Data: 2007-12-14 11:56:59
Temat: Re: REFLEKSJA NIEKUCHENNA
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Gru, 10:38, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:767d3624-395c-42a8-834c-c30f520eb8db@
i29g2000prf.googlegroups.com...
>
> > Z tych naszych rozmow wylania sie idea fix, jakiej jeszcze nie bylo.
> > Stworzenia czegos zupelnie nowego. Nowa wartosc moze powstac jako
> > synteza roznorodnych sprzecznych ze soba wartosci. Jezeli chcemy
> > osiagnac nowa wartosc, musimy doprowadzic do konfliktu miedzy tym co,
> > co fizyczne, a tym co duchowe. Jezeli natura, a wiec fizycznosc, jest
> > czyms pierwotnym, czyli teza, to kultura jest jej antyteza, a synteza
> > tym co pragniemy osiagnac.
>
> Idea jakoby natura miała swoje korzenie w fizyczności nie da się utrzymać
> wobec faktu ideowości owej idei, tak jak ideową [a więc właściwie
duchową/informacyjną] jest u swych podstaw natura fizycznej "natury rzeczy"
> Wszystkie więc twierdzenia zakładające odmienny ich porządek są hybione
> co do treści -mimo że ich informacyjna[duchowa] natura wciąż pozostaje w głównym
nurcie naturalnego porządku świata...gdzie duch [informacja] zawsze będzie miał
prymat przed materią [jako emanacją energetycznej natury owej informacji właśnie]
Natura, czyli fizycznosc! Reszta, czyli duchowosc, jest niewidzialna.
Nie miesci sie w zadnym z wymiarow fizycznosci. Chyba ze natura jest
np. "niepokalane poczecie", lub dawno zmarly dziadek, ktory straszy
dorastajaca wnuczke, w jej paroksyzmach grzesznych onani. Tyle ze te
ostatnie, to juz fizycznosc.
J-23
Czuj duch!
A kto go widzial?
Tego ducha.
Bez ucha, ropucha!
Jak ropucha to jest kawal ducha?
Bo dziewucha to dopiero jest zrobina z ducha?
|