« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-09-18 06:51:07
Temat: Re: Kurczak po chińsku (?)
> To moglo byc zwykle ciasto nalesnikowe, ale zamiast zwyklej maki daje sie
> moke kukurydziana, sojowa albo ryzowa (wszystkie do kupienie w
> hipermarketach).
>
Swego czasu miesięcznik Kuchnia wydrukował całą serie o kuchni chińskiej.
Proponowano tam, używanie mąki ziemniaczanej, co pozwala osiągnąć właśnie
podobny efekt. Jedynie tylko, zastanawiałem się jak znalazła się w tych
przepisach mąka ziemniaczana, przecież ziemniaków w China jak na lekarstwo?
Ale wychodzi bardzo smacznie i co ważne, ciekawie wizualnie.
Witek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-09-18 17:52:09
Temat: Re: Kurczak po chińsku (?)Witek J <j...@b...uni.lodz.pl> wrote:
> > To moglo byc zwykle ciasto nalesnikowe, ale zamiast zwyklej maki daje sie
> > moke kukurydziana, sojowa albo ryzowa (wszystkie do kupienie w
> > hipermarketach).
> >
> Swego czasu miesięcznik Kuchnia wydrukowa" ca"' serie o kuchni chińskiej.
> Proponowano tam, używanie m'ki ziemniaczanej, co pozwala osi'gn'ć w"aśnie
> podobny efekt. Jedynie tylko, zastanawia"em się jak znalaz"a się w tych
> przepisach m'ka ziemniaczana, przecież ziemniaków w China jak na lekarstwo?
> Ale wychodzi bardzo smacznie i co ważne, ciekawie wizualnie.
> Witek
Oczywiscie w chinskich przepisach chodzi racej o krochmal ryzowy. Tez
niby skrobia, ale o innych wlasciwosciach niz maczka ziemniaczana. Ja
tam na chinskiej kuchni sie nie znam, ale podejrzewam, ze pierwotnie
uzywali do swych sosow itp. po prostu wody po gotowaniu ryzu.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-18 18:56:57
Temat: Re: Kurczak po chińsku (?)Wladyslaw Los a écrit :
> Ja tam na chinskiej kuchni sie nie znam, ale podejrzewam, ze pierwotnie
> uzywali do swych sosow itp. po prostu wody po gotowaniu ryzu.
Naturalnie! wode po ryzu nalezy odparowac, a otrzymany kleikowaty plyn wspaniale
laczy sos i nadaje mu ten niepowtarzalny lsniacy wyglad nie zmieniajac smaku.
Oczywiscie mozna go zamrozic w kostkach i uzywac w malych porcjach.
Szukam teraz przepisu na lakier. Ten ktorego uzywam do miesa/drobiu za latwo sie
pali, czyli powolne jego "dochodzenie" nie jest mozliwe.
Uzywam miodu+musztarda+alkohol. Juz upieczone kawalki miesa daja sie latwo
polakierowac ta mieszanka, ale np chcac piec od poczatku juz polakierowane kacze
udo, wychodzi mi kawal wegla... a szkoda!
--
Amicalement Paul Urstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-19 12:35:01
Temat: Re: Kurczak po chińsku (?)Wladyslaw Los wrote in message <1eh66t9.nf20axa2ckzkN%wlos@tele.com.pl>...
>Ja tam na chinskiej kuchni sie nie znam, ale podejrzewam, ze pierwotnie
>uzywali do swych sosow itp. po prostu wody po gotowaniu ryzu.
>Wladyslaw
Po ugotowaniu ryzu nie zostaje zadna woda - wszystka powinna zostac
wchlonieta przez ryz.
Do zageszczania sosow Chinczycy uzywali arrowroot = maki ararutowej.
Nie wiem jak w samych Chinach ale po za nimi to teraz Chinczycy glownie
uzywaja maki kukurydzianej, zarowno do zgeszczania sosow jak i do robienia
ciasta do smazenia.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-19 19:06:22
Temat: Re: Re: Kurczak po chińsku (?)emc <e...@e...fsnet.co.uk> wrote:
> Wladyslaw Los wrote in message <1eh66t9.nf20axa2ckzkN%wlos@tele.com.pl>...
>
> >Ja tam na chinskiej kuchni sie nie znam, ale podejrzewam, ze pierwotnie
> >uzywali do swych sosow itp. po prostu wody po gotowaniu ryzu.
> >Wladyslaw
>
> Po ugotowaniu ryzu nie zostaje zadna woda - wszystka powinna zostac
> wchlonieta przez ryz.
> Do zageszczania sosow Chinczycy uzywali arrowroot = maki ararutowej.
> Nie wiem jak w samych Chinach ale po za nimi to teraz Chinczycy glownie
> uzywaja maki kukurydzianej, zarowno do zgeszczania sosow jak i do robienia
> ciasta do smazenia.
Pofatygowalem sie, zeby to sprawdzic na predce. Dowiedzialem sie, ze
roslina "maranta", z ktorej robi sie maka ararutowa pochodzi z Ameryki.
(?)
