Raport MAK

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 782

281. Data: 2011-01-17 09:31:22

Temat: Re: Raport MAK
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17-styczeń-11 w ramce <news:ih11g4$b7d$1@news.mm.pl> pędzel cbnet
zmalował:

> Tak też mogło być.

Mogło być jeszcze inaczej i nie ma po co bajać.

> Tak czy inaczej sama próba podejścia do lądowania w sytuacji
> gdy warunków do lądowania nie było, to pomysł co najmniej
> dyskusyjny.

Nie. Podejście się robi na wysokość decyzyjną właśnie po toby ocenić
warunki. To nie jest dyskusyjne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

282. Data: 2011-01-17 09:33:32

Temat: Re: Raport MAK
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17-styczeń-11 w ramce <news:ih11l8$jji$1@news.mm.pl> pędzel cbnet
zmalował:

> I nie dyskutuję.
>
> Kolejny "fakt"?
> Dziękuję bardzo, ale zostawię go raczej tobie i Macierewiczowi,
> za przeproszeniem.

A proszę Cię bardzo, zastanawiaj się dalej "co by było gdyby" i snuj swoje
hipotezki w rodzaju "tak tez mogło być".
Jeśli czytałeś informacje zalinkowaną, masz jej źródła. I tyle w temacie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

283. Data: 2011-01-17 13:12:13

Temat: Re: Raport MAK
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Sty, 10:33, Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
wrote:
> Dnia 17-styczeń-11 w ramce <news:ih11l8$jji$1@news.mm.pl> pędzel cbnet
> zmalował:
>
> > I nie dyskutuję.
>
> > Kolejny "fakt"?
> > Dziękuję bardzo, ale zostawię go raczej tobie i Macierewiczowi,
> > za przeproszeniem.
>
> A proszę Cię bardzo, zastanawiaj się dalej "co by było gdyby" i snuj swoje
> hipotezki w rodzaju "tak tez mogło być".
> Jeśli czytałeś informacje zalinkowaną, masz jej źródła. I tyle w temacie.

Tak trochę z boku. Pojawił się właśnie numer specjalny "Skrzydlatej
Polski",
w całości poświęcony katastrofie.

Stalker, kto zainteresowany merytoryczno-technicznie, a nie
emocjonalno-patriotyczno-histerycznie może skorzystać ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

284. Data: 2011-01-17 13:12:43

Temat: Re: Raport MAK
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Sty, 14:12, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> On 17 Sty, 10:33, Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
> wrote:
>
> > Dnia 17-styczeń-11 w ramce <news:ih11l8$jji$1@news.mm.pl> pędzel cbnet
> > zmalował:
>
> > > I nie dyskutuję.
>
> > > Kolejny "fakt"?
> > > Dziękuję bardzo, ale zostawię go raczej tobie i Macierewiczowi,
> > > za przeproszeniem.
>
> > A proszę Cię bardzo, zastanawiaj się dalej "co by było gdyby" i snuj swoje
> > hipotezki w rodzaju "tak tez mogło być".
> > Jeśli czytałeś informacje zalinkowaną, masz jej źródła. I tyle w temacie.
>
> Tak trochę z boku. Pojawił się właśnie numer specjalny "Skrzydlatej
> Polski",
> w całości poświęcony katastrofie.
>
> Stalker, kto zainteresowany merytoryczno-technicznie, a nie
> emocjonalno-patriotyczno-histerycznie może skorzystać ;-)

Zapomniałem linka:

http://www.altair.com.pl/cz-nrspec-an

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

285. Data: 2011-01-17 13:48:05

Temat: Re: mentalne cwele
Od: "Igor" <g...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

-`@'-

Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.net> napisał

>> "...Wiadomo też, że tuż przed rozbiciem samolot przestał obniżać
>> wyskość i leciał niemal w poziomie..."
>>
>> Wskazówka: spierdalaj. :)
>
> Nie ma chyba nic bardziej zenujacego, niz jak dwa mentalne cwele branzluja sie
> wzajemnie nad ta katastrofa i jej ofiarami.

