Data: 2003-10-14 19:46:51
Temat: Re: Re: Re: Dlaczego byłam milusim bobaskiem?
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:bmhij7$mslc0$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
>
> "EvaTM" <e...@i...pl> wrote in message
> news:bmh15b$8k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Prawdziwemu chłopu irracjonalne wydaje się robienie czegoś dla czystej
> > przyjemności.
> Pamietasz relacje, zdaje sie Jacka ze spotkania psp w gorach? Bylo tam i
o
> goralu, ktory gral na fujarce, czy spiewal - juz nie pamietam dokladnie.
> Moze on nie byl" prawdziwy chlop"?
Ależ to nie jest negacja! tylko stwierdzenie, że zawsze
PRZED wartościami estetycznymi stoi praktyczność.
No przecież ja ich od lat słucham! :)
Koty w okolicy gołębników moich sąsiadów wybite! ;)
I wcale się z tym nie kryją.
Sąsiad podziwia, podziwia, podziwia te swoje gołębie,
a potem widzę jak je skubie z piór. ;)
Mój ozdobny ogródek (dobrze że mam kilka drzewek owocowych ;) to ewenement
był..
(zresztą obgadywany dość długo jako dziwaczność).
Dopiero chyba niedawno przywykli ;).
Są bliżej ziemi i cenią to, co zapewnia przeżycie.
Tak ukształtowała ich walka o przetrwanie i nic w tym dziwnego. To ozdobni
;) są wybrykiem ewolucji.
> Eva, skad by sie bral folklor, gdyby bylo tak, jak sadzisz? A moze on po
> prostu w czym innym upatruje przyjemnosci niz ty - a ty tylko na niego
nosa
> zadzierasz?
Ja nic nie zadzieram. Przyglądałam się długo ich podejściu do życia.
Sprawdza się lepiej! :)
Gdy piramida potrzeb Maslowa staje na głowie (jak teraz),
wyższy poziom potrzeb staje się niepotrzebny, wręcz przeszkadza. Czyż nie?
;)
E.
> Kaska
|