Jakos tak jednak przypuszczam, ze Chinczycy musieli znac od dawien dawna
krochmal ryzowy i jego prosty sposob otrzymywania przez gotowanie ryzu.
Ale spierac sie nie bede. Dosc spraw niejasnych w europejskiej i
polskiej kulturze kulinarnej, eby zawracac sobie glowe jakimis tam
Chinami ;-))
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-20 00:28:04
Temat: Re: Re: Kurczak po chińsku (?)
Wladyslaw Los wrote in message <1eh81ph.103kjob1eoa08wN%wlos@tele.com.pl>...
> Pofatygowalem sie, zeby to sprawdzic na predce. Dowiedzialem sie, ze
>roslina "maranta", z ktorej robi sie maka ararutowa pochodzi z Ameryki.
>(?)
Chinski Arrowroot robiony jest nie z maranty ale z klaczy Nelumbium
speciosum
>Jakos tak jednak przypuszczam, ze Chinczycy musieli znac od dawien dawna
>krochmal ryzowy i jego prosty sposob otrzymywania przez gotowanie ryzu.
>Ale spierac sie nie bede. Dosc spraw niejasnych w europejskiej i
>polskiej kulturze kulinarnej, eby zawracac sobie glowe jakimis tam
>Chinami ;-))
>
>Wladyslaw
Ja tez sie spierac nie bede :-))
Maka ryzowa i krochmal ryzowy tez zapewne uzywaja, ale chinscy
kucharze na calym swiecie nagminnie stosuja make kukurydziana.
Zapewne dlatego ze jest tansza, bo kukurydza to chyba nie bardzo
chinska roslina.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-20 05:03:09
Temat: Re: Re: Kurczak po chińsku (?)
>
>Ja tez sie spierac nie bede :-))
>Maka ryzowa i krochmal ryzowy tez zapewne uzywaja, ale chinscy
>kucharze na calym swiecie nagminnie stosuja make kukurydziana.
>Zapewne dlatego ze jest tansza, bo kukurydza to chyba nie bardzo
>chinska roslina.
>
>Ewa
>
Ewo,
czy nie uwazasz ze maka kukurudziana rozni sie od krochmalu kukurydzianego
???
Pozdrowienia,
PYSK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-20 05:15:23
Temat: Re: Re: Re: Kurczak po chińsku (?)emc <e...@e...fsnet.co.uk> wrote:
> Wladyslaw Los wrote in message <1eh81ph.103kjob1eoa08wN%wlos@tele.com.pl>...
>
> > Pofatygowalem sie, zeby to sprawdzic na predce. Dowiedzialem sie, ze
> >roslina "maranta", z ktorej robi sie maka ararutowa pochodzi z Ameryki.
> >(?)
>
>
> Chinski Arrowroot robiony jest nie z maranty ale z klaczy Nelumbium
> speciosum
Nelumbium speciosum inaczej nelumbo nucifera to lotos indyjski. Robi
sie z niego nie make ararutowa, lecz maczke lotosowa, "ou fen". Tez
sluzy do zageszczania potraw, ale jest brazowym proszkiem, nijak maczki
kartoflanej nie przypominajacym. Nie nadaje sie do dlugo gotowanych
potraw, ale uzywany jest w kuchni chinskiej do panierowania.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-20 23:14:15
Temat: Re: Re: Re: Kurczak po chińsku (?)
Wladyslaw Los wrote in message <1eh8x6n.1u1gpyx1enbf22N%wlos@tele.com.pl>...
>> Chinski Arrowroot robiony jest nie z maranty ale z klaczy Nelumbium
>> speciosum
>
>Nelumbium speciosum inaczej nelumbo nucifera to lotos indyjski. Robi
>sie z niego nie make ararutowa, lecz maczke lotosowa, "ou fen".
Wszystkie te maczki (a jest jeszcze kilka innych odmian) maja wspolna
popularna nazwe Arrowroot - choc nie wszystkie sa z maranty. Polski
slownik tlumaczy nazwe arrowroot na maka ararutowa i dlatego tej nazwy
uzylam, ale jak slusznie zauwazyles nie jest to wlasciwe tlumaczenie.
>sluzy do zageszczania potraw, ale jest brazowym proszkiem, nijak maczki
>kartoflanej nie przypominajacym. Nie nadaje sie do dlugo gotowanych
>potraw, ale uzywany jest w kuchni chinskiej do panierowania.
Wiekszosc potraw w kuchni chinskiej gotuje sie bardzo krotko.
Arrowroot jest dobry gdy chce sie uzyskac szczegolnie klarowny sos,
i takiego sosu, ponoc nie nalezy odgrzewac bo zmetnieje. (nie probowalam)
A wracajac do orginalnego tematu to maka ziemniaczana nie jest dobrym
substytutem maki kukurydzianej :-((
Gotowalam dzis 2 chinskie potrawy i uzylam maki ziemniaczanej zamiast
jak zwykle kukurydzianej i wyniki nie bylay najlepsze:
mieso obsypane maka ziemniaczana nie smazylo sie tak jak powinno,
a sos zrobil sie jak zelatyna :-(( pomimo ze uzylam mniej maki niz zwykle)
Coz, maka mace nierowna ;-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |