Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Re: Religia, po raz n-ty

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Religia, po raz n-ty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-09-17 13:54:22

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:gar2f9$hui$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Anna G. pisze:
>>
>> > a teraz to na rekolekcje
>>
>> ja w kwestii formalnej: rekolekcje to nie wycieczka.
>
> wiem, ale ja chodzilem do szkoly w soboty :) te 3 dni wolne ad hoc sa dla
> mnie czyms niesamowitym

Oooo... pamiętam... najpierw chodziliśmy do szkoły 6 dni w tygodniu, potem
chodziliśmy 5 dni w tygodniu, a któregoś roku jakaś mądra pani minister
wymyśliła, że 3 tygodnie chodzimy 5 dni, a w czwartym tygodniu 6 dni.
Pamiętam nawet uzasadnienie i dlaczego było debilne ;-)

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-09-17 14:01:44

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka"
>
> Oooo... pamiętam... najpierw chodziliśmy do szkoły 6 dni w tygodniu, potem
> chodziliśmy 5 dni w tygodniu, a któregoś roku jakaś mądra pani minister
> wymyśliła, że 3 tygodnie chodzimy 5 dni, a w czwartym tygodniu 6 dni.
> Pamiętam nawet uzasadnienie i dlaczego było debilne ;-)
>
Dawaj, dawaj!

EwaSzy po odsłuchaniu sejmowej debaty o oświacie trza się odstresować

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-09-17 14:02:29

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka pisze:
>>>
>>> > a teraz to na rekolekcje
>>>
>>> ja w kwestii formalnej: rekolekcje to nie wycieczka.
>>
>> wiem, ale ja chodzilem do szkoly w soboty :) te 3 dni wolne ad hoc sa dla
>> mnie czyms niesamowitym
>
> Oooo... pamiętam... najpierw chodziliśmy do szkoły 6 dni w tygodniu,
> potem chodziliśmy 5 dni w tygodniu, a któregoś roku jakaś mądra pani
> minister wymyśliła, że 3 tygodnie chodzimy 5 dni, a w czwartym tygodniu
> 6 dni. Pamiętam nawet uzasadnienie i dlaczego było debilne ;-)
>


niom, a teraz uznajmy wszystkie swieta religijne za panstwowe jak to ma
miejsce na jakiejs autonomicznej wyspie i bedzie z gorki :)


--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-09-17 14:07:48

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:48d10dc9$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka"
>>
>> Oooo... pamiętam... najpierw chodziliśmy do szkoły 6 dni w tygodniu,
>> potem chodziliśmy 5 dni w tygodniu, a któregoś roku jakaś mądra pani
>> minister wymyśliła, że 3 tygodnie chodzimy 5 dni, a w czwartym tygodniu 6
>> dni. Pamiętam nawet uzasadnienie i dlaczego było debilne ;-)
>>
> Dawaj, dawaj!

Ale co? Dlaczego było debilne?
Ponieważ albowiem działo się to w czasach, kiedy jedna sobota w miesiącu
była pracująca, żeby wyrobić tygodniową normę czasu pracy, która nie
wynosiła jak dziś 40h tylko 42h. No i pani minister pochylając się nad losem
najmłodszych i ich rodziców wymyśliła, że ta sobota pracująca będzie również
pracująca w szkołach. Żeby najmłodsze dzieci nie pozostawały w tę feralną
sobotę bez opieki. Jak wymyśliła tak też uczyniła, szkoły musiały
przygotować dwa plany: jeden 5 dniowy, drugi 6 dniowy. Tylko był taki jeden
drobny problem... nauczyciele mieli zagwarantowany 5 dniowy tydzień pracy...
I o ile w starszych klasach, z trudem bo z trudem, ale dawało się tak
rozpisać plany lekcji, że jak nauczyciel miał lekcje w sobotę to miał wolny
jakiś inny dzień, o tyle w klasach 1-3, gdzie dzieci praktycznie wszystko
mają z wychowawczynią, nijak się to zrobić nie dawało. Wynikiem czego klasy
1-3 miały niezmiennie plan 5 dniowy przez cały rok. Tak oto pani minister
zadbała o najmłodsze dzieci, żeby nie pozostawały bez opieki ;-)

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-09-17 14:19:20

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka"
>
> Ale co? Dlaczego było debilne?
Taktaktak
> Ponieważ albowiem działo się to w czasach, kiedy jedna sobota w miesiącu
> była pracująca, żeby wyrobić tygodniową normę czasu pracy, która nie
> wynosiła jak dziś 40h tylko 42h. No i pani minister pochylając się nad
> losem najmłodszych i ich rodziców wymyśliła, że ta sobota pracująca będzie
> również pracująca w szkołach. Żeby najmłodsze dzieci nie pozostawały w tę
> feralną sobotę bez opieki. Jak wymyśliła tak też uczyniła, szkoły musiały
> przygotować dwa plany: jeden 5 dniowy, drugi 6 dniowy. Tylko był taki
> jeden drobny problem... nauczyciele mieli zagwarantowany 5 dniowy tydzień
> pracy... I o ile w starszych klasach, z trudem bo z trudem, ale dawało się
> tak rozpisać plany lekcji, że jak nauczyciel miał lekcje w sobotę to miał
> wolny jakiś inny dzień, o tyle w klasach 1-3, gdzie dzieci praktycznie
> wszystko mają z wychowawczynią, nijak się to zrobić nie dawało. Wynikiem
> czego klasy 1-3 miały niezmiennie plan 5 dniowy przez cały rok. Tak oto
> pani minister zadbała o najmłodsze dzieci, żeby nie pozostawały bez opieki
> ;-)
>
Czy to nie jest pocieszające, że MENistrowie przychodza i odchodzą, a
głupota pozostaje nieśmiertelna?
Dzisiaj usłyszałam z wielce czcigodnych Ust, że n-le będą mieli mnóstwo
czasu na przygotowanie się na przyjście sześciolatków, bo oni będę przez 3
lata stopniowo wchodzić. Tak więc - jej słowa - będą mieli całe 3 lata na
przygotowanie a nauczyciele klas starszych i wyżej jeszcze więcej! Stąd
prosty wniosek (mój) że w NZetach kadra przygotuje się znakomicie na
pożegnanie pierwszej tury sześciolatków...

EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-09-17 14:40:54

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Szpilka" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:gar3go$k07$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:48d10dc9$1@news.home.net.pl...
>>
>> Użytkownik "Agnieszka"
>>>
>>> Oooo... pamiętam... najpierw chodziliśmy do szkoły 6 dni w tygodniu,
>>> potem chodziliśmy 5 dni w tygodniu, a któregoś roku jakaś mądra pani
>>> minister wymyśliła, że 3 tygodnie chodzimy 5 dni, a w czwartym tygodniu
>>> 6 dni. Pamiętam nawet uzasadnienie i dlaczego było debilne ;-)
>>>
>> Dawaj, dawaj!
>
> Ale co? Dlaczego było debilne?
> Ponieważ albowiem działo się to w czasach, kiedy jedna sobota w miesiącu
> była pracująca, żeby wyrobić tygodniową normę czasu pracy, która nie
> wynosiła jak dziś 40h tylko 42h. No i pani minister pochylając się nad
> losem najmłodszych i ich rodziców wymyśliła, że ta sobota pracująca będzie
> również pracująca w szkołach. Żeby najmłodsze dzieci nie pozostawały w tę
> feralną sobotę bez opieki. Jak wymyśliła tak też uczyniła, szkoły musiały
> przygotować dwa plany: jeden 5 dniowy, drugi 6 dniowy. Tylko był taki
> jeden drobny problem... nauczyciele mieli zagwarantowany 5 dniowy tydzień
> pracy... I o ile w starszych klasach, z trudem bo z trudem, ale dawało się
> tak rozpisać plany lekcji, że jak nauczyciel miał lekcje w sobotę to miał
> wolny jakiś inny dzień, o tyle w klasach 1-3, gdzie dzieci praktycznie
> wszystko mają z wychowawczynią, nijak się to zrobić nie dawało. Wynikiem
> czego klasy 1-3 miały niezmiennie plan 5 dniowy przez cały rok. Tak oto
> pani minister zadbała o najmłodsze dzieci, żeby nie pozostawały bez opieki
> ;-)

No ale co Ty opowiadasz?
Jak dzis pamiętam chodzenie do szkoły w jedną sobotę w m-cu. I to własnie w
I kalsie. Nie jestem pewna na 100% czy w II i III tez tak miałam, cos mi się
telepie po głowie, że też chyba. I pamiętam że zawsze błagaliśmy panią by
pozwoliła nam oglądać na świetlicy "4 pancernych". Początek lat 80 tych.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-09-17 15:17:15

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gar077$e9q$1@node1.news.atman.pl...
>
> No ale co Ty opowiadasz?
> Jak dzis pamiętam chodzenie do szkoły w jedną sobotę w m-cu. I to własnie
> w I kalsie. Nie jestem pewna na 100% czy w II i III tez tak miałam, cos mi
> się telepie po głowie, że też chyba. I pamiętam że zawsze błagaliśmy panią
> by pozwoliła nam oglądać na świetlicy "4 pancernych". Początek lat 80
> tych.

Nie te czasy. Na początku lat osiemdziesiątych faktycznie chodziło się do
szkoły w soboty. Potem była odwilż i chodziło się od poniedziałku do piątku.
To co opisywałam to rok szkolny 86/87 i pani minister Gumowska.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-09-17 15:35:06

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Szpilka pisze:
>
>>
>> Ale co? Dlaczego było debilne?
>> Ponieważ albowiem działo się to w czasach, kiedy jedna sobota w
>> miesiącu była pracująca, żeby wyrobić tygodniową normę czasu pracy,
>> która nie wynosiła jak dziś 40h tylko 42h. No i pani minister
>> pochylając się nad losem najmłodszych i ich rodziców wymyśliła, że ta
>> sobota pracująca będzie również pracująca w szkołach. Żeby najmłodsze
>> dzieci nie pozostawały w tę feralną sobotę bez opieki. Jak wymyśliła
>> tak też uczyniła, szkoły musiały przygotować dwa plany: jeden 5
>> dniowy, drugi 6 dniowy. Tylko był taki jeden drobny problem...
>> nauczyciele mieli zagwarantowany 5 dniowy tydzień pracy... I o ile w
>> starszych klasach, z trudem bo z trudem, ale dawało się tak rozpisać
>> plany lekcji, że jak nauczyciel miał lekcje w sobotę to miał wolny
>> jakiś inny dzień, o tyle w klasach 1-3, gdzie dzieci praktycznie
>> wszystko mają z wychowawczynią, nijak się to zrobić nie dawało.
>> Wynikiem czego klasy 1-3 miały niezmiennie plan 5 dniowy przez cały
>> rok. Tak oto pani minister zadbała o najmłodsze dzieci, żeby nie
>> pozostawały bez opieki ;-)
>
> No ale co Ty opowiadasz?
> Jak dzis pamiętam chodzenie do szkoły w jedną sobotę w m-cu. I to
> własnie w I kalsie. Nie jestem pewna na 100% czy w II i III tez tak
> miałam, cos mi się telepie po głowie, że też chyba. I pamiętam że zawsze
> błagaliśmy panią by pozwoliła nam oglądać na świetlicy "4 pancernych".
> Początek lat 80 tych.
>
Agnieszka dobrze pisze, porozumienia strajkowe wymuszaly wszytskie wolne
soboty czego poklosiem niechcianym przez wielu jest teraz wolny dzien za
swieta przypadaja w ustwaowy dzien wolny - niedziele, natomiast przed
1980 bylo zmiennie, poczatkowo mozna bylo odprawcowac, potem bylo troche
wiecej, ja pamietam, ze poczatkowo mialem jedna wolna sobote a potem 2
lub 3 czyli jedna pracujaca, mowie oczywiscie o szkole i sobie jako
uczniu a nie o pracy

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-09-17 16:43:18

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: waruga <w...@g...plll> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 17 Sep 2008 15:54:22 +0200, Agnieszka napisał(a):

> a któregoś roku jakaś mądra pani minister
> wymyśliła, że 3 tygodnie chodzimy 5 dni, a w czwartym tygodniu 6 dni.
> Pamiętam nawet uzasadnienie i dlaczego było debilne ;-)

A tego nie pamiętam.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-09-17 16:48:40

Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: waruga <w...@g...plll> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 17 Sep 2008 17:17:15 +0200, Agnieszka napisał(a):

> Nie te czasy. Na początku lat osiemdziesiątych faktycznie chodziło się do
> szkoły w soboty.

Na początku 80 tych chyba już nie, bo mi się coś kojarzy, że z sobotami to
się w podstawówce pożegnałam. Najpóźniej te soboty to chyba do 80 tego
były.
A i tak najlepsze było chodzenie do szkoły w stanie wojennym. Koleżanki
dojeżdżające z pobliskich miejscowości ciągle próbowały usprawiedliwiać
spóźnienia tym, że je patrol kontrolował.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Religia, po raz n-ty
Mundurki - jak to jest?
jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?
szkola jezykowa -empik-wrazenia
Projektowany harmonogram obniżenia wieku szkolnego [długie]

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »