Pytanie o dwa nazwiska :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 65

41. Data: 2006-01-15 16:14:11

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-01-15 17:03:52 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Paweł Roszkiewicz* skreślił te oto słowa:

>>>>Mhm. Pomyślec, że na takiej fantastycznej uczelni jak AM w Poznaniu,
>>>>student potrafi przyjśc na egzamin nie wiedząc jak wygląda profesor.
>>>I co jest nie tak, jeśli zda ten egzamin?
>> Nie wiem, a co jest nie tak?
> skoro nie masz z tym problemu, to czemu rozpamiętujesz...

Hmmm, poleciłabym zajęcia z psychologii - powinny pomóc z odpowiedzeniu
sobie na to pytanie. Bo interepretacja: pisać o czymś -> rozpamiętywac jest
nieco uproszczona. Ale to pewnie strata czasu by była dla studenta
medycyny, co? ;>

>>>>Autentyk. Żenujący. I to pewnie wina wykładowcy... Może czas wprowadzić
>>>>obowiązkowe wykłady, listę obecności, koniecznośc usprawiedliwień... Niby
>>>>dorośli ludzie...
> ... zarazem nie dokańczając wypowiedzi...

Tu powinien Norbert pomóc, miał 6 z polskiego w szkole ;)

>>>Szkoda, że nie dokończyłaś.
>> Hmmm, a masz problem ze zrozumieniem czegos?
>
> ... co powoduje, że owszem, na przykład ja, nie rozumiem za kogo ich
> uważasz skoro nie za dorosłych ludzi?

Hmmm, jaki by tu fakultet polecic?

> Ja u mnie za nic nie mam pojęcia jak wygląda profesor z AP bo mój
> kontakt urywa się na doktorze do spraw mojego wydziału (a profesor tylko
> machnie wpis do indeksu) - ja w następny czwartek pójdę na AM w
> Warszawie na egzamin nie wiedząc jak wygląda profesor.

A logiki Was uczą na studiach?

> Więc słucham (no dobra - czekam, aby przeczytać) za kogo mnie i mi
> podobnych uważasz

Niby za dorosłych ludzi...

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2006-01-15 16:26:31

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tu powinien Norbert pomóc, miał 6 z polskiego w szkole ;)

Lia, za duzo ludzi przeciwko tobie :) Musisz odpuscic, nie uczyli tego na
psychologii?

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2006-01-15 16:35:07

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-01-15 17:26:31 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Norbert* skreślił te oto słowa:

>> Tu powinien Norbert pomóc, miał 6 z polskiego w szkole ;)
>
> Lia, za duzo ludzi przeciwko tobie :) Musisz odpuscic, nie uczyli tego na
> psychologii?

Muszę? Nie uczyli, że musi sie to tylko umrzeć ;)

Aaaaa, i nie ludzi tylko studentów medycyny, którzy nagle poczuli, że muszą
zredukować dysonans poznawczy. Niektórzy nagle poczuli tez potrzebę
zadbania o integralnośc samooceny, w czym niewątpliwie ma pomóc ustawienie
się na pozycji ja umiem myśleć, a np taki biol-chem tylko kuć ;>

Ehhhh, uczcie się, uczcie tej patomorfologii, może kiedyś do kogoś dotrze,
że poznawanie filozofii, psychologii itp to nie tylko strata czasu. I że
oceny uzyskiwane w liceum ostatni raz są ważne na swiadectwie ukończenia
szkoły :] A potem dobrze jest dbać o wszechstronny rozwój zanim się wpadnie
w samozachwyt, a pycha i buta stworzą ograniczające klapki na oczach.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2006-01-15 17:01:38

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Muszę? Nie uczyli, że musi sie to tylko umrzeć ;)

Chyba "Mnie uczyli,...."

>
> Aaaaa, i nie ludzi tylko studentów medycyny, którzy nagle poczuli, że
> muszą

Studenci medycyny to nie ludzie?

> zredukować dysonans poznawczy. Niektórzy nagle poczuli tez potrzebę
> zadbania o integralnośc samooceny, w czym niewątpliwie ma pomóc ustawienie
> się na pozycji ja umiem myśleć, a np taki biol-chem tylko kuć ;>

Zauwazylem tylko pewien zwiazek. Zeby udowodnic trzeba by przeprowadzic
jakies badania, ale kto by sie poddal ;)

>
> Ehhhh, uczcie się, uczcie tej patomorfologii, może kiedyś do kogoś dotrze,

Patomorfologia to podstawa!

