Data: 2005-06-19 20:57:35
Temat: Re: Rak jelita grubego
Od: "Szymon Nowak" <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Czy jesli przed operacja nie ma przerzutow to moga sie one pojawic po
> operacji ?
> Czytalem troche na internecie na temat nowotworow, czesto spotkalem sie z
> danymi statystycznymi przezycia osoby chorej podawanej np. 50% szans na
> przezycie w ciagu 5 LAT. Powtarza sie to "5 lat", dlaczego akuart taki
> okres
> ?
> Jaka chemioterapie stosuje sie przy tego typu nowotworach, skutki uboczne
> takiego leczenia ?
> Jakie sa szanse na przezycie ??
Witaj !
Kiedyś pytałem już o raka jelita grubego na tymże forum. Dokładnie w połowie
września 2004 r. Rak u bliskiej mi osoby został wykryt w czerwcu na
podstawie badania kontrastowego. Okazało się że trzba przeprowadzić
operację. Badania histopatologiczny wykazaly że rak jest zlośliwy w drugim
stopniu zaawansowania, stwierdzono przerzuty do węzłów chłonnych <czy jakoś
takoś>. Zdecydowano podawać chemię w dwa tygodnie po operacji < chemia
pięciodniowa w zastrzyku> . Pacjentka zmarła po podaniu drugiej chemii. Nikt
sensownie nie mógł nam powiedzieć dlaczego zmarła, co było przyczyną
bezpośrednią zgonu... W akcie zgonu napisano niewydolność
krążeniowo-oddechowa. I ktoś napisał mi na liście że rak jelita grubego jest
wyrokiem sam w sobie... Ale wierzę że w tym wypadku będzie inaczej. Jeżeli
rak został wykryty rzeczywiście dostatecznie szybko i szybko zastosowano
odpowiedznie metody leczenia, to zapewne szanse calkowitego wyzdrowienia są
duże.
Pozdrawiam i życze wtrwałości
|