On 26 Mar, 10:39, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Zaczynasz bredzić tak jak z tymi wilkami. ;)
> Dla jasności: nie zabraniam ci niczego "dopalać" - dopalaj sobie ile tylko
> zechcesz.
> Tylko wara od utożsamiania tego twojego (notabene: żałosnego) "dopalania"
> z wysublimowanym/pełniejszym Człowieczeństwem.
> Wara i na drzewo.

Skad przekonanie o pelniejszym Czlowieczenstwie, powiedzmy
europejczykow, nad azjatami?
Czym mierzysz Czlowieczenstwo?

> Chciałbyś aby w "postchrześcijańskim świecie" zapanowały zwyczaje
> azjatycko-afrykańskie?

A nie jest przypadkiem tak, ze pochodzimy z jednego i tego samego
zbioru genow i pierwiastkow, a dopiero POZNIEJ nastapil podzial i
rozczlonkowanie, i zroznicowanie w temacie?
Wowczas trudno by mowic o wprowadzaniu zwyczajow. Moze to raczej
powrot do prazrodel?

Jak Ty to widzisz?