Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Re_baczki
Date: Mon, 18 Aug 2003 00:40:55 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <bhp0bi$pbv$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bhnccc$i2v$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@g...h60e76c05.invalid>
<bhoc8i$1f0g8$1@ID-192479.news.uni-berlin.de>
NNTP-Posting-Host: vs115.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1061160115 25983 80.50.138.115 (17 Aug 2003 22:41:55
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Aug 2003 22:41:55 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:220709
Ukryj nagłówki
"Pyzol" napisała:
> Poniewaz obiema recami podpisuje sie pod uwagami Slawka( to juz sie chyba
> staje nudne, nie, Slawku?;), prosilabym o wyjasnienia krotsze i tresciwsze,
> bo osobiscie czuje sie znacznie bardziej przekonana argumentami Slawka niz
> twoimi ( mam tez podobne, do jego, wrazenia).
Przykro mi to pisać - idziesz dokładnie pod prąd moim intencjom.
Usiłuję wyjść ponad piekiełko emocji, Ty ściągasz nas wszystkich
z powrotem. Napisałem swój post o miesiąc za późno, ale liczyłem
przynajmniej na to, że owe emocje ździebko opadły, zatem uda się
na ten temat spokojnie pogadać. Odpowiedzi Alla i ksRobaka
były dla mnie satysfakcjonujące, miałem zamiar napisać po kilka
słów odpowiedzi - i na tym być może dyskusja się skończyła.
Liczyłem się co prawda z ryzykiem jakiejś małej awanturki
i kolejnymi dąsami, jednak akurat Twoje tutaj pojawienie się -
z tak zdecydowaną "ekspresją moralną" - było dla mnie lekkim
zaskoczeniem. Każdy ma oczywiście pełne prawo do powiedzenia
(napisania) czego chce i kiedy chce, lecz czuję się niezręcznie
będąc pośrednim katalizatorem tej właśnie wypowiedzi.
Udzielasz zdecydowanego poparcia moim argumentom, jednocześnie
piszesz wprost i dosadnie, co o tym wszystkim myślisz. Nie podzielam
Twoich "wniosków końcowych", gdyż nie miałem zamiaru nikogo
oskarżać, a co najwyżej zasiać wątpliwości, pozostawiając sprawę
do przemyślenia (w tak zwanym sumieniu) osób mniej czy bardziej
zainteresowanych. Odcinam się zatem od "sądu nad sędzią". I proszę
mnie nie ciągnąć do opisanego wcześniej przeze mnie getta.
Pozdrawiam.
--
Sławek
|