Moje zdanie na temat muliny jest podobne do zdania poprzedniczki, z tym, że
jeśli chodzi o Ariadnę, zdarzyło mi się dokupić motek muliny o tym samym
numerze,który jednak różnił się nieco odcieniem. Wydaje mi się też, ze gorzej
się nia wyszywa. Chwalę natomiast DMC, jest zawsze równa, ma ładny połysk i
przyjemnie się nią haftuje. Podobnie jest z Anchorem, choć wydaje mi się, ze
jest nieco gorsza.
Jest jeszcze jedna sprawa, DMC i Anchor mają znacznie więcej kolorów niz
Ariadna. Z pewnością chciałabym wyszywać Ariadną, ze względu na rozsądną cenę,
ale to o czym już wyzej napisałam ma wpływ na to, że wybieram DMC albo jeśli
podają tylko Anchora, to Anchora.
Haftowałam na kolorowej kanwie i nie zdzrzyło mi się, zeby farbowała. Ale
kanwa była z firmy Zweigart.
Pozdrawiam
Mira Z. (Wrocław)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/