To się chyba nazywa mentalna nekromancja,
ale z drugiej strony... co to ofiarom za różnica,
czy Prawda odsłoni swoje wdzięki ? :o/
Chyba że ktoś jest mentalnym pedałem,
to wtedy zgoda...

zdar
Igor
http://www.youtube.com/watch?v=gVMNwSBwm8U&feature=P
layList&p=FB98E1509FC86E78&playnext_from=PL&playnext
=3

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

286. Data: 2011-01-17 14:14:42

Temat: Re: Raport MAK
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nowy lepszy tren R wrote:

/.../
> A jeśli chcesz precyzyjnego czasu, to było to na 22 sekundy przed
> katastrofą.

Coś marnie im wyszło z tym odchodzeniem - bo dopiero cirka na 20 metrach
wyrownali a czasu bylo dosc gdy mieli 100 metrow.
Z tego powodu proponuję jednak poczekać z uznaniem za pewnik tego że
pierwszy pilot powiedzial "odchodzimy" do jakies oficjalnej publikacji,
najlepiej z nagraniem, - bo moze okazac sie ze slowa te sa na tyle
niewyrazne, ze beda inne interpretacje, a piloci nie zamierzali
odchodzic na 100 metrach - co potwierdza wstępnie to, ze nie zmieniali
polozenia sterow przez dalsze 80 metrow opadania.

pozdrawiam
vonbRAUN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

287. Data: 2011-01-17 14:52:57

Temat: Re: Raport MAK
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun wrote:
> Nowy lepszy tren R wrote:
>
> /.../
>> A jeśli chcesz precyzyjnego czasu, to było to na 22 sekundy przed
>> katastrofą.
>
> Coś marnie im wyszło z tym odchodzeniem - bo dopiero cirka na 20 metrach
> wyrownali a czasu bylo dosc gdy mieli 100 metrow.
> Z tego powodu proponuję jednak poczekać z uznaniem za pewnik tego że
> pierwszy pilot powiedzial "odchodzimy" do jakies oficjalnej publikacji,
> najlepiej z nagraniem, - bo moze okazac sie ze slowa te sa na tyle
> niewyrazne, ze beda inne interpretacje, a piloci nie zamierzali
> odchodzic na 100 metrach - co potwierdza wstępnie to, ze nie zmieniali
> polozenia sterow przez dalsze 80 metrow opadania.

Zmieniali położenie.

Istnieje kilka możliwości. Po stwierdzeniu pierwszego pilota
"odchodzimy" mógł np. zostać naciśnięty przycisk "odejście"*, który
jednak w takiej konfiguracji lotu nie działa. Sekundy minęły jak załoga
sie zorientowała, że samolot jednak dalej się zniża. Na 60 m nad ziemią
zadziałało ostrzeżenie radiowysokościomierza i drugi pilot powiedział
"odchodzimy" po czym chwycił za wolant, ale za słabo, żeby "zerwać
autopilota", samolot "wrócił" do zniżania i minęła kolejna cenna
sekunda, od tego momentu nawigator co SEKUNDĘ odlicza 10 metrów...
Na wysokości 20 m za wolant szarpnął z calej siły pierwszy pilot, ale
już było za późno...

Stalker, * wczoraj nad Wrocławiem latał drugi nasz TU, prawdopodobnie,
żeby sprawdzić czy i jak ślad w rejestratorach zostawia nacisnięcie tego
przycisku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

288. Data: 2011-01-17 15:31:12

Temat: Re: Raport MAK
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker wrote:

