Data: 2004-04-07 22:05:36
Temat: Re: Refleksje po jezdzie w metrze.
Od: "Kasia Kulpa" <k...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna Chiger <k...@p...pl> napisał(a):
> Kasia Kulpa wrote:
>
> Nieszanujący się może czynić. Znałam nawet nie konia, a koniową, która
> zaczepiała ludzi łapiąc za włosy. Robiła to o wiele delikatniej, niż
> chłopcy ciągnący dziewczynki za warkocze :-)
wyzsza kultura, od razu widac. :)
> Chyba wogóle trzeba mieć dobre tipsy, do herbaty czy do zupy też mógłby
> wpaść.
omatko, wyobrazilam sobie tipsa w zupie :)
> Rodzaju zbrodni chyba tipsy nie wykluczają żadnego - nie ma zakazu
> strzelania w tipsach, należy wziąć pistolet w pazurki, pazurkiem pociągnać
> za spust/cyngiel czy cóś podobnego i na pistolecie odcisków nie ma.
> Najłatwiej jednak chyba w pazurki wziać szklanke i dosypać arszeniku.
nabierajac tipsem, oczywiscie. ale szklanka moze sie z tipsow wypsnac.
ogolnie, wymagana zrecznosc.
> Płasko ścięte na końcu? Nosić nie będę, ale jak komuś się podoba,
> to mnie nie przeszkadza. Jedne nawet widziałam interesujące - malowane
> w taki wzór podobny do kaszmiru. Na mniejszym pazurku wzór by się
> nie zmieścił.
tzn. jaki to byl wzor?
kasica, ktorej kaszmir kojarzy sie wylacznie z gatunkiem welenki
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|