Data: 2003-05-23 16:54:34
Temat: Re: Ratunku............
Od: "Madziarka" <m...@N...poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:balj91$1cbt$1@news.atman.pl... wrote:
> Ja z własnego doswiadczenia wiem, ze mozna sliczniutko, bo tez kiedys w
> przypływie, a raczej odpływie rozsądku postanowiłam w warunkach domowych
> zostac blondynką ( sama wiesz, ze mam naturalnei ciemne włosy, do tego
> cholernie grube, krecone, suche itp - żaden raj na ziemi).
> Po zmyciu farby okazało sie, ze mam przeslicznu kolor... marchewkowy ;P
> A fryzjer poradził sobie z tym bez najmniejszych problemów.
Musialas super wygladac:)))
Ja wygladalam jakby mnie wykopano z pola marchewkowego;))))))
>
> Osobna kwestią jest, ze włosy były zniszczone, i przez kilka miesiecy
> wymagały intesywnej regeneracji, ale efekt wizualny po wyjsciu od fryzjera
> był śliczniutki :)
>
No i tu pies pogrzebany.
Jezeli Aneta trafi na fryzjera partacza to pomimo szczerych checi moze tak
slicznie nie wygladac.
Jezeli zas trafi na fachowca to jest wstanie nawet wlosy w niezbyt dobrej
kondycji, ladnie ulozyc i sprawic aby sprawialy wrazenie sliczniutkich:)
Tu sie z Toba zgodze;)
> Tak wiec nadzieja jest, ze na ślubie wszystko bedzie wyglądac jak
> najbardziej OK, jelsi tylko Aneta nie bedzie probowała sama juz dotykac
tych
> włosów, i wyda co nieco u profesjonalisty :)
>
Potrzymajmy za nia kciuki:)))
--
Pozdrawiam Magda GG 3115032
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=7434656
*Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista nie jest
tego zdania, ale ma nadzieję.*
|