Data: 2008-04-04 09:30:16
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęcia
Od: pamana <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Do tej pory nie było okresu.
to juz 10 dni czekacie ,dziwie sie ze jeszcze testu nie zrobiliscie ja
bym umarla z ciekawosci.
Dziewczyna się martwi, ja też zresztą.
> Wcześniej nie było stosunków, teoretycznie nadal jest dziewicą.
to bedzie 2 dziewica w ciazy ;-)
żart taki.
> Testu boje się szczerze mówiąc.
Ujemny wynik mnie nie uspokoi, a dodatni
> fałszywy niepotrzebnie ją wystraszy. :/ Najgorzej że mieszkam spory
> kawałek od niej i nie mam możliwości teraz jechać i samemu się tym
> wszystkim zająć.
> Umówi się do ginekologa, to chyba będzie najlepsze rozwiązanie.
lepszy jakikolwiek wynik niz domysly i nakrecanie sie.
>
> Ciekawi mnie tylko jaki może być procent szansy na poczęcie w tym
> okresie. Wszędzie czytam że można nawet bez zabezpieczenia i tak dalej,
> ale kalendarzyk to tylko chłodna kalkulacja. Z drugiej strony ciało
> kobiety to też nie jest maszynka do robienia dzieci i swoje prawa ma.
aby wiedziec czy mozna i kiedy bez zabezpieczenia trzeba regularnie
prowadic kalendarzyk ,wykresy,obserwacje sluzu,temperatury plus
regularny tryb zycia ale dla mie to zadna metoda a jesli juz to metoda
jak miec dzieci ,duzo dzieci.
szczegolnie w wieku 20 lat kiedy organiz ma najlepsze warunki na
poczecie i hormony szaleja.
do ciazy moze dojsc nawet w czasie okresu a owulacje moga wystepowac
np. 2 razy w cyklu.
zrobcie test apteczny lub test z krwi plus ginekolog bo jesli to nie
ciaza to sprawe i tak trzeba wyjasnic i zbadac.
p.
|