Data: 2011-02-17 03:28:43
Temat: Re: Redart.
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
czwartek, 17 lutego 2011 01:32. carbon entity 'cbnet' <c...@n...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Jeśli nie zastosuje się uproszczeń i przekłamań, to twierdzenie
> A) "prawda jest jedna", oraz w konsekwencji B) "nauki Jezusa
> /Buddy/Odina to są na nią różniące się punkty widzenia"
> są bezpodstawne, co uzasadniłem uprzednio.
>
> Nie ma tak lekko. ;)
Pomyśl tak: trzech lub więcej stoi przed tronem prawdy i każdy ogląda ją z
własnej perspektywy. Każdy z nich uważa, że jego droga w kierunku prawdy
jest ta właściwa, na której nie napotkają ci co idą jego śladami na
przeszkody niemożliwe do przebycia, a ta reszta będzie wiecznie się błąkać,
dopóki ten własciwy nie poda im ręki. Prawda jedna, perspektywy różne, bo z
rozbieżnych punktów wyjścia i teraz bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze,
która droga jest prosta. Noższ rosyjska ruletka ;)
I tak wszystkie drogi skoupiają się na czterech założeniach:
1) Coś nie gra
2) Istnieje przyczyna tego, że coś nie gra
3) Istnieje wyjście z sytuacji, w której coś nie gra
4) Istnieje metoda wyjśia z sytuacji w której coś nie gra
I teraz poszukaj takiego boga, który zanegowałby ten ciąg założeń ---
takiego nie znajdziesz. Akurat co do Buddy, to ma tę przewagę nad
pozostałymi w rodzaju Odina/Jezusa, że w pełni sformułował problem. Czy
rozwiązanie jest z tego świata czy innego, nie było to akurat jego
zmartwienie --- mówił, że sposobem jest iść ośmioma ścieżkami Prawi, to
natomiast uczniowie dorobili do tej nauki doktrynę metafizyczną.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|