« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-01-15 01:42:03
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)> Ale wierzę w Ciebie, kiedyś dorośniesz :)
Ale ja nie chce dorosnac :)
Pozostaje mi chyba tylko zostanie pediatra.
--
Pozdrawiam Norbert :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-01-15 09:53:18
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)Dnia 2006-01-15 01:59:06 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Paweł Roszkiewicz* skreślił te oto słowa:
> zgadnij, który/które z tych przedmiotów będą mi bardziej przydatne/pomocne?
> bo z tych trzech podchodzi tylko psychologia a pozostałe to wyrabianie
> dla kogoś pensum godzin dydaktycznych
A może problem polega na tym, że nie przedmiot jest bez sensu, lecz jest
prowadzony niewłaściwie.
A może kiedyś docenisz filozofię...
Wydaje Wam się, że tylko na medycynie pojawiają się "bezsensowne"
przedmioty? Otóż nie tylko.
Myślicie, że jak ktoś studiuje psychologie, filozofie, czy socjologie to go
"nie męczą" dodatkowo 'ścisłymi' zajęciami na takiej zasadzie jak Was np
filozofią...
Nie wszystko musi się przekładać na potrzebne/niepotrzebne tu i teraz.
Kilka rzeczy może ktoś doceni kilka lat po skończeniu studiów.
A jak już ktoś tak jak Norbert stwierdza wszem i wobec, że to on będzie
elytą yntelektualną to niech się przemęczy, i jak na elite przystało
skubnie choć odrobinę tej nieszczęsnej filozofii ;>
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-01-15 11:09:28
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)> A jak już ktoś tak jak Norbert stwierdza wszem i wobec, że to on będzie
> elytą yntelektualną to niech się przemęczy, i jak na elite przystało
> skubnie choć odrobinę tej nieszczęsnej filozofii ;>
A nie bede? Kto ma byc, chlop z grabiami? Kazdy ma swoja role, nikt nie jest
gorszy, a pojecie jak kazde inne (te cale elity). Po drugie kolejny student
potwierdza to co napisalem. Tutaj nie chodzi o prowadzenie, nie mozna czegos
skubnac w tydzien, tydzien filozofii nic nie da. Wiec albo robic cos dobrze
albo wcale. Osobiscie w studiowaniu filozofii nie widze najmniejszego sensu,
ale jak ktos lubi to prosze, ja bym nie zmuszal ich do uczenia sie
przedmiotow scislych.
Co ciekawe jednak moja matura z jezyka polskiego nie roznila sie niczym od
matury klasy humanistycznej (ja bylem w mat-fiz), natomiast w przypadku
matematyki oni mieli o 2 poziomy nizszy poziom trudnosci.
Lia na sile bronisz swoich argumentow, studiowanie juz chyba skonczylas, a
na pewno nie studiujesz teraz na AM, jest specyficznie. A dla profesor
Biczysko musze napisac na piatek kolejny referat z patomorfologii, to jest
dopiero dawka humanizmu, liczy sie styl, forma, a nie tylko przepisanie z
materialow zrodlowych :)
--
Pozdrawiam Norbert :-)
Dopiero wstalem, lewa noga ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-01-15 12:43:36
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)Norbert napisał(a):
> Wczesnie jeszcze, moze by tak poczytac o chloniakach i bialaczkach :)
>
w środę odzyskam swojego Krusia ("dużego" - "klinicznego") i wtedy zajmę
się AP (a poza tym egzamin mam 3 dni później :)
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-01-15 12:46:53
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)Norbert napisał(a):
> Co ciekawe jednak moja matura z jezyka polskiego nie roznila sie niczym
> od matury klasy humanistycznej (ja bylem w mat-fiz), natomiast w
> przypadku matematyki oni mieli o 2 poziomy nizszy poziom trudnosci.
to witam kolegę mat-fiza :)
(podobno matifzy mają o wiele wyższą zdawalność na medycyny i kierunki
im pokrewne niż biol-chemy :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-01-15 14:26:41
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)> się AP (a poza tym egzamin mam 3 dni później :)
A u was te egzaminy :) U nas jest sesja ciagla 2 letnia ;)
--
Pozdrawiam Norbert :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-01-15 15:09:29
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)Lia:
> Mhm. Pomyślec, że na takiej fantastycznej uczelni jak AM w Poznaniu,
> student potrafi przyjśc na egzamin nie wiedząc jak wygląda profesor.
