Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Stary orzech włoski

Grupy

Szukaj w grupach

 

Stary orzech włoski

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-02-28 09:16:31

Temat: Stary orzech włoski
Od: "Andrzej Blotnicki" <a...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam i pozdrawiam wszystkich!

Mam na podwórku starego orzecha włoskiego - Daje dużo orzechów, dużo cienia
i w ogóle jest piękny.
Jak na stare orzechy przystało jest rozłożysty i przez to jak i ze starości
jego pień pękł...
Tak jest już od kilku lat, ale widzę, że ta jego 'rana' chyba go trochę boli
i postarza go coraz bardziej :-(

Zastanawiam się nad związaniem mu konarów, żeby całkiem się któregoś dnia
nie rozpadł i nad opatrzeniem rany...
Szczelina jest dosyć wąska - trudno tam włożyć rękę, ale widać, że
próchnieje.
Widziałem takie patenty, że wnętrza takich drzew zalewa się betonem. brzmi
to trochę przerażająco...
Może są jakieś inne metody a może jednak beton?
Co o tym sądzicie?

Będę wdzięczny za rady.

Andrzej





--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-02-28 10:50:45

Temat: Re: Stary orzech włoski
Od: g...@p...com.pl (Jarek Grzelak) szukaj wiadomości tego autora

Zalac betonem? - prawde mowiac pierwsze slysze. Wypelniac czymkolwiek? -
zalezy jak bardzo pekl. Ja bym tylko zwiazal, ale nie jest to takie proste.
Najlepiej byloby zwiazac tak mocno, zeby szpare docisnac. Jezeli czesc lyka
jest zdrowa swierza rana powinna sie zrosnac. Przede wszystkim nie wolno
uszkodzic kory przy zwiazywaniu (najlepiej stalowa tasma - mocna i
szeroka). Posmarowac tez rane pasta ogrodnicza zeby nie wysychala. Byc moze
beda tez inne propozycje.
Pozdrowienia
Jarek

----- Original Message -----
From: Andrzej Blotnicki <a...@b...gnet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, February 28, 2000 10:16 AM
Subject: Stary orzech włoski


Witam i pozdrawiam wszystkich!

Mam na podwórku starego orzecha włoskiego - Daje dużo orzechów, dużo cienia
i w ogóle jest piękny.
Jak na stare orzechy przystało jest rozłożysty i przez to jak i ze starości
jego pień pękł...
Tak jest już od kilku lat, ale widzę, że ta jego 'rana' chyba go trochę boli
i postarza go coraz bardziej :-(

Zastanawiam się nad związaniem mu konarów, żeby całkiem się któregoś dnia
nie rozpadł i nad opatrzeniem rany...
Szczelina jest dosyć wąska - trudno tam włożyć rękę, ale widać, że
próchnieje.
Widziałem takie patenty, że wnętrza takich drzew zalewa się betonem. brzmi
to trochę przerażająco...
Może są jakieś inne metody a może jednak beton?
Co o tym sądzicie?

Będę wdzięczny za rady.

Andrzej





--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/


--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-28 12:54:51

Temat: Re: Re: Stary orzech włoski
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

W Warszawie w ogrodzie saskim stary kasztanowce sa "latane" czyms co
wyglada jak beton.
Pozdrawiam
Jurek


At 11:50 00-02-28 +0100, you wrote:
>Zalac betonem? - prawde mowiac pierwsze slysze. Wypelniac czymkolwiek? -
>zalezy jak bardzo pekl. Ja bym tylko zwiazal, ale nie jest to takie proste.
>Najlepiej byloby zwiazac tak mocno, zeby szpare docisnac. Jezeli czesc lyka
>jest zdrowa swierza rana powinna sie zrosnac. Przede wszystkim nie wolno
>uszkodzic kory przy zwiazywaniu (najlepiej stalowa tasma - mocna i
>szeroka). Posmarowac tez rane pasta ogrodnicza zeby nie wysychala. Byc moze
>beda tez inne propozycje.
>Pozdrowienia
>Jarek
>
>----- Original Message -----
>From: Andrzej Blotnicki <a...@b...gnet.pl>
>To: <p...@n...pl>
>Sent: Monday, February 28, 2000 10:16 AM
>Subject: Stary orzech włoski
>
>
>Witam i pozdrawiam wszystkich!
>
>Mam na podwórku starego orzecha włoskiego - Daje dużo orzechów, dużo cienia
>i w ogóle jest piękny.
>Jak na stare orzechy przystało jest rozłożysty i przez to jak i ze starości
>jego pień pękł...
>Tak jest już od kilku lat, ale widzę, że ta jego 'rana' chyba go trochę boli
>i postarza go coraz bardziej :-(
>
>Zastanawiam się nad związaniem mu konarów, żeby całkiem się któregoś dnia
>nie rozpadł i nad opatrzeniem rany...
>Szczelina jest dosyć wąska - trudno tam włożyć rękę, ale widać, że
>próchnieje.
>Widziałem takie patenty, że wnętrza takich drzew zalewa się betonem. brzmi
>to trochę przerażająco...
>Może są jakieś inne metody a może jednak beton?
>Co o tym sądzicie?
>
>Będę wdzięczny za rady.
>
>Andrzej
>
>
>
>
>
>--
>Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/
>
>
>--
>Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
>
>

--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-29 17:09:07

Temat: Odp: Re: Stary orzech włoski
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jerzy Kozlowski <j...@e...opi.org.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:9...@g...newsgate.pl...
...................

. Przede wszystkim nie wolno
> >uszkodzic kory przy zwiazywaniu
Moze tak:
Jezeli srednica konarów jest odpowiednia, sciagnac je ku sobie w ten sposób
aby "rana" dokladnie sie zwarla. Wczesniej oczyscic rane przez dokladne
oskrobanie az do zdrowej tkanki a powierzchnie zapedzlowac srodkiem
grzybobójczym. Jezeli przewidujemy, ze po zwarciu, wewnatrz rany, moze
utworzyc sie wolna przestrzen to zapelniamy ja wkladem wykonanym z
dopasowanego styropianu który dostosuje sie ksztaltem pod wplywem dociskania
konarów.
Konary polaczyc pretem nagwintowanym na koncach, wprowadzonym w otwory
wywiercone w galeziach i dociagnac nakretkami z odpowiednimi podkladkami.
Wszelkie zewnetrzne uszkodzenia zabezpieczyc odpowiednim srodkiem.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to




--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-29 21:56:36

Temat: Re: Stary orzech włoski
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Zalac betonem? - prawde mowiac pierwsze slysze.

Betonem zalany był dąb Bartek za czasów kiedy cement był towarem luksusowym.
Potem to jakoś częściowo wyciągali i zalewali żywicami (ale nie znam
niestety nazwy).
p...@r...pl








--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-01 09:20:31

Temat: Re: Re: Stary orzech włoski
Od: "Andrzej Blotnicki" <a...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Krzysztof Marusiński napisał(a) w wiadomości:
<89ibbk$r83$2@aquarius.webcorp.com.pl>...

> Wczesniej oczyscic rane przez dokladne
>oskrobanie az do zdrowej tkanki a powierzchnie zapedzlowac srodkiem
>grzybobójczym.

Problem polega na tym, że szczelina jest taka, że mogę tam włożyć palce, ale
nie całą dłoń.
Tzn mogę tam coś wlać od góry, ale nie bardzo mogę skrobać.

Jezeli przewidujemy, ze po zwarciu, wewnatrz rany, moze
>utworzyc sie wolna przestrzen to zapelniamy ja wkladem wykonanym z
>dopasowanego styropianu który dostosuje sie ksztaltem pod wplywem
dociskania
>konarów.

No właśnie... zgadza się, że chodzi o zamknięcie tej 'rany' przed wpływami
atmosferycznymi.
Tylko czy styropian bedzie skuteczny? zawsze jakieś tam szczeliny zostaną i
deszcz się dostanie
poza tym styropian za dwa trzy lata straci swoje właściwości w takich
warunkach...


Dzięki

Pozdrawiam
Andrzej




--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-02 08:44:48

Temat: Re: Re: Stary orzech włoski
Od: g...@p...com.pl (Jarek Grzelak) szukaj wiadomości tego autora

Witam
A moze postawic parasol? Nie bedzie padac.
Juz tak powazniej, to ktos z grupowiczow napisal, ze widzal uszczelniacz
podobny do betonu. Jesli to jest to o czym mysle to ostatnio korzystalem z
czegos podobnego przy cieciu drzew. Zasmarowywalem tym rany, jest to jakis
fungicyd. Nazwy niestety nie pamietam. Ale jest ot szara, gesta masa podobna
do kleju do glazury. Moze ktos z grupy skojarzy. To moze byc skuteczne, ale
przy niewielkiej ranie. A i tak trzeba drzewo czyms zwiazac...
Pozdrowka
Jarek

----- Original Message -----
From: Andrzej Blotnicki <a...@b...gnet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, March 01, 2000 10:20 AM
Subject: Re: Re: Stary orzech włoski



Krzysztof Marusiński napisał(a) w wiadomości:
<89ibbk$r83$2@aquarius.webcorp.com.pl>...

> Wczesniej oczyscic rane przez dokladne
>oskrobanie az do zdrowej tkanki a powierzchnie zapedzlowac srodkiem
>grzybobójczym.

Problem polega na tym, że szczelina jest taka, że mogę tam włożyć palce, ale
nie całą dłoń.
Tzn mogę tam coś wlać od góry, ale nie bardzo mogę skrobać.

Jezeli przewidujemy, ze po zwarciu, wewnatrz rany, moze
>utworzyc sie wolna przestrzen to zapelniamy ja wkladem wykonanym z
>dopasowanego styropianu który dostosuje sie ksztaltem pod wplywem
dociskania
>konarów.

No właśnie... zgadza się, że chodzi o zamknięcie tej 'rany' przed wpływami
atmosferycznymi.
Tylko czy styropian bedzie skuteczny? zawsze jakieś tam szczeliny zostaną i
deszcz się dostanie
poza tym styropian za dwa trzy lata straci swoje właściwości w takich
warunkach...


Dzięki

Pozdrawiam
Andrzej




--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/


--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-02 09:37:01

Temat: Re: Stary orzech włoski
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Blotnicki wrote:
> No właśnie... zgadza się, że chodzi o zamknięcie tej 'rany' przed wpływami
> atmosferycznymi.
> Tylko czy styropian bedzie skuteczny? zawsze jakieś tam szczeliny zostaną i
> deszcz się dostanie
> poza tym styropian za dwa trzy lata straci swoje właściwości w takich
> warunkach...

Czytalem kiedys, ze lepszym od betonu, bo bardziej elastycznym
materialem jest smola zmieszana z trocinami. Moze tym. A oczyscic jakos
sproboj. I przed wypelnieniem jakis srodek grzybobojczy, sciagnac a
potem reszte wypelnic.
Kiedys pekl mi wzdluz modrzew bo sie chylil w jedna strone. Zrobilismy
odciag naginajac go w strone pekniecia, a po dwoch latach pekniecie samo
sie "zalalo".
BTW - nalezy przegladac drzewa od czasu do czasu i starac sie eliminowac
rozgalezienia w ksztalcie Y jako duzo mniej wytrzymale bedace
potencjalnym miejscem pekniecia.

--
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl


--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-02 09:38:40

Temat: Re: Stary orzech włoski
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek Grzelak wrote:
> Jesli to jest to o czym mysle to ostatnio korzystalem z
> czegos podobnego przy cieciu drzew. Zasmarowywalem tym rany, jest to jakis
> fungicyd. Nazwy niestety nie pamietam. Ale jest ot szara, gesta masa podobna
> do kleju do glazury. Moze ktos z grupy skojarzy.

Pewnie Funaben 3PA.

--
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl


--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-03 08:18:48

Temat: Odp: Re: Stary orzech włoski
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Andrzej Blotnicki <a...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:89l7ls$1r9>
> Problem polega na tym, że szczelina jest taka, że mogę tam włożyć palce,
ale
> nie całą dłoń.
> Tzn mogę tam coś wlać od góry, ale nie bardzo mogę skrobać.
>
Oczyszczenie takie jest bardzo ważne. Pozostawienie tego będzie skutkowało
próchnieniem drewna.

>
> No właśnie... zgadza się, że chodzi o zamknięcie tej 'rany' przed wpływami
> atmosferycznymi.
> Tylko czy styropian bedzie skuteczny?
Słyszałem, że stosuje się go do zastępowania betonu. Są różne
steropiany. Także odporne.
Dobre rozwiązanie podał Krzysiek Koterba. Trzeba pamiętać aby stosować
trociny suche, niezagrzybione.
--

:-) http://ogrod.to.jest.to






--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Oznaki wiosny
Targi w Szczecinie
imbir
Lawenda
rozanecznik -rozmnozyc- jak ??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »