Data: 2010-03-11 19:57:24
Temat: Re: RU486
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "<..>__ ~*" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hnbdpi$j19$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał
>
>>> Lekarz ma wykonywać swój zawód, a jak mu nie pasuje
>>> ze względów religijnych, to niech się przekwalifikuje.
>>> Czy policja na ten przykłąd nie pracuje w niedziele i święta ?
>>> Dlaczego jest problem z innymi zawodami ?
>
>> Judo- jaka pogoda u was? Już fala letnich upałów? To posiedź trochę w
>> cieniu i poczytaj o przysiędze Hipokratesa, którą składa każdy lekarz-
>> tam jest o zakazie aborcji. Właśnie ci lekarze, którzy nie chcą jej
>> wykonywać- dobrze zrozumieli swój zawód, swoją powinność.
> --
> Nie sądzę, bo to nie lekarz decyduje, z czego i kogo ma leczyć,
> lecz człowiek, a w tym wypadku kobieta.
> Jej łono, jej dziecko, wara samcom od tego,
> co w jej sercu powstało, czyba że delikatnym tłumaczeniem.
>
>
>>A ci, co przysięgali i mają to...wiesz gdzie sam- nie są lekarzami (no
>>chyba że doktor Mengele nim był).
> --
> Ty mi tu nie wyjeżdżaj, Brat, z dr mengele, bo to religianci sławią Naturę
> i jej prawa, co zbliża ich znakomicie do faszyzmu.
> Hipokrates nie był nieomylny.
> A poza tym możesz mi pokazać cytat, w którym
> zabronił lekarzom dokonywać aborcji ?
>
>
>>> Podobnie z kobietami, mądrości nikomu się nie wmusi na siłę,
>>> owszem w szkołach zamiast uczyć wieszania krzyży na ścianach,
>>> powinno się uczyć towarzystwo seksualności cżłowieka
>>> i wszystkiego, co się z tym wiąże, bo to jest
>>> jak higiena osobista.
>>
>> No oczywiście, że powinno się uczyć na tematy związane z seksualnością- w
>> sposób dopasowany do wieku ucznia i za zgodą rodziców. Tylko nijak nie
>> mogę rozebrać- co to ma wspólnego z wieszaniem krzyży?
> --
> Bardzo wiele, jak się okazuje, a poza tym to strata czasu
> i niepotrzebny bałagan w głowie.
>
>> --
>> Serdecznie pozdrawiam
>> Chiron
>
> zdar
> <..>___ ~*
> ( _ ) .__.'
> al_bakarah
>
> WIZJA KONSTANTYNA WIELKIEGO
> Po tych zwycięstwach skierował się na Rzym, gdzie ostatecznie w pobliżu
> murów stolicy pokonał rywala w bitwie przy Mostem Mulwijskim 28
> października 312 roku n.e. Legenda głosi, iż przed bitwą Konstantyn miał
> sen, w którym objawił się mu płonący krzyż i napis "pod tym znakiem
> zwyciężysz" (In hocsigno vinces). Rano zaś przed bitwą miał widzenie, w
> którym to ujrzał znak, jaki powinien wymalować na tarczach swoich
> żołnierzy. Sama bitwa jednak zaważyła w decydującym stopniu o kształcie
> całego państwa.
>
> http://www.romanum.historicus.pl/konstantyn_wielki.h
tml
> Proszę, niech mi ktoś wyjaśni, co to ma wspólnego z Jezusem Chrystusem...
> Żeby było zabawniej posłał do Jerozolimy matkę, która właśnie akurat
> znalazła tam szczątki krzyża, na którym zabito Jezusa. Jak mi kaktus
> wyrośnie na stopie. Formalny morderca
> i wojenny zabijaka został najwyższym kapłanem Królestwa Chrystusowego.
> Żart Dyjabelski. Wsadźcie sobie te krzyże w te, no sami wiecie. Nie bawili
> się wcześniej chrześcijanie krzyżami, owszem lubili znak ryby. Krzyż
> pochodzi od Konstantyna.
Chodzi jednak o to, co on obecnie symbolizuje, tak?
Czy Ty masz google?
tak to przysięgają:
"Nikomu, nawet na żądanie, nie dam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie
będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka poronnego. "
ROZUMIESZ? Przysięgają- to niech dotrzymują. I nie ma tu nic do rzeczy, czy
Hipokrates byłczy nie omylny. Taki jest tekst przysięgi. Skoro nikt go nie
zmienił- to trzeba dotrzymać, tak?!
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|