> vonBraun wrote:
>
>> Nowy lepszy tren R wrote:
>>
>> /.../
>>
>>> A jeśli chcesz precyzyjnego czasu, to było to na 22 sekundy przed
>>> katastrofą.
>>
>>
>> Coś marnie im wyszło z tym odchodzeniem - bo dopiero cirka na 20
>> metrach wyrownali a czasu bylo dosc gdy mieli 100 metrow.
>> Z tego powodu proponuję jednak poczekać z uznaniem za pewnik tego że
>> pierwszy pilot powiedzial "odchodzimy" do jakies oficjalnej
>> publikacji, najlepiej z nagraniem, - bo moze okazac sie ze slowa te sa
>> na tyle niewyrazne, ze beda inne interpretacje, a piloci nie
>> zamierzali odchodzic na 100 metrach - co potwierdza wstępnie to, ze
>> nie zmieniali polozenia sterow przez dalsze 80 metrow opadania.
>
>
> Zmieniali położenie.
>
> Istnieje kilka możliwości. Po stwierdzeniu pierwszego pilota
> "odchodzimy" mógł np. zostać naciśnięty przycisk "odejście"*, który
> jednak w takiej konfiguracji lotu nie działa. Sekundy minęły jak załoga
> sie zorientowała, że samolot jednak dalej się zniża. Na 60 m nad ziemią
> zadziałało ostrzeżenie radiowysokościomierza i drugi pilot powiedział
> "odchodzimy" po czym chwycił za wolant, ale za słabo, żeby "zerwać
> autopilota", samolot "wrócił" do zniżania i minęła kolejna cenna
> sekunda, od tego momentu nawigator co SEKUNDĘ odlicza 10 metrów...
> Na wysokości 20 m za wolant szarpnął z calej siły pierwszy pilot, ale
> już było za późno...
>
> Stalker, * wczoraj nad Wrocławiem latał drugi nasz TU, prawdopodobnie,
> żeby sprawdzić czy i jak ślad w rejestratorach zostawia nacisnięcie tego
> przycisku
>

Czyli nie odeszli bo pogubili sie w przyciskologii? Ale to z kolei
świadczyłoby o jakimś katastrofalnym braku wyszkolenia. Braku
odruchowego działania wobec przyrządów, które powinni mieć obcykane - w
samochodzie TAKIE opóźnienie pomiędzy ZAMIAREM a WYKONANIEM to wypadek
po pierwszych kilkudziesięciu metrach. Pilotów szkoli sie chyba
dokładniej niz kierowców - zwłaszcza pilotów latających z prezydentami?
Prędkości większe - wymagane reakce - szybsze. Ponadto trudno mi
uwierzyć, że będąc PONIŻEJ bezpiecznej wysokości 100 metrów, bez
widzialności z opadającym NIEWIADOMONACO samolotem pełnym ludzi chcących
żyć, piloci będą próbowali sobie "a może przyciskiem"? "a może trochę
sterami?"

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

289. Data: 2011-01-17 15:55:27

Temat: Re: Raport MAK
Od: "JBP" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ih1l61$b32$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Stalker, * wczoraj nad Wrocławiem latał drugi nasz TU, prawdopodobnie,
> żeby sprawdzić czy i jak ślad w rejestratorach zostawia nacisnięcie tego
> przycisku

Mówili o tym dziś rano w wiadomościach tv - to był trening pilotów. 9 razy
start i lądowanie w różnych konfiguracjach technicznych. Lot na potrzeby
śledztwa ma się dopiero odbyć.
JBP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

290. Data: 2011-01-17 16:05:55

Temat: Re: Raport MAK
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

JBP wrote:

> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:ih1l61$b32$1@usenet.news.interia.pl...
>
>>
>> Stalker, * wczoraj nad Wrocławiem latał drugi nasz TU, prawdopodobnie,
>> żeby sprawdzić czy i jak ślad w rejestratorach zostawia nacisnięcie
>> tego przycisku
>
>
>
> Mówili o tym dziś rano w wiadomościach tv - to był trening pilotów. 9
> razy start i lądowanie w różnych konfiguracjach technicznych. Lot na
> potrzeby śledztwa ma się dopiero odbyć.
> JBP
>

BTW. Zapomniałem spytać "naszych" wrocławian czy było głośno :-)

vB