Data: 2011-10-31 12:08:24
Temat: Re: Radziwiłowicz bez tajemnic
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-10-31 12:50, zażółcony pisze:
> W dniu 2011-10-31 12:31, Lebowski pisze:
>> hehe, sam pielegnujesz swoje przekonania o naszych rzekomych
>> przekonaniach i to w dodatku w obliczu tak wymownych faktow.
>> Ale skoro ci tak lepiej to uwazaj sobie jak jeszcze potrafisz.
> E tam, pierdoły ... :) Po prostu sytuacja, którą zarysowałeś
> jest komiczna :) Można by ją żywcem przenieść do serialu
> w rodzaju "Seks w Wielkim Mieście", gdzie główna
> bohaterka-pisarka próbuje się skupić na kolejnym
> rozdziale swojej nowej książki traktującej o zawiłościach
> relacji damsko-męskich, a tu pong,pong - na lapie
> wyskakuje jej koleżanka z dzidziusiem.
> Zastanawiam się, czy komizm sytuacji udałoby się
> utrzymać, gdyby obok niej siedział dodatkowo jej facet
> świeżo wyciągnięty z oddziału intensywnej terapii
> z napisaną datą na czole. Myślę, że dałoby się.
> Jak ktoś umie to nie tylko temat kupki niemowlęcej
> potrafi obrócić w dobry żart.
>
> Ja mam trochę inną historyjkę. Jedna z tych koleżanek
> (i bardzo się mylisz, myśląc, że nie jest atrakcyjna,
> oj baaardzo :) ma trzech synów, w wieku mniej więcej
> moich dzieci, czyli od kilku do 10 lat. Ma z nimi
> w domu sajgon nie z tej ziemi, ale jakby jej było mało,
> skombinowała sobie jakiś czas temu małe kocięta
> (zdaje się, ze w liczbie trzy). Małe, kocie, ślepe
> niemowlaki. I okazała się, że z kotką coś nie tak
> i nie mogła ich karmić. Dramat, po prostu dramat ...
> Kocięta jak zbyt długo nie dostawały jeść, to dostawały
> jakiejś zapaści, coś z poziomem cukru we krwi
> i mdlały. Miała taki dzień, że kilka razy do
> weterynarza na reanimację. A potem jeszcze lepiej
> niż z niemowlakiem - robiła za kotkę, co piętnaście
> minut w nocy pobudka i jedziemy ze strzykawką na
> trzy pyszczki :)
> Nie było śmieszne ?
> Trudno :) Ale ja właśnie takie kobiety kocham :)
No coz, gdyby Bozia bardziej poskapila wam wyobrazni to pewnie
mielibyscie po 6 dzieci lub wiecej, co jednak nie swiaczy o niczym
wiecej niz o pewnym obszarze laskawie wylaczonym ze swiadomosci.
Moze wiec po prostu powinienes to uszanowac zamiast proponowac swoja
'laske niewidomego' widzacemu lepiej i dalej od ciebie.
|