Pewnie już słyszeliście, że bardzo znana osoba, Krzysztof Kudlacik
<k...@c...art.pl>, obwieściła:

>Oj nieeeee! To stanowisko zbyt dogmatyczne. Stereotypy to taki sam składnik
>tkanki społecznej jak np - zabobony i przesądy. Bywa, że bez nich nie da
>się funkcjonować.

Bywa, co nie oznacza, że należy się ich trzymać ręcamy i nożyma. :)

>A co do meritum: złe i szkodliwe stereotypy należy
>**wypierać** przy pomocy innych - lepszych (cokolwiek to znaczy). IMO
>stereotyp o którym pisze Agnieszka w
>news:tsjdkukslndf2iu0ed0g5p2r7t8kcr5ri1@4ax.com nie jest w żadnym razie
>szkodliwy.

Szkodliwy nie, chociaż jeśli rozważyć całokształt stereotypu męskości i
spokrewnionego z nim machismo, to juz z tą nieszkodliwością nie byłabym
taka pewna.
Nie opowiadam się też za kategoryczną zmianą/zastąpieniem tego, który
jest obecnie. Warto jednak mieć w pamięci to, że to _jedynie_ (a może
_aż_) stereotyp, czyli coś, co się zmienia.

Agnieszka
--
.-._ http://www.pieski.tukan.pl/ _.-.
) {_}^ )' Agnieszka Krysiak '( ^{_} (
/'-----'/~` `~\`-----'\
(_(---(_( )_)---)_)jgs
Disklajmer: Post ten powstał przed poranną kawą.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/