Tadeusz Smal wrote:
> ----- Original Message -----
> From: "Miłka" <m...@t...pl>
>
>> A pamiętam jak tu jakaś karmiąca narzekała że jak się nie tnie postów
>> to ona schylając się do "krola" brutalnie wyrywa dziecku sutek z buzi i
>> dlatego to dziecko będzie mieć "przerypane" dzieciństwo ;-)
>>
>> Serdecznie Miłka
>
> hehe
> podejrzewam
> ze niektorzy pamietaja o tym wypadajacym sutku
> (zalujac przy tym, ze nie majaprzy tym kamerki)
> i dlatego tak na sile ciagna ten watek
> :)))))))))))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Ta "jakaś karmiąca" to ja. I nie przypominam sobie, żebym pisała
cokolwiek o sutkach. Napisałam tylko, że karmię dziecko czytając newsy.
Nawet nie napisałam, że karmię je piersią. Równie dobrze mogę je karmić
butelką.
Karmienie dziecka jest czynnością intymną i nie mam zwyczaju opisywać
jego szczegółów na grupie o ogrodach.

Pozdrawiam
Bea