Data: 2009-09-10 15:49:52
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "bartus" <m...@w...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1f64nng4qocub.115jobvymr9yt.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 10 Sep 2009 17:28:42 +0200, bartus napisał(a):
>
>> Ale to wyposzczone zwierze. Zabezpieczenie nie zawsze jest pod ręką a
>> okazję
>> trzeba wykorzystać bo może się prędko nie trafić. Raz kozie śmierć co
>> będzie
>> to będzie. A tu bach ojca nie ma dziecko jest ;). A potem co sprytniejszy
>> woli dać jednorazowo parę tys. na skrobankę niż płacić latami grubą kasę
>> w
>> obawie, że gówno wypłynie. A sporadycznie właśnie wypływa.
>
> Do tego wizerunku pasuje sporo świeckich mężczyzn. Ich nie piętnujesz? A
> jak jest z Tobą?
U mnie wszystko ok ;). No i nie obowiązuje mnie celibat. A jak by się
trafiło hm..... jako wolny strzelec trzeba by postąpić jak mężczyzna. Ożenić
się albo płacić nie wyrzekając się przy tym potomstwa :>. Nie potępiłbym np.
księdza, któremu się przytrafiło. Zakochał się, zrobił dziecko, dotarło do
niego co zrobił zdjął czarną kieckę i poszedł tatować. To się wtedy nazywa
mieć jaja. A jak nie ma zamiaru ponosić konsekwencji to niech pozostanie
przy swojej ręce (prawej albo lewej;)).
Pozdrawiam.
|