I co jest nie tak, jeśli zda ten egzamin?
> Autentyk. Żenujący. I to pewnie wina wykładowcy... Może czas wprowadzić
> obowiązkowe wykłady, listę obecności, koniecznośc usprawiedliwień... Niby
> dorośli ludzie...
Szkoda, że nie dokończyłaś.
MacAaron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-01-15 15:12:27
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)>> Co ciekawe jednak moja matura z jezyka polskiego nie roznila sie niczym
>> od matury klasy humanistycznej (ja bylem w mat-fiz), natomiast w
>> przypadku matematyki oni mieli o 2 poziomy nizszy poziom trudnosci.
>
> to witam kolegę mat-fiza :)
> (podobno matifzy mają o wiele wyższą zdawalność na medycyny i kierunki im
> pokrewne niż biol-chemy :)
Roznie bywa, zalezy tez od szkoly. W biol-chem mysle ze nauczono ich wkuwac,
mnie nauczono myslec (z tym wkuwaniem gorzej).
--
Pozdrawiam Norbert :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-01-15 15:54:59
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)Dnia 2006-01-15 16:09:29 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *MacAaron* skreślił te oto słowa:
> Lia:
>
>> Mhm. Pomyślec, że na takiej fantastycznej uczelni jak AM w Poznaniu,
>> student potrafi przyjśc na egzamin nie wiedząc jak wygląda profesor.
>
> I co jest nie tak, jeśli zda ten egzamin?
Nie wiem, a co jest nie tak?
>> Autentyk. Żenujący. I to pewnie wina wykładowcy... Może czas wprowadzić
>> obowiązkowe wykłady, listę obecności, koniecznośc usprawiedliwień... Niby
>> dorośli ludzie...
>
> Szkoda, że nie dokończyłaś.
Hmmm, a masz problem ze zrozumieniem czegos?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-01-15 16:03:52
Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)Lia napisał(a):
> *MacAaron* skreślił te oto słowa:
>>Lia:
>>>Mhm. Pomyślec, że na takiej fantastycznej uczelni jak AM w Poznaniu,
>>>student potrafi przyjśc na egzamin nie wiedząc jak wygląda profesor.
>>
>>I co jest nie tak, jeśli zda ten egzamin?
>
> Nie wiem, a co jest nie tak?
skoro nie masz z tym problemu, to czemu rozpamiętujesz...
>>>Autentyk. Żenujący. I to pewnie wina wykładowcy... Może czas wprowadzić
>>>obowiązkowe wykłady, listę obecności, koniecznośc usprawiedliwień... Niby
>>>dorośli ludzie...
... zarazem nie dokańczając wypowiedzi...
>>Szkoda, że nie dokończyłaś.
> Hmmm, a masz problem ze zrozumieniem czegos?
... co powoduje, że owszem, na przykład ja, nie rozumiem za kogo ich
uważasz skoro nie za dorosłych ludzi?
Ja u mnie za nic nie mam pojęcia jak wygląda profesor z AP bo mój
kontakt urywa się na doktorze do spraw mojego wydziału (a profesor tylko
machnie wpis do indeksu) - ja w następny czwartek pójdę na AM w
Warszawie na egzamin nie wiedząc jak wygląda profesor.
Więc słucham (no dobra - czekam, aby przeczytać) za kogo mnie i mi
podobnych uważasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |