Data: 2000-03-01 09:20:31
Temat: Re: Re: Stary orzech włoski
Od: "Andrzej Blotnicki" <a...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof Marusiński napisał(a) w wiadomości:
<89ibbk$r83$2@aquarius.webcorp.com.pl>...
> Wczesniej oczyscic rane przez dokladne
>oskrobanie az do zdrowej tkanki a powierzchnie zapedzlowac srodkiem
>grzybobójczym.
Problem polega na tym, że szczelina jest taka, że mogę tam włożyć palce, ale
nie całą dłoń.
Tzn mogę tam coś wlać od góry, ale nie bardzo mogę skrobać.
Jezeli przewidujemy, ze po zwarciu, wewnatrz rany, moze
>utworzyc sie wolna przestrzen to zapelniamy ja wkladem wykonanym z
>dopasowanego styropianu który dostosuje sie ksztaltem pod wplywem
dociskania
>konarów.
No właśnie... zgadza się, że chodzi o zamknięcie tej 'rany' przed wpływami
atmosferycznymi.
Tylko czy styropian bedzie skuteczny? zawsze jakieś tam szczeliny zostaną i
deszcz się dostanie
poza tym styropian za dwa trzy lata straci swoje właściwości w takich
warunkach...
Dzięki
Pozdrawiam
Andrzej
--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/
|