« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-02-04 14:43:12
Temat: Re: Odp: Odp: pnącze na dom"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in
news:b1oill$8bm$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Nie koniecznie arystokracja na tej scianie musi byc. Schuylera sobie
> zapusc! Wytrzyma wszystko. I bardzo dobry on jest! A w razie czego w
> kazdej chwili mozesz miec ode mnie niedorznieta Isabelle :-))
> I co by o niej nie gadac, to naprawde ladnie jej sie przebarwiaja
> liscie.
Winogron jest dobry na wszystko!
Winogron na droge za sliska!
Winogron na stope za niska
winogron podniesie Ci ja
parurarura
Pozdrowienia - Ewa Sz. tak jakos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-02-04 14:44:30
Temat: Re: Odp: Odp: pnącze na domOn Tue, 4 Feb 2003, Janusz Czapski wrote:
> Nie koniecznie arystokracja na tej scianie musi byc. Schuylera sobie zapusc!
I jego mam tak meczyc? Zastanowie sie.
> Wytrzyma wszystko. I bardzo dobry on jest! A w razie czego w kazdej chwili
> mozesz miec ode mnie niedorznieta Isabelle :-))
Za Izabelle dziekuje. Mam Lidie.
> I co by o niej nie gadac, to naprawde ladnie jej sie przebarwiaja liscie.
> Fotka na www.winogrona.org
Fotki znam na pamiec. Lidia ma jedna zdecydowanie wieksze liscie.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-02-04 14:48:02
Temat: Re: pnącze na domOn 4 Feb 2003, Ewa Szczęśniak wrote:
> Jest naprawde ladny, wczesnie kwitnie - juz w maju (przynajmniej we Wro),
> ale czesto powtarza kwitnienie jesienia i ma b, ladne owocki. Jak chcesz
> cos, co bedzie kwitlo pozniej, to moze cos z grupy C. viticella - kolega
> puscil na siatke w plocie i jest bardzo zadowolony.
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Nietety z powojnika nici. Przynaleznosc klubowa zobowiazuje.
Bedzie Schuyler.
Pozdr :-)
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-02-04 14:54:44
Temat: Re: pnącze na dom"Ewa Szczęśniak" wrote:
> > Wystarczą mi pergole na furtkach i wejsciu do piwnicy. O właśnie,\jedna
> > furtka zupełnie w cieniu jest. Czy cokolwiek oprócz hedery da się tam
> > posadzić?
> No wlasnie chmiel :-)
> Chociaz prawdopodobne jest, ze bedziesz musiala go przycinac :-))
To chmiel lubi cień? No to na tym wschdzie nie byłoby mu dobrze.
> > Bo chmiel mi się podoba bardziej :-) A jakbym ten chmiel posadziła
> > przy siatce ogrodzeniowej, to zawali ją?
> Raczej nie, ale jak przy tej siatce rosnie cos do gory albo stoi, to on to
> cos namierzy i pojdzie, ile sie da. Bardzo ladnie rosnie np. na slupach
> telefonicznych :-))
Coraz bardziej mi się podoba. Jeszcze na jesion mogę go puścić...
> > A dlaczego nie możesz mieć winobluszczu?
> Bo jedyne miejsce, gdzie go moge puscic, to dom. A jak on zdejmie tynk ze
> styropianu, to chlopy mi zrobia kuku.
To niech Ci chłopy zrobią metalową kratę w kształcie altany, taką
siatkową budkę.
Krycha&chmielowe projekty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-02-04 15:19:09
Temat: Re: pnącze na dom"Darek Pakosz" <d...@t...uhc.lublin.pl> wrote in message news
:P...@t...uhc
.lublin.pl...
>
> Nietety z powojnika nici. Przynaleznosc klubowa zobowiazuje.
> Bedzie Schuyler.
A moze maliny?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-02-04 15:20:29
Temat: Re: Re: pnącze na domOn Tue, 4 Feb 2003, Michal Misiurewicz wrote:
> "Darek Pakosz" <d...@t...uhc.lublin.pl> wrote in message news
> :P...@t...uhc
.lublin.pl...
> >
> > Nietety z powojnika nici. Przynaleznosc klubowa zobowiazuje.
> > Bedzie Schuyler.
>
> A moze maliny?
No wlasnie. Dowiedzialem sie wczoraj z lektur syna, ze z malin mozna
zrobic doskonaly ocet tzw. winny.
A calkiem powaznie mowiac chyba uwzglednie wszystkie propozycje. Miejsca
jest sporo tylko musze to jakos kolorystycznie rozplanowac.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-02-04 16:59:08
Temat: Re: pnącze na dom
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns93189B503BE21ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Kronopio" <c...@o...pl> wrote in
> news:b1oe49$d95$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> > Zobacz http://cronopio.republika.pl/j2002_winobluszcz.jpg
>
> Sliczny jest.
> Nie wiem, psiakostka, co robic...
> Ale skoro gosc od tynkow byl anty, a to on daje gwarancje...
>
> > Zdrowo mnie nastraszyliście możliwością odpadnięcia tynku , teraz nie
> > wiem czy cieszyć się ze zdrowego i bujnego rozrastania rośliny , czy
> > zacząć się martwić :-(
>
> A bo ja wiem?
> Ja sie lamie...
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
>
Moim zdaniem tynk nie odpadnie pod warunkiem, ze styropian dobrze jest
przyklejony i przykuty do sciany. Przylgi nie wgryzaja sie w tynk, tylko
scisle sie przyklejaja wchodzac w najmniejsze wglebienia i nie rozrastaja
sie pozniej jak korzenie, wiec nie sadze, by mogly niszczyc tynk na
styropianie.
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
http://www.arboretum.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-02-04 18:21:41
Temat: RE: pn1cze na dom
Behalf Of Ewa Szcze?niak
(...)
> Testowal moze ktos z grupowiczow winobluszcz na ocieplonym styropianem
> domu?
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
>
U mnie rosnie winobluszcz juz kilka lat, styropian nie ma prawa odejsc od
sciany gdyz jest mocowany na grzybki 6 szt/m2.
:-) Boguslaw
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2003-02-04 18:44:32
Temat: RE: pnącze na dom
Behalf Of Michal Misiurewicz
(...)
> Co do pielegnacji: glowa w sloncu, nogi w cieniu.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Dokładnie tak jak pisze Michał, w nogi można posadzić jakiegoś płożącego
iglaka wolno rosnącego.
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2003-02-04 20:20:46
Temat: Re: pnącze na dom
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9318667ACE3FBewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "AO" <s...@a...pl> wrote in news:3e3f80d5@news.home.net.pl:
Dom moich rodzicow obrosniety jest
> > winobluszczem juz 20 lat i ne ma zadnych ujemnych tego skutkow, a
> > nasluchalem sie ostrzezen bez liku.
>
> Jezeli tynk jest zdrowy i nie odlazi sam z siebie, to pnacza nie
zaszkodza.
> Ale jak to wyglada np. na styropianie? Nam producent dawal wyraznie do
> zrozumienia, zeby na tym nie puszczac pnaczy, bo roslina (np. po deszczu)
> moze sama (samom) swoja masa oderwac tynk razem z siatka podtynkowa.
> Testowal moze ktos z grupowiczow winobluszcz na ocieplonym styropianem
> domu?
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Ja-boletus-testuję takowy tynk winobluszczem i bluszczem
pospolitym od kilku lat. Sadząc te roślinki na myśl mi nie
przyszło,że ryzykuję!!! he,he,he-Tadkowe hi,hi,hi-Dziadkowe
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |