Data: 2009-09-14 21:02:39
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:h8m9qj$kal$5@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>> wiadomości news:h8m93a$kal$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:h8lcqq$549$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>> W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>>>>
>>>>>>>>> Wszystko pakują sobie do głowy:-). Zamiast czuć- myślą. Czasem
>>>>>>>>> są to ludzie o wysokim IQ. Ba! W mojej opinii- wysokie IQ
>>>>>>>>> często ogranicza dostęp do sfery uczuć.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jej, żeby tylko z tego wniosku ktoś nie wyciagnął innego:
>>>>>>>> "Wysoki dostęp do sfery uczuć ogranicza IQ! :-)
>>>>>>
>>>>>>> Definiuje się w psychologii inteligencję emocjonalną. Znasz to
>>>>>>> pojęcie?
>>>>>>
>>>>>> To poproszę jeszcze jakieś materiały na poparcie tezy jak to
>>>>>> wysokie IQ ogranicza inteligencję emocjonalną :-)
>>>>>>
>>>>>> Stalker, o ile już nawet zgodzimy sie na równość inteligencja
>>>>>> emocjonalna = "sfera uczuć", co jest co najmniej hmmm... dyskusyjne
>>>>>
>>>>> Aby poczuć- należy na jakiś czas wyłączyć myślenie.
>>>>
>>>> Właśnie cudownie zawęziłeś pojęcie inteligencji emocjonalnej.
>>>> Rozwijasz się Waść!
>
>>> Za wiki:
>>> "inteligencja emocjonalna obejmuje zdolność rozumienia siebie i
>>> własnych emocji, kierowania i kontrolowania ich, zdolność
>>> samomotywacji, empatię oraz umiejętności o charakterze społecznym "
>>>
>>> Gdzie zawęziłem?
>>
>> Jeśli wyłączysz myślenie, to i chyba rozumienie zniknie.
>
>
> > Chcesz uczucia zrozumieć myśleniem? Tak robi wielu ludzi, także tu na
> > grupie- brnąc w ślepą uliczkę...
>
> Samomotywacja, empatia bez rozumienia znaczenia tych słów nawet nie
> wiesz o ich istnieniu.
>
> Piszesz pod delimiterem.
>
>
> ----------------------------------------------------
---------------------------
>
>
> To tylko słowa. One są zupełnie zbędne do zrozumienia uczuć. Ba!
> Przeszkadzają nawet. Jeśli np kobieta nigdy nie powie, że kocha
> mężczyznę- to w niczym to nie przeszkadza, że może mu to okazywać (jeśli
> kocha, oczywiście). Jeśli będzie mówić, że kocha, formować definicje
> miłości, etc- to ani o krok nie przybliży to jej do kochania.
Skąd zatem nazwa _inteligencja_ emocjonalna? Ta definicja wg Twojej
teorii powinna się nazywać zdolność do odczuwania. Czujesz, chociaż nie
rozumiesz.
--
Paulinka
|