Data: 2002-08-25 17:31:40
Temat: Re: Re: Poznać siebie
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Duch <a...@p...com> napisał(a):
> Bo chcialem wlasnie powiedzic ci o pewnym moim doswiadczeniu...
> wlasnie - ta chec bycia doskonalym moze przeszkadzac, tzn.
> z tego co wiem pierwszym spojrzeniem na swoje problemy,
> to widok brudow, na to ze nie jestesmy doskonali, tylko malostkowi,
> prosci jak ziemia, trawa albo kromka chleba, a nie w powiedzmy ...
> hi-fi wieza sony z kolorowymi swiatelkami, a mi sie wlasnie
> bycie doskonalym z taka wieza,
> tzn. trzeba uwazac zeby przez to bycie doskonalym nie zablokowac sie
> na swoje problemy, nie siasc na tronie za bardzo,
> mi sie to czasami zdarza, ale to tak przy okazji...
Najkrócej mówiąc lepsze jest wrogiem dobrego.
Jeśli chcemy coś w sobie ulepszyć, to musimy przyznać że nie jesteśmy
doskonali. Masz racje że może byc tu duzy problem. Nie widzę nic złego w
chęci bycia doskonałym, byle nie za szybko i byle ciągle uważac to za cel a
nie już dokonane.
Na marginesie: trawę uważam za coś bardziej doskonałego od wieży hi-fi. Im
coś ma prostszą strukturę tym większa szansa że będzie to doskonałe. Np. z
łatwością spotkasz tygrysa doskonałego w byciu tygrysem, podczas kiedy
człowieka doskonałego w byciu człowiekiem niełatwo...
pozdr
kis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|