?
>
> No, ciekaw jestem co z tego wszystkiego wyniknie!
>
> --
> Pozdrawiam
> Adam Pietrasiewicz
> Redaktor Biuletynu Sceptycznego
> http://www.biuletynsceptyczny.z.pl
> Mój adres priv http://www.cerbermail.com/?DQr0g2Y88R

Generalnie jest tak:
1) Zapis o niezdolności do pracy nie oznacza niemożności podjęcia pracy, czy
niemożności prowadzenia działalności gospodarczej. Nie ma prawnego zakazu
podjęcia pracy - niezależnie od zapisu tego typu.

2) Może być problem w drugą stronę - jak dowiedzą się że pracujesz, to mogą
Ci nie dać grupy, lub zmienić grupę na "gorszą" - bo wszak w definicji tej
grupy stoi niezdolny do pracy, a Ty pracujesz - więc to jest jakby logiczne

3) Jest dziwna sprawa, jeśli chodzi o działalność gospodarczą a rentę -
przećwiczyłem to ostatnio na sobie. Otóż - jak zapewne wiesz ZUS od DG
deklaruje się uznaniowo, abstrahując od dochodów. Większość osób deklaruje
minimalną podstawę - i tylko ta podstawa (niezależnie od faktycznych
dochodów) brana jest jako Twój dochód powodujący ewentualne zawieszenie
renty. Ta minimalna podstawa jest na dzisiaj tak skalkulowana, że jeśli
właśnie ją deklarujesz, to brane na jej podstawie dochody nie powodują
zawieszenia renty. Więc możesz na DG zarabiać dowolne pieniądze, a rentę i
tak Ci płacą.

4) Jeśli masz PRZYZNANE PRAWO do renty (niezależnie od tego czy ją
otrzymujesz, czy masz zawieszoną), to płacisz z DG tylko ubezpieczenie
zdrowotne, jesteś zwolniony z pozostałych składek

Leszek Maziarz