Data: 2005-02-07 15:22:59
Temat: Re: Relacje ojciec-dorastajacy syn
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> wrote in message
news:cu7gnr$14f7$1@news2.ipartners.pl...
(...)
> Jak wytłumaczyć tym chłopom że dzieci nie są wiecznie małymi chłopczykami,
> że mogą mieć własne zdanie i nawet jeśli czasem czymś się mocno sparzą to
> ich prawo ?
w zasadzie problem jest jak widze, nawet nie w relacji
ojciec syn, co w relacji zona-maz, bo piszesz, ze
nie mozna mezom wytlumaczyc tego czy owego po kilkunastu
latach malzenstwa.
w sumie jesli sie nie moze cos wytlumaczyc partnerowi
kiedy juz sie ma nastoletnie dzieci, imo oznacza to,ze
nigdy sie tego nie umialo zrobic. a wiec przyczyna lezy gdzie
indziej.
moze wiec warto pokusisc sie o jakies "podchody" typu
podelsanie poradnika, przeczytanie na glos jakiejs
uwagi autorytetu w tej dziedzinie itp albo pogodzic sie
z losem, iz jest to pewna konekwencja braku mozliwosci
porozumienia z mezem od wielu lat.
iwon(k)a
|