« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2008-07-07 08:46:30
Temat: Re: RadoscOn 7 Lip, 02:04, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Wal się, ropucho.
O, jak miło :-)
Cześć, paszczak.
>
> Twoje "wybaczenie" nie jest mi do niczego potrzebne.
Widzisz? A jednak je masz, bo choć oganiasz się wszystkimi witkami, to
nie dasz rady się obronić. W dodatku im bardziej się oganiasz, tym
bardziej ci wybaczam :-D
Wybaczanie to mój ulubiony sposób obdarowywania - im więcej daję, tym
więcej zyskuję sama, no wiesz, te "procenty" (to może zrozumiesz) u
Pana Boga :-)
> Powaga. ;)
Tak ci się tylko wydaje. Jesteś śmieszny w swojej paszczakowatej
pseudotwardzielowatości - śmieszny aż do łez. Budzisz współczucie i
politowanie, dlatego wybaczam ci po raz kolejny i czekam na następne
okazje :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2008-07-07 09:08:11
Temat: Re: RadoscZ tego co widzę to bardzo wiele wydaje się tobie.
Smutne, że wierzysz iż wciskanie ludziom tych chorych bredni,
które publikujesz, ma jakikolwiek sens, bo to znaczy, że dość
wielu udaje ci się przekonać.
Rób sobie co chcesz i myśl sobie co chcesz.
Jest mi to zupełnie obojętne.
Spadaj ropucho.
Jak dla mnie świat bez takich jak ty byłby o niebo lepszym miejscem
do życia.
Powaga. ;)
--
CB
Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:90f9f3a3-69c1-4b26-8c1b-f52bcf12676b@a1g2000hsb
.googlegroups.com...
[...]
Tak ci się tylko wydaje. Jesteś śmieszny w swojej paszczakowatej
pseudotwardzielowatości - śmieszny aż do łez. Budzisz współczucie i
politowanie, dlatego wybaczam ci po raz kolejny i czekam na następne
okazje :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2008-07-07 10:28:08
Temat: Re: RadoscOn 7 Lip, 11:08, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Z tego co widzę to bardzo wiele wydaje się tobie.
Im bliżej końca życia, tym bardziej ci się widzenie w tym względzie
wyostrzy, bo coś mało widzisz, nie bój żaby (nomen omen) :-)
Tacy jak ty znacznie później dochodza do tego, co inni (JA) mają we
właściwym czasie, ale ważne, że w ogóle dochodzą.
> Smutne, że wierzysz iż wciskanie ludziom tych chorych bredni,
> które publikujesz, ma jakikolwiek sens, bo to znaczy, że dość
> wielu udaje ci się przekonać.
Masz wrażenie, że ci coś wciskam? Czujesz się gwałcony???
>
> Rób sobie co chcesz i myśl sobie co chcesz.
> Jest mi to zupełnie obojętne.
>(...)
> Jak dla mnie świat bez takich jak ty byłby o niebo lepszym miejscem
> do życia.
Sam sobie przeczysz - co zdanie, to przeciwność: to w końcu jest ci
obojętne, czy nie? Bo skoro marzysz o świecie bez takich jak ja, to
chyba obojętne nie jest, inaczej byś mnie nie zauważał po prostu i żył
sobie szczęśliwie, nie wiedząc o moim istnieniu, więc i nie marząc o
moim zniknięciu :-)
Wiesz co? - jest dla ciebie jedno wyjście: poszukaj sobie innego
świata, bo mnie stąd nie masz mocy przegonić :-DDD
Tacy jak ty tutaj nigdy nie osiagną szcześcia, bo ciągle ktoś im
przeszkadza.
> Powaga. ;)
W moim przypadku - absolutna. W twoim - karykaturalny grymas.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2008-07-07 10:32:03
Temat: Re: RadoscKiedyś dla takich tupeciarskich kreatur szczekających i skaczących
innym do gardeł ten świat się skończy.
Powaga.
Jestem cierliwy i zaczekam.
Czas jest przeciwko tobie.
