From: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
References: <gar2bu$h2l$2@atlantis.news.neostrada.pl> <48d10dc9$1@news.home.net.pl>
<gar3go$k07$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Subject: Re: Religia, po raz n-ty
Date: Wed, 17 Sep 2008 16:19:20 +0200
Lines: 32
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
NNTP-Posting-Host: 89.79.110.249
Message-ID: <48d111ea$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1221661162 89.79.110.249 (17 Sep 2008 16:19:22 +0200)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: k...@g...home.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:39202
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Agnieszka"
>
> Ale co? Dlaczego było debilne?
Taktaktak
> Ponieważ albowiem działo się to w czasach, kiedy jedna sobota w miesiącu
> była pracująca, żeby wyrobić tygodniową normę czasu pracy, która nie
> wynosiła jak dziś 40h tylko 42h. No i pani minister pochylając się nad
> losem najmłodszych i ich rodziców wymyśliła, że ta sobota pracująca będzie
> również pracująca w szkołach. Żeby najmłodsze dzieci nie pozostawały w tę
> feralną sobotę bez opieki. Jak wymyśliła tak też uczyniła, szkoły musiały
> przygotować dwa plany: jeden 5 dniowy, drugi 6 dniowy. Tylko był taki
> jeden drobny problem... nauczyciele mieli zagwarantowany 5 dniowy tydzień
> pracy... I o ile w starszych klasach, z trudem bo z trudem, ale dawało się
> tak rozpisać plany lekcji, że jak nauczyciel miał lekcje w sobotę to miał
> wolny jakiś inny dzień, o tyle w klasach 1-3, gdzie dzieci praktycznie
> wszystko mają z wychowawczynią, nijak się to zrobić nie dawało. Wynikiem
> czego klasy 1-3 miały niezmiennie plan 5 dniowy przez cały rok. Tak oto
> pani minister zadbała o najmłodsze dzieci, żeby nie pozostawały bez opieki
> ;-)
>
Czy to nie jest pocieszające, że MENistrowie przychodza i odchodzą, a
głupota pozostaje nieśmiertelna?
Dzisiaj usłyszałam z wielce czcigodnych Ust, że n-le będą mieli mnóstwo
czasu na przygotowanie się na przyjście sześciolatków, bo oni będę przez 3
lata stopniowo wchodzić. Tak więc - jej słowa - będą mieli całe 3 lata na
przygotowanie a nauczyciele klas starszych i wyżej jeszcze więcej! Stąd
prosty wniosek (mój) że w NZetach kadra przygotuje się znakomicie na
pożegnanie pierwszej tury sześciolatków...
EwaSzy
|