> że poznawanie filozofii, psychologii itp to nie tylko strata czasu. I że~

Lia co wlasciwie studiowalas, bo jakos nigdy sie nie dowiedzialem?

> oceny uzyskiwane w liceum ostatni raz są ważne na swiadectwie ukończenia

O ocenach wspomnialem tylko dlatego ze jak byl czas nauki filozofii (mialem
w szkole sredniej) to sie uczylem, od tego jest liceum. Teraz ucze sie
zawodu, a czy w przerwie poczytam o historii medycyny, czy pogram w gre na
komputerze, czy pojde na rower nie powinno nikogo obchodzic.

> szkoły :] A potem dobrze jest dbać o wszechstronny rozwój zanim się
> wpadnie
> w samozachwyt, a pycha i buta stworzą ograniczające klapki na oczach.

Jaka pycha i buta? Zdaje sobie sprawe, ze za duzo umiejetnosci przydatnych w
przyszlym zawodzie jeszcze nie posiadam, a chcialbym nauczyc sie jak
najwiecej, a tu ze tak powiem rzuca sie ludziom klody pod nogi.

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2006-01-15 17:13:49

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-01-15 18:01:38 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Norbert* skreślił te oto słowa:

>> Aaaaa, i nie ludzi tylko studentów medycyny, którzy nagle poczuli, że
>> muszą
> Studenci medycyny to nie ludzie?

No Ci co są drętwi to tak nie bałdzo ;)

>> że poznawanie filozofii, psychologii itp to nie tylko strata czasu. I że~
> Lia co wlasciwie studiowalas, bo jakos nigdy sie nie dowiedzialem?

Rózne rzeczy studiowałam. Socjologie, psychologie, zarządzanie i marketing.

I tez mi się kiedyś wydawało, że jakiś tam procent zajęc jest bez sensu, że
nic nie daje, i że lepiej jakby więcej praktycznych rzeczy uczyli.
Im dalej od studiów tym bardziej doceniam te "nieistotne" przedmioty. I
żałuję, że parę sobie odpuściłam zastępując je innymi.

>> oceny uzyskiwane w liceum ostatni raz są ważne na swiadectwie ukończenia
>
> O ocenach wspomnialem tylko dlatego ze jak byl czas nauki filozofii (mialem
> w szkole sredniej) to sie uczylem, od tego jest liceum.

Widać róznimy się w ocenie tego czym powinny być studia. Wg mnie nie
powinny być li tylko i wyłącznie szkółką zawodową. Wg Ciebie taka ich rola
jest w zupełności wystarczająca.

> Teraz ucze sie
> zawodu, a czy w przerwie poczytam o historii medycyny, czy pogram w gre na
> komputerze, czy pojde na rower nie powinno nikogo obchodzic.

I nikogo nie obchodzi co robisz w czasie wolnym.
Ale ktoś uznał, ze studia wyższe to nie zawodówka i postanowił, ze
studentom medycyny przyda się szersze spojrzenie na parę spraw.

>> szkoły :] A potem dobrze jest dbać o wszechstronny rozwój zanim się
>> wpadnie
>> w samozachwyt, a pycha i buta stworzą ograniczające klapki na oczach.
>
> Jaka pycha i buta? Zdaje sobie sprawe, ze za duzo umiejetnosci przydatnych w
> przyszlym zawodzie jeszcze nie posiadam, a chcialbym nauczyc sie jak
> najwiecej, a tu ze tak powiem rzuca sie ludziom klody pod nogi.

Hmmmm, czy to nie Ty nie tak dawno mi pisałeś, że ciężkośc studiów
medycznych to jest mocno przeraklomowana?

No i z drugiej strony jesli polski system kształcenia medyków Ci nie
odpowiada możesz tu przerwac studia i podjąc je w kraju, w którym ten
system jest bardziej zbliżony do Twojego ideału.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2006-01-15 17:48:25

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: MacAaron <f...@t...a-to-sio.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia:

>> I co jest nie tak, jeśli zda ten egzamin?
>
> Nie wiem

To czemu napisałaś, że to żenujące i że być może wykłady powinny być
obowiązkowe, skoro studenci na nie nie chodzą?

> a co jest nie tak?

No właśnie nic.

>>> Autentyk. Żenujący. I to pewnie wina wykładowcy... Może czas wprowadzić
>>> obowiązkowe wykłady, listę obecności, koniecznośc usprawiedliwień... Niby
>>> dorośli ludzie...
>>
>> Szkoda, że nie dokończyłaś.
>
> Hmmm, a masz problem ze zrozumieniem czegos?

Owszem - nie rozumiem, dlaczego preferowanie innych niż wykład źródeł
wiedzy ma oznaczać, że jest się nie do końca dorosłym człowiekiem.

MacAaron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2006-01-15 17:58:58

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: Harry Haller <b...@h...com.wytnij> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 15 Jan 2006 18:13:49 +0100, Lia <L...@p...onet.pl> wrote:

>>> Aaaaa, i nie ludzi tylko studentów medycyny, którzy nagle poczuli, że
>>> muszą
>> Studenci medycyny to nie ludzie?
>
>No Ci co są drętwi to tak nie bałdzo ;)

Ty się Iśka ze słowami licz !!!
--
Harry Haller alias UFO
( Ultra Frywolny Orgazmofil )
www.harryhaller.com GG: 1398692
"Bóg musi kochać szalonych ludzi - tylu ich stworzył" - cytat z Rambo III

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2006-01-15 18:00:11

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-01-15 18:48:25 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *MacAaron* skreślił te oto słowa:

>> Nie wiem
>
> To czemu napisałaś, że to żenujące i że być może wykłady powinny być
> obowiązkowe, skoro studenci na nie nie chodzą?

Bo to żenujące jak student odpuszcza sobie jakis przedmiot nawet nie
wiedząc czy jest ciekawy w sam sobie, ciekawie prowadzony itd.
Czym innym jest pojawienie się na jednym, dwóch wykładach i stwierdzenie,
że szkoda czasu, a czym innym olanie czegoś o czym sie nie ma zielonego
pojęcia.

>>>> Autentyk. Żenujący. I to pewnie wina wykładowcy... Może czas wprowadzić
>>>> obowiązkowe wykłady, listę obecności, koniecznośc usprawiedliwień... Niby
>>>> dorośli ludzie...
>>>
>>> Szkoda, że nie dokończyłaś.
>>
>> Hmmm, a masz problem ze zrozumieniem czegos?
>
> Owszem - nie rozumiem, dlaczego preferowanie innych niż wykład źródeł
> wiedzy ma oznaczać, że jest się nie do końca dorosłym człowiekiem.

Hmmm, czy ja coś pisałam o źródłach wiedzy... nie przypominam sobie, ale
jesli to m-ida poprosze, ustosunkuję się jakoś.

Pomijając fakt, że przy takich "ogólnorozwojowych" przedmiotach to jednak
wykład, dialog, ćwiczenia są lepszym źródłem wiedzy... no chyba, ze ktoś
chce jedynie zakuc, zdac, zapomnieć.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2006-01-15 18:01:04

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-01-15 18:58:58 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Harry Haller* skreślił te oto słowa:

>>No Ci co są drętwi to tak nie bałdzo ;)

> Ty się Iśka ze słowami licz !!!

Ty się nie liczysz :P
W tej furgonetce to już zdrętwiałeś na amen ;)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2006-01-15 18:03:00

Temat: Re: Pytanie o dwa nazwiska :)
Od: Harry Haller <b...@h...com.wytnij> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 15 Jan 2006 19:01:04 +0100, Lia <L...@p...onet.pl> wrote:

>>>No Ci co są drętwi to tak nie bałdzo ;)
>
>> Ty się Iśka ze słowami licz !!!
>
>Ty się nie liczysz :P
>W tej furgonetce to już zdrętwiałeś na amen ;)

masz rację , czas zmienić miejsce popasu
pracuję nad tym
--
Leszek Słodkowski aka Harry Haller
gg 1398692 harry[at]harryhaller.com
Paderborn , Niemcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry