Data: 2009-09-14 19:59:58
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h8ldkc$7bd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>
>>>> ale w mojej opinii i z mojej obserwacji świata i ludzi wnioskuję, że
>>>> wysokie IQ jest natępstwem braku tego 'czucia' o którym mowa, a więc
>>>> sądzę, że jest odwrotnie niż piszesz:
>>>> Nie IQ ogranicza dostęp do sfery uczuć, ale nieczułość emocjonalna
>>>> skutkuje ucieczką w sferę rozumu.
>>>> Tłumaczę to sobie tak:
>>>> Osoby niewidome mają na ogół znakomity słuch - jeden organ
>>>> zajmuje miejsce dwóch.
>>>> Analigicznie u osób pozbawionych 'czucia' rozum pracuje za dwa. :-)
>>>
>>> Ładne :-) To teraz ja:
>>>
>>> W mojej opinii i z mojej obserwacji świata i ludzi wnioskuję, że wysokie
>>> IQ jest dodatkowym "zmysłem" pozwalającym chłodnym "trzecim okiem"
>>> spojrzeć na sferę uczuć. Wyrwać się z jej obezwładniających objęć.
>>> Strefa rozumu pozwala dzięki temu zauważyć techniki manipulacji czy
>>> perswazji rządzące sferą uczuć i dzięki temu wyrobić sobie odpowiednie
>>> mechanizmy obronne. Tak, wysokie IQ ogranicza dostęp do sfery uczuć, ale
>>> nie w sensie tego, że IQ nie pozwala odczuwać, tylko w sensie odporności
>>> na nadużycia.
>>> Tłumaczę to sobie tak: Osoby niewidome polegają np. na słuchu bo nie
>>> są w stanie nic zobaczyć, dopiero człowiek z oczami, czyli wysokim IQ
>>> jest w stanie, nomen omen, spojrzeć na ślepców* z innego punktu
>>> widzenia :-) I jak? :-)
>>>
>>> Stalker
>>>
>>> * Nawiązując do historii z Wellsem :-)
>>
>> Jest wręcz przeciwnie. Im kto bardziej inteligenty i im bardziej jest to
>> u niego powiązane z oddaleniem od własnych emocji (uwaga! On je przecież
>> posiada- nie ma tylko do nich dostępu, ale "gotują" mu się pod skórą)-
>> tym łatwiej nim manipulować- w szczególności przez człowieka znającego
>> się na ludzkich emocjach, rozumiejącego ludzkie potrzeby. I potem
>> śmieją się z takiego inteligenta, że taki mały cwaniaczek go
>> wystrychnął na dudka, albo kobieta, z którą wiązał nadzieje na całe
>> życie ogołociła go z finansów i odeszła.
>
>
> Oczywiście operujesz wiarygodnymi przykładami powyższego, c'nie?
>
> Qra
Na co- na wykształconych ludzi "zrobionych w mola" przez ludzi bez
wykształcenia? Przecież kroniki kryminalne pękają w szwach od takich
historii
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|