Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:005001c3719e$0b9e48c0$5e7e63d9@d3h6c1...
>

> >
> > Podpisywanie się prawdziwym imieniem i nazwiskiem to jedna z
podstawowych
> > zasad netykiety grup dyskusyjnych.

> hehe
> dawno jej nie czytalem
> ale pewnie te zmiany "wprowadzili" ludzie
> ktorzy zaczeli bywac na nich ostatnimi miesiacami
> i ktorzy nie rozumiejac czym jest internet
> przenosza tu normy ze swiata realnego
> !!!!
>

Tadziu miło mi, że mogę się do Ciebie zwracać po imieniu a nie np Myszko.
Po drugie ta netykieta jest tak stara jak listy.
Po trzecie jak wcześniej zauważyłam jest zasadnicza
różnica między czatowaniem, grami przez sieć a grupami.
Nie będę się licytować od ilu lat korzystam z Internetu i na ilu spotkaniach
byłam.
Wciąż wiele osób bardziej kojarzy mnie po nicku niż imieniu.

> > Jakoś z trudem przychodzi mi poważne potraktowanie osoby która podpisuje
> się
> > np "Kicia". Kicią można zostać na użytek czatów tudzież innych
wirtualnych
> > kawiarenek.
> > Trudno dyskutować z kimś kto się podpisuje Big Joe;-)
> :)
> jest to wlasnie dowod
> na to co napisalem powyzej
> nie jest wazne jakiego tu kto uzywa nickaname
> ile ma lat
> kim jest w realu
> ale wazne jest co i jak ten ktos pisze

Ja nikogo nie dyskredytuję i nie oceniam tylko dlatego, ze nie chce podawać
nazwiska.
Uważam tylko, że to ukłon w stronę osób które listy przeglądają.

>
> > Jeśli ktoś nie chce podawać swojego adresu mailowego (bo np. jest na
> > firmowym serwerze) może sobie na użytek grupy założyć konto na którymś z
> > darmowych serwisów. Zajmie to jakieś dwie minuty.
> > Jak mi ktoś nawrzuca, to wolałabym znać przynajmniej nazwisko;-)
> hehe
> a co to zmieni
> ?

Zdziwiłbyś się. Znam grupę, gdzie większość osób używa nicków - wydaje im
się, że dziękim temu są anonimowe i na porządku dziennym lecą teksty
powszechnie uważane za obraźliwe.

> > Mam wrażenie, że takie drobiazgi przenikaja z życia codziennego, coraz
> > częściej zdarza mi się że nowopoznana osoba przedstawia się np "Kasia" a
> nie
> > "Kasia Kowalska".
> > Być może wynika to też stąd że wciąz największa grupa użytkowników
> > Internetu to ludzie młodzie i bardzo młodzi.
> :)))
> jesli wejdzie miedzy wrony
> powinnas krakac jak i ony
> :)

Dokładnie, jak przychodzi do nas koleżanka syna wolałbym usłyszeć Kasia
Kowalska:-)))

> > Inna sprawa że często z jednego komputera korzysta kilku użytkowników
(tak
> > jest np. u mnie) ale i to nie jest problem, wystarczy zapoznać się
> > możliwościami programu pocztowego. Ja korzystam akurat z OE i tutaj to
nie
> > jest skomplikowane. Kolejne kilka minut i mąż nie musi się podpisywać na
> > swoich grupach "Marta Góra" ;-)
> hehe
> u mnie za te Marte Gora masz kreche
> no ale jestem bardzo tolerancyjny
> i dyskredytuje to Ciebie calkowicie
> :)

No trudno, jakoś przeżyję.


Pozdrawiam
Marta