Data: 2005-03-21 07:49:48
Temat: Re: Pytanie o Avon
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 21 Mar 2005 00:17:54 +0100, in pl.rec.uroda Katarzyna Kulpa
<k...@h...pl> wrote in <d1l0b4$190$1@inews.gazeta.pl>:
>ja bym chciala nawiazac do tych torebek, a wlasciwie do
>caloksztaltu oferty torebkowej na allegro. sluchajcie, dlaczego
>to wszystko jest takie beznadziejne? i drogie do tego? to
>samo co wszedzie, za tyle samo, co wszedzie - wyjatkiem
>sa "diory" i "vuittony" po 500 pln (co za trepy wierza w ich
>oryginalnosc?)
dlatego, ze oferowana jest tam masówa - albo skajowe torebunie bez
większych aspiracji, albo skajowe torebunie udające Diory, LV i
whatnot.
>ja bym sobie nawet i kupila ladna podrobe, i uzytkowala
>po uprzednim unicestwieniu logo, o ile by sie dalo - bywaja
>calkiem ladne wzory, ale za jedna trzecia tej kwoty.
ja też wczoraj o tym myślałam - z torebek a la Burberry kilka wygląda
całkiem OK, wymiary też mają w sam raz dla mnie i kupiłabym sobie.
ale, cholera, nie wydam 300 pln na coś, co po pierwsze wygląda bardzo
jak coś innego, po drugie jest zapewne wykonane dość tandetnie, po
trzecie spędziłabym godzinę albo wiecej unicestwiając omarkowanie.
w ogóle, marzę o torebce bez znamion marki. niestety, jak już znajdę
ładną i w kolorze, i nawet w miarę pakowną, to okazuje się, że
producent uznał za stosowane pochwalić się autorstwem na froncie.
>a powszechna choroba oferty torebkowej, na allegro i poza,
>jest MALIZNA. kto dysponuje na tyle zminiaturyzowana wersja
>portfela, telefonu, kluczy i, powiedzmy, puderniczki, zeby dalo
>sie zmiescic te przedmioty _wszystkie na raz_ w czyms takim?
Barbie.
amg
|