A teraz idź i zaspokój swój monstrualny apetyt na swoich najbliższych.
Ty jesteś pragnienie, a Sprite są ci których "kochasz". ;)
Ode mnie masz krzyżyk na drogę i kopa na ropęd.
Spadaj.
Niewyżyta wieśniaro.
--
CB
Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:11dd496d-5109-424c-a667-4a1a48d88e43@26g2000hsk
.googlegroups.com...
Wiesz co? - jest dla ciebie jedno wyjście: poszukaj sobie innego
świata, bo mnie stąd nie masz mocy przegonić :-DDD
Tacy jak ty tutaj nigdy nie osiagną szcześcia, bo ciągle ktoś im
przeszkadza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2008-07-07 11:33:40
Temat: Re: Radosccbnet pisze:
> Nie kręć.
> Ty nie masz wpływu na swoje "promocje".
jak zwykle - więszość klientów twierdzi, że reklamy i promocje nic a nic
ich "nie ruszają".
--
http://korpo.racje.patrz.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2008-07-07 11:36:57
Temat: Re: Radosccbnet pisze:
> Rób sobie co chcesz i myśl sobie co chcesz.
> Jest mi to zupełnie obojętne.
on jest coraz bardziej typowy, no niestety, powaga :)
--
http://korpo.racje.patrz.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2008-07-07 11:41:12
Temat: Re: RadoscOn 7 Lip, 12:32, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Kiedyś dla takich tupeciarskich kreatur szczekających i skaczących
> innym do gardeł ten świat się skończy.
> Powaga.
>
> Jestem cierliwy i zaczekam.
> Czas jest przeciwko tobie.
>
> A teraz idź i zaspokój swój monstrualny apetyt na swoich najbliższych.
> Ty jesteś pragnienie, a Sprite są ci których "kochasz". ;)
>
> Ode mnie masz krzyżyk na drogę i kopa na ropęd.
> Spadaj.
> Niewyżyta wieśniaro.
Wybaczam, bo nie wiesz, co mówisz, a ten gnój z pyska toczysz tylko z
racji tego, że inaczej nie umiesz rozmawiać z ludźmi, których dobroć
jest niepojętym zjawiskiem dla takich miernot, jak ty sam. Ale
przebywając tu ze mną dłużej i ty nasiąkniesz... :-)
PS. Zaczynam czuć siłę swoich... procentów. To już chyba przeradza się
w niebezpieczny nałóg :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2008-07-07 11:42:24
Temat: Re: Radosci...@g...pl pisze:
> PS. Zaczynam czuć siłę swoich... procentów. To już chyba przeradza się
> w niebezpieczny nałóg :-D
tylko nie przesadzaj, szkoda by było cebego - jest jaki jest, a folklor
i tradycja to bardzo ważne rzeczy :)
--
http://korpo.racje.patrz.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2008-07-07 11:46:06
Temat: Re: RadoscOn 7 Lip, 13:36, tren R <t...@p...pl> wrote:
> cbnet pisze:
>
> > Rób sobie co chcesz i myśl sobie co chcesz.
> > Jest mi to zupełnie obojętne.
>
> on jest coraz bardziej typowy, no niestety, powaga :)
Cbnecik daje się Tobie po prostu poznać, jak każdy, kto nie ma klasy,
która nie pozwoliłaby mu dać sobą miotać płytkim instynktom. Dziwię
się, że czegoś ciekawszego oczekiwałeś. Ja od początku go traktuję
jako worek treningowy - poligon wybaczania. Idealny przypadek, sto
procent sukcesu ;-)
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2008-07-07 11:47:32
Temat: Re: RadoscOn 7 Lip, 13:42, tren R <t...@p...pl> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > PS. Zaczynam czuć siłę swoich... procentów. To już chyba przeradza się
> > w niebezpieczny nałóg :-D
>
> tylko nie przesadzaj, szkoda by było cebego - jest jaki jest, a folklor
> i tradycja to bardzo ważne rzeczy :)
No co Ty, sugerujesz, aby mu trochę bluzgnąć? A umiem, umiem...
;-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |