Data: 2009-10-06 08:20:38
Temat: Re: Rajd winek przez Polsk .;-)
Od: "AW" <o...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:d3ce074c-68a2-4001-9415-9159849c731d@f10g2000vb
f.googlegroups.com...
Przemyslaw Debski wrote:
> U?ytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:had0f0$aua$1@news.onet.pl...
>
> Wpierw neguje si? jakie? zasady/cokolwiek, gdy? widzi si? tylko skutki -
> nazywa si? to systemem i neguje ;) Lecz pr?ba samodzielnego znalezienia
> alternatywy z regu?y prowadzi do "wynalezienia" tego wcze?niej
> zanegowanego
> systemu - plus taki, ?e wiadomo ju? co i dlaczego - a i dobra to lekcja
> pokory wobec rzeczywisto?ci.
> Ale to te? inna bajka ni? to co tu glob prezentuje. Sorry glob - ?e w
> odpowiedzi do Redusia - poni?sze do Ciebie.
> Rozci?ganie jakich? skrajnych przypadk?w, tudzie? w?asnych pojedynczych
> do?wiadcze? na ca?? populacj? nie jest zbyt dobrym pomys?em. Co? takiego
> samemu kiedy? uskutecznia?em, cho?by poprzez postrzeganie kobiet przez
> pryzmat eks ?ony. Po?y?o si? jednak troch?, troch? si? tych kobiet p?niej
> pozna?o - i okaza?o si?, ?e to wcze?niejsze postrzeganie by?o tylko i
> wy??cznie postrzeganiem nie maj?cym nic wsp?lnego z rzeczywisto?ci?. St?d
> te? wiem, ?e zmiana takiego nastawienia wymaga troch? czasu i poobcowania
> ze
> ?wiatem rzeczywistym. Troch? po?yjesz, mo?e poznasz paru rzeczywistych
> "katoli" i zobaczysz czy bardziej s? lud?mi, czy bardziej "katolami" - w
> ka?dym razie system o kt?rym m?wisz, to bardziej wynik Twojego skrzywienia
> pojedynczymi do?wiadczeniami - i z nim walczysz. Swoj? drog? w takiej
> sytuacji, przynajmniej po sobie s?dz?c z jednej strony jest ch??, by to co
> my?limy nie by?o prawd?, z drugiej strony jest obawa przed weryfikacj?
> tego
> w realu. Z tej obawy bierze si? postawa niedpouszczaj?ca argument?w ?e
> rzeczywisto?? jest inna - jednakowo? gdy otoczenie przestanie Ci?
> przekonywa?, nie b?dziesz mia? komu udowadnia? swojej wizji a
> rzeczywisto??
> wobec braku oporu nieub?aganie wedrze si? i zrobi co swoje - to tylko
> kwestia czasu. I w zasadzie to bardzo mi?e rozczarowanie, gdy okazuje si?
> ?e
> ?wiat jest taki jak by?my chcieli, a nie taki jak go mylnie postrzegali?my
> ;)
>
> A teraz id? rozpierdoli? troch? katoli i rozmontowa? trzy systemy ;)
>
> Na post po zb?ju zaprosi?
> P.D.
1.Uproscmy, to nie jest moja wizja, to filozfia od 100 lat podawana, w
tej perspektywie widac jak wlasnie polacy zdeterminowani sa
katolicyzmem, który juz ma wszystko objawione i wyjasnione. I
uwstecznione polactwo nie ma pojecia o czym tu jest mowa=podziekujcie
kk .Uwstecznia polske w stosunku do swiata razem z wami.
2. Nauka jest abstrakcyjna, neguje wszczystko co ludzkie w ramach
abstrakcyjnej wizji i teraz taki czlowiek w szpitalu traktuje innych
jak przedmioty, to jest wyjasnienie dlaczego, tak jestesmy traktowani.
I tu sie nic nie obala, ale rozszerza , o to co nauka pomija , po to
zeby w szpitalach, byc traktowani jak ludzie , a nie jak mieso.
Dociera wkoncu.
=================================================
Twoja pisanina wskazuje, ze przemawiają przez ciebie poczciwe
intencje. Niemniej, nie masz pojecia o rzeczach o których się
wypowiadasz.
Uwstecznienie Polski nie jest dzielem religii, lecz konskwencją
usilnych starań naszych sąsiadów. Na przestrzeni 19 wieku
zarówno Rosja jak i Niemcy nie szczędzili wysilków aby niszczyć
nasz naród i jego kulturę. Oczywiście udało się im to w znacznym
stopniu, ale nie całkowicie. Jednym z głównych fliarów, który
umożliwil nam stawianie oporu i utrzymanie tożsamości narodowej
była właśnie religia katolicka, odróżniająca nas tak od Rosjan jak i
od Niemców.
A gdy w wieku 20-ym nasi sąsiedzi zostali wyposażeni przez
angielskie banki w środki finansowe oraz recepturę na stworzenie
militarystycznych totalitarnych systemów, wówczas i jedni i drudzy
rozpoczeli systematyczne, masowe ludobójstwo na Polakach,
kładąc szczególny nacisk na warstwy światłe i wykształcone.
W ten sposób wytępiono w wiekszości polską inteligencję oraz
klasę średnią.
Potem, po drugiej wojnie, uwsteczniano nas jeszcze przez kilka
dekad pod patronatem Związku Sowieckiego. Czy wiesz, że w
owych czasach nawet ateisci uczęszczali do kościołów, aby w
ten sposób podkreślić swoją polskość i dać wyraz swojemu
sprzeciwowi wobec komunistycznej władzy?
Zaś po upadku komunizmu co wartościowsi, wykształceni Polacy
masowo emigrowali z kraju w poszukiwaniu lepszych szans
życiowych zagranicą.
Fakt, że w efekcie działań naszych wysoko cywilzowanych
europejskich braci jesteśmy obecnie narodem głęboko okaleczonym,
co jest przyczyną powszechnych kompleksów, takich właśnie jakie ty
tu demonstrujesz.
Fakt również, że sproletaryzowana Polska wykazuje się w dużej
mierze naiwną i zbyt dosłownie rozumianą religijnością, co jednak
wcale nie świadczy, wbrew temu co sądzisz, ze to charakterystyka
samego KK-go. Zapewniam Cię, że istnieją bardzo światle środowiska
katolickie, o jakich ci się nawet nie śniło.
Zaś urtata identyfikacji z katolicką wiarą będzie dla Polski równoznaczna
z utrata tożsamosci narodowej, pełnym wynarodowieniem i upadkiem.
Wiedzą o tym dobrze ci, którym na tym najbardziej zależy i dlatego piorą
mózgi takim jak ty, aby wywołać u nich właśnie takie postawy jakie tu
reprezentujesz. Chodzi o to abyś sam podcinał sobie gałąź na której
siedzisz.
AW
.
|