Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Religia w I klasie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Religia w I klasie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 200


« poprzedni wątek następny wątek »

131. Data: 2005-09-07 09:35:46

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dfmc0u$j3g$1@inews.gazeta.pl...
> "Wioletta" <w...@w...nie.pl> napisał
>
> > Ale po co niewierzącym ślub kościelny?
>
> Nie wiem, nie słyszałam wcześniej o takich przypadkach.
> Nie mam też pojęcia, jak jest to możliwe "technicznie".

Możliwe. Podobno z biskupem się załatwia (ale to podobno, może ktoś
wie lepiej i mnie poprawi).
A powód jest też zazwyczaj banalny: bo rodzice sobie życzą.

Pozdrawiam,
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


132. Data: 2005-09-07 10:01:29

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" ...
> Kiedy Piotrek był w pierwszej klasie i religia była między innymi
> lekcjami, to wydawało mi się logiczne, że szkoła zapewni mu opiekę w
> tym czasie. Na moje pytanie odpowiedział, że siedzi na korytarzu. Był
> na tyle mały, że nie wpadł na to, by robić coś innego... Na moje
> pytanie do wychowawczyni, dlaczego dziecko pozostaje bez opieki
> dostałam odpowiedź, że przecież w tym czasie chodzi do biblioteki.
> Nie, do biblioteki nie chodził, bo pani bibliotekarka ZABRONIŁA
> dzieciom z klas 1-3 przesiadywać w bibliotece, a jak któreś zbłądziło
> to wyganiała. Po mojej - tym razem awanturze - łaskawie panie
> świetliczanki zgodziły się przyjąć dziecko pod swoją opiekę. Ale było
> to łaskawie.

?!!!
Nie załamujcie mnie.
Zapewnienie opieki uczniom to nie jakieś takie sobie zalecenie, tylko
ustawowy obowiązek. Żadne marudzenie, że kasa, brak nauczyciela itp. nie ma
nic do rzeczy. Za organizację pracy szkoły odpowiada dyrektor. Naprawdę nie
wiecie, co zrobić?

Zwróć się na piśmie i przez książkę do dyrektora szkoły z pytaniem (nie
prośbą, czy żądaniem) gdzie przebywa/ma przebywać Twoje dziecko w dniu..., w
godzinach... - czyli w czasie planowych lekcji religii oraz pod czyją
konkretnie opieką się znajduje. Jeżeli ma być w bibliotece, weź odpowiedź
dyra i zrób kipisz bibliotekarce, jeżeli na świetlicy - to szanowne panie
łaski nie robią, tylko mają się zająć Piotrkiem.

A jak się trafi samobójca i odpisze, że nie wie, bo nie ma
kasy/miejsca/nauczyciela, udaj się z tą odpowiedzią do KO. Bo szanowny
samobójca właśnie podpisał się pod stwierdzeniem, że się na dyrektora nie
nadaje i nie wypełnia swoich podstawowych zadań.

> W zeszłym roku mieliśmy niewyobrażalne wręcz szczęście i obie lekcje
> religii były na pierwszej lekcji. W tym roku już są w środku i wiem,
> że Piotrek chodzi samopas. Za tydzień jest zebranie rodziców i jestem
> bardzo ciekawa czego się na tym zebraniu dowiem, oj bardzo ciekawa
> jestem...
>
Zasadniczo wychowawczyni powinna wiedzieć kto i gdzie zajmuje się wówczas
dziećmi. Zasygnalizuj problemy, jeżeli to niepomoże - patrz wyżej.

>> A dopóki tym dzieciom nie dzieje się
> spektakularna krzywda, to teorie o zawodowym samobójstwie dyrektora
> można sobie między bajki wsadzić.
>
A próbowałaś narobić rabanu? Naprawdę nie trzeba czekać, aż coś się stanie i
do dyrektora zapuka prokurator. W końcu to Twojemu dziecku może się stać to
coś.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


133. Data: 2005-09-07 10:16:05

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dfmdr4$c$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > W zeszłym roku mieliśmy niewyobrażalne wręcz szczęście i obie
lekcje
> > religii były na pierwszej lekcji. W tym roku już są w środku i
wiem,
> > że Piotrek chodzi samopas. Za tydzień jest zebranie rodziców i
jestem
> > bardzo ciekawa czego się na tym zebraniu dowiem, oj bardzo ciekawa
> > jestem...
> >
> Zasadniczo wychowawczyni powinna wiedzieć kto i gdzie zajmuje się
wówczas
> dziećmi. Zasygnalizuj problemy, jeżeli to niepomoże - patrz wyżej.

Ależ ja naprawdę już się cieszę na to zebranie i na to pytanie ;-)

>
> >> A dopóki tym dzieciom nie dzieje się
> > spektakularna krzywda, to teorie o zawodowym samobójstwie
dyrektora
> > można sobie między bajki wsadzić.
> >
> A próbowałaś narobić rabanu? Naprawdę nie trzeba czekać, aż coś się
stanie i
> do dyrektora zapuka prokurator. W końcu to Twojemu dziecku może się
stać to
> coś.

Jak trzeba, to raban potrafię zrobić. Awantura w pierwszej klasie
poskutkowała tym, że dziecko - z łaską czy bez - przez kolejne 3 lata
jednak na tej świetlicy siedziało. To że się paniom nie podobało, było
widać bardzo dobrze, ale dla mnie najważniejsze było, że syn jest pod
opieką i na tym się skoncentrowałam. Dobre samopoczucie pań
swietliczanek nie jest mi do szczęścia potrzebne. W zeszłym roku
problem rozwiązał się sam - religia była pierwsza. A w tym roku też
nie zamierzam dać się spławić byle czym. Ale że dziecko mam rozsądne
(a przynajmniej chcę tak myśleć ;-)), to te 2 lekcje religii przed
zebraniem jakoś przeżyję. A potem to już wychowawczyni będzie musiała
przeżyć rozmowę ze mną ;-) Nie, nie zamierzam czekać aż mojemu dziecku
coś się stanie, żeby z satysfakcją nasyłać na kogokolwiek prokuratora.
Ten typ satysfakcji mi nie odpowiada. Wolę bezpieczne dziecko.

Ale ja jestem awanturna z urodzenia. A co mają robić ludzie, którzy
nie znają swoich praw? Mają tylko nadzieję, że dziecku nic się nie
stanie...

Pozdrawiam,
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


134. Data: 2005-09-07 10:33:32

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj *Nixe* napisał(a),a było to tak:


> Pytam dlatego, że zastanawiam się nad posyłaniem córki na lekcje religii.
> Jesteśmy niewierzący, ale chciałabym, żeby córka liznęła jakiejkolwiek
> wiedzy w tej dziedzinie.

Moi rodzice i brat są niewierzący. Mama też miała dylemat czy mnie posłać.
Chodziłam. Dzięki temu co tam poznałam, czego się nauczyłam mój chrzest
odbył się jak miałam ok 15 lat. Nie żałuję. To było jedne z
najpiękniejszych przeżyć moich

--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


135. Data: 2005-09-07 11:43:04

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik krys napisał:

> No popatrz, gdzie znajdziesz większą paranoję?
Jak to, gdzie? W Sejmie!

> jak, prosze pani, zrezygnujemy z korektywy, to pani od korektywy
> braknie godzin" - ani słowa o tym, że korektywa jest po to, zeby
> korygować wady postawy u dzieci;-) Takich kwiatków mam więcej.
To może być skrót myślowy: stracimy panią od korektywy
i następne roczniki nie będą miały szans z niej
korzystać.
W szkolnictwie panują dwie zasady: bliska koszula ciału
oraz żyj i daj żyć innym. Jakoś mnie to nie dziwi na tle
wysokich urzędó w państwie.

>>To cud, że w takich
>>warunkach moje kruszynki są coraz mądrzejsze :-)
> To nie cud, tylko nasza, rodziców, zasługa :-P

Ja sobie nie uzurpuję. Nawet nie wiem, ile starsz córa
ma zeszytów w kratkę i ile w linię