Data: 2008-04-06 09:48:28
Temat: Re: Rąbanie drzewa...
Od: "WK" <v...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "dacz" <d...@w...vp.pl> napisał w wiadomości
news:ft5t2f$daa$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Czy ktoś ma sposób na porąbanie przeschniętego drewna świerkowego? Piłą
> łańcuchową idzie jak po maśle, natomiast rąbanie -to tragedia... Mam
> doświadczenie nawet z dębem, nie mówiąc o brzozie-siekiera rozłupująca
> Fiskars 70 cm radzi sobie za jednym uderzeniem... Może trzeba do świerku
> siekierę płaską lub jakiś inny sposób? Pomóżcie bo padnę z wycieńczenia...
> Świerk a kawałkach o przekroju 40-60- cm, 10 mp....
> Darek
Jest jeszcze prosty i sprawdzony sposób. Kupujesz najtańszą dużą siekierę i
młotek 3 kg. Wbijasz nim siekierę w pionowo postawioną kłodę aż do jej
rozszczepienia.
Dobrej siekiery szkoda do tego celu, bo walenie młotem deformuje obsadę
trzonka i rozklepuje obuch; trzeba go co pewien czas szlifować.
Uwaga: klin stalowy nie nadaje się do samodzielnego rozszepiania, bo jest za
mały.
Powodzenia,
Rębacz
|