Data: 2000-09-30 17:27:52
Temat: Re: RU - 486 abortion-pill
Od: s...@m...com
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <8r3c3p$rc6$1@nnrp1.deja.com>,
c...@p...wp.pl wrote:
> In article <8...@p...net>,
> "Pszemol" <P...@B...com> wrote:
> > Właśnie w USA podjęto decyzję o dopuszczeniu do legalnego użycia
> > tabletki wczesnoporonnej wywołującej aborcję do 7 tygodnia ciąży.
> > Co Wy na to, ludziska?
> >
> >
>
Idac sladem przeciwnikow
> wprowadzenia tej pigulki mozna zaproponowac aby bylym palaczom, ktorzy
> zachorowali na raka pluc, odebrac prawo do srodkow przeciwbolowych,
przeciez
> sami sa sobie winni czyz nie?
>
> Cien
>
> Podoba mi sie to porownanie. Dobra robota.
Uwazam, jak wiekszosc logicznie myslacych ludzi, ze nie powinno byc
jakichkolwiek dyskusji na temat legalnosci aborcji. To KOBIETA -
obojetnie jakiej narodowosci, rasy, wyznania - powinna sama zadecydowac
w sprawie swojej ciazy. To jest jej sumienie i jej przyszle zycie. Jej
sytuacja spoleczna i materialna.
Najprostsza rzecza jest "zrobic" dziecko. Ale wychowac? Czy lepiej
doprowadzac do sytuacji przepelnionych Domow Dziecka? Najczesciej z
patalogicznych rodzin, lub z jej braku, powstaja ciemne charakterki.
Pozniej ogromna akcja resocjalizacji.
Kosciol? Tak, jest przeciw aborcji. Ale czy pomaga potem matkom
potrzebujacym ich wsparcia?
Co w ogole mezczyzni maja tu do powiedzenia? (w relacji malzenskiej
moga pomoc w decyzji takiej czy innej, z takich czy innych wzgledow,
ale to i tak kobieta berze na siebie pietno usuniecia plodu).
Pozdrawiam
sezal
Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.
|