Data: 2001-06-15 09:20:37
Temat: Re: Reklamy
Od: "Beve" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Seba" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:9gafa9$67k$1@news.tpi.pl...
> Dlaczego nie ma reklam z ludzmi niezbyt atrakcyjnymi fizycznie, albo z
> widocznymi wadami, ale pozytywnie nastawionych do zycia? Niezly, chodliwy
> bylby model pozytywny czlowiek "brzydki" + czlowiek "ladny" w bliskiej
> przyjazni albo milosci.
> Model takiego czlowieka z widocznymi niedoskonalosciami, ale akceptujacego
> siebie i akceptowanego przez otoczenie, wesolego, spelnionego - czlowieka
> "sukcesu", swojego sukcesu.
> Ewentualnie z innymi problemami, ale mimo to szczesliwego.
Może potencjalny nabywca by się przestraszył że jak będzie używał tego
produktu to stanie się taki nieatrakcyjny jak ten człowiek który go
reklamuje. Logiczne to to może nie jest, ale podświadomość logiką się nie
posługuje, a podobno reklamy są skierowane głównie do podświadomości. A w
reklamie jest za mało czasu żeby pokazać bliską przyjaźń, akceptację przez
otoczenie, spełnienie.
> Nieustanne slodkie piekno i bezblednosc ludzi w reklamach moze nuzyc.
> Co o tym myslicie?
> Skupmy sie na reklamie telewizyjnej.
Mnie też nuży doskonałość świata pokazywanego w reklamach. Ale niektóre
reklamy lubię - te które poprawiają mi humor. Bardzo podobały mi się reklamy
Nescafe (nie wiem czy były w telewizji, oglądałem je w kinach) o tym jak
ludzie sobie nawzajem pomagali - ale już się dowiedziałem że wielu ludzi w
tych reklamach właśnie to denerwowało, że żerują na uczuciach po to żeby
sprzedać średniej jakości produkt.
|