"kaska" <m...@W...com> wrote in message
news:10d5.00000295.3f4b78c7@newsgate.onet.pl...
> Afroamerykanie siedza na tylkach korzystajac z pomocy panstwowej i
uzywajac w
> ten sposob pieniedzy podatnikow, czyli moich np.

Teraz to ja mialabym ochote dobrac sie do t w o j e g o tylka! Ales mnie
wkurzyla.

Moze opiszesz jak wyglada polska dzielina w Chicago, co? Bo ja przezylam
istny szok, jak to zobaczylam: syf, zaropialkowo i chamstwo.
Pcim Dolny za okresu srodkowego Gomulki, niebywale chamstwo na ulicy, gdzie
slyszy sie glownie jezyk polski ( nie wspominajac,ze w niektorych miejscach
nie sposob dogadac sie po...angielsku!!! nie radze brac tam ze soba
tuziemcow!). Na uprzejme "przepraszam": - "Gdzie sie, kurwa, pchasz!".
Wejscie do toalety w restauracji moze skonczyc sie gleboka trauma- ostrzegam
naiwnych niedoswiadczonych. W s z e d z i e zlodzieje, oferujacy kupno
pierdul za pol ceny ( perfumy, ciuchy etc). W sklepach nie przyjmuja Visy na
powyzej $20, z a k l a d a j a c,z e karta podrobiona/kradziona i d o p
i s u j a do rachunku. $20, a nawet wiecej, to ja nosze gotowka, przy
sobie, kart uzywam na sumy wieksze - ale jak wyjasnilam, to sklepowa
nakrzyczala na mnie aby ciszej mowiec, ze nosze gotowke, bo ktos mnie moze
okrasc , albo i pobic przy tym. . Mowilysmy po polsku, oczywiscie !

Na moja propozycje "Odmalujmy Jackowo!" - ciezka obraza,ze przyjechala taka
glupia z Kanady i pieprzy.

Acha - i na okraglo gadanie jak to tym Murzynom dobrze, bo "wszystko maja, a
nic nie robia). Ze juz nie wspomne, jakie gadanie odchodzi o Zydach.

Rzygac, rozumiesz, rzygac mi sie chcialo - nigdy wiecej juz tam nie pojade,
bo wstyd za taka community piecze mnie do dzis! Najwieksze skupisko Polakow
poza Polska! WSTYD!!!

I wy jeszcze smiecie sie do kogokolwiek przyczepiac? Wlasne brudy i smrody
posprzatajcie, zanim zacznie sie napawac cudzymi.

Przepraszam szanowna grupe za te kilka nieparlamentarnych slow, ale
wyjatkowo zle znosze tego typu nadawanie. Kazdy polski emigrant, ktory ma
odrobine oleju w glowie, jakies wyksztalcenie i mozliwosci - wieje od tej
dzielnicy jak od zarazy, wiec ty tutaj ludziom bajek o dzielnicach czarnych
nie wciskaj - przyjrzyj sie najpierw w l a s n e j, bo oceniajac po niej
polska spolecznosc (tak jak ty oceniasz Afro-Amerykanow po ichnich), to
dobrego slowa o polskiej kulturze, obyczajach i mentalnosci powiedzie c nie
mozna.
> Afrykanie dostosowuja sie w miare do srodowiska w ktorym zyja

Pieprzysz panenko, nie znasz zadnych Afrykanow! Jedni sie dostosowuja inni
nie, jak kazdy, jak wszedzie.

Kaska