Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: vonBraun <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Raport MAK
Date: Mon, 17 Jan 2011 23:15:17 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 50
Message-ID: <ih2f1m$3ha$1@inews.gazeta.pl>
References: <igmf6k$1sef$1@news.mm.pl> <ign48r$98l$1@inews.gazeta.pl>
<ignsjc$2d30$1@news.mm.pl> <igsce1$fil$1@inews.gazeta.pl>
<4...@t...karma> <igsfrg$pal$1@inews.gazeta.pl>
<1kdal1ergy20s$.dlg@trenerowa.karma> <igsk3b$8vj$1@inews.gazeta.pl>
<3ydyr2x8umm1$.dlg@trenerowa.karma> <igvh8q$ffq$1@inews.gazeta.pl>
<10e6rdfu9n9eu$.dlg@trenerowa.karma> <igvma6$4cs$1@inews.gazeta.pl>
<igvvml$3da$1@inews.gazeta.pl> <67sbwyz8z0fx$.dlg@trenerowa.karma>
<ih00gf$58h$1@inews.gazeta.pl> <1f7pdxzaf4kw9$.dlg@trenerowa.karma>
<ih035l$apl$1@inews.gazeta.pl> <w...@t...karma>
<ih1ism$5bg$1@inews.gazeta.pl> <1...@t...karma>
<ih2ajf$hh2$1@inews.gazeta.pl> <ih2ctb$128$1@news.task.gda.pl>
<ih2e0c$jl1$1@news.mm.pl>
NNTP-Posting-Host: 89-73-52-95.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1295302518 3626 89.73.52.95 (17 Jan 2011 22:15:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Jan 2011 22:15:18 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <ih2e0c$jl1$1@news.mm.pl>
X-Antivirus-Status: Clean
X-Accept-Language: pl
X-User: interfere
X-Antivirus: avast! (VPS 110117-1, 2011-01-17), Outbound message
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:579182
Ukryj nagłówki
cbnet wrote:
> Wychodząc naprzeciw potwornemu zapotrzebowaniu
> ciemnego ludu, proponuję prostszą hipotezę:
>
> === hipoteza on
> Od 300 metrów oba wysokościomierze baryczne
> pokazywały dokładnie to samo co wys. radiowy,
> pomimo że w skrzynkach ich wskazania zapisywały się
> poprawnie.
>
> W ten sposób nie było podejścia na wys. radiowy, tylko
> baryczny (zgodnie z elementarną sztuką pilotarzu),
> natomiast zapis przyrządu cyfrowego wchodził do czarnej
> skrzynki zafałszowany o +170 metrów od chwili gdy
> zaczęło działać fałszowanie wskazań.
>
> W ten sposób wiadomo było, ze samolot się rozbije.
> Wystarczyło mu pozwolić na warunkowe lądowanie,
> a w jego trakcie włączyć zafałszowywanie wskazań,
> co też się stało.
>
> Teraz trzeba tylko sprawdzić jak technicznie to zrobić.
> === hipoteza off
>
Nawiasem,
Własnie płk Klich mówił na TvP polonia, że przyczyną utraty cennych
sekund od pierwszego (niesłyszalnego) "odchodzimy" mogło być wciśnięcie
guzika automatycznego odejścia na rączce steru, co nie skutkuje
automatyczną "egzekucją" procedury odejścia na lotnisku z tym typem
przyrządów naziemnych (brak ILS - czymkolwiek to nie jest).
/czyli prawdopodobnu brak wyszkolenia/
Eksperymenty na zachowanym Tupolewie mają ocenic czy wciśnięcie
przycisku wpływa na cokolkwiek rejestrowanego przez skrzynki
Dodatkowo wskazywał potwierdzony błąd pilotów - użycie wysokościomierza
kierującego sie odległością od gruntu - co wpuszczało w kanał z uwagi na
specyficzne spadkowe ukształtowanie terenu
/czyli złe przygotowanie lotu - brak zapoznania sie z mapami + brak
wyszkolenia/
Wreszcie opisywał problemy z ruskimi, którzy do dzisiaj nie udostępnili
kluczowych danych, które pozwoliłyby w ogóle OCENIĆ pracę konrolerów
(procedury), presje na nich i niektóre techniczne diwajsy na lotnisku.
Czyli ewidentnie "Russian Factor" w raporcie MAK został starannie
wyczyszczony - jak wiekszośc tu (choc o dziwo nie wszyscy) podejrzewała.
pozdrawiam
vonBraun
|