Data: 2010-05-04 00:24:12
Temat: Re: Q
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr wrote:
> vonBraun pisze:
>
>> Jak nie chcesz wyjaśnić mnie, to chociaż zadaj sobie proste pytanie:
>> PO CO?
>> vB
>
>
> Obserwując twój pozytywny wpływ chociażby na Paulę,
> byłem pod małym wrażeniem.
> Może wcale on nie był przypadkowy i może można
> byłoby wykorzystać tego typu wpływ na całe psp?
> Nie przyszło ci kiedyś do głowy, że być może wcale nie
> musisz być skazany na marne towarzystwo (rozmówców)
> a możesz czynnie wpłynąć na jego poprawę?
> Może masz tam jakiś ciekawy temat z zakresu tematyki grupy,
> jednak nie na tyle techniczny, żeby każdy mógł w nim
> zabrać głos?
> Piotrek
Ostatnia próba./Uwaga odjechane, może zaszkodzić i być nietrafione/
Brzmi to jak kolejny paragraf z Cialdiniego. Coś tu pewnie sobie i
wyćwiczysz, ale to puste umiejętności... Czy to pustka emocjonalna tak
silnie domaga się wypełnienia? Nie wiem. Wiem, że poczuciem wpływu nie
zapełni się pustki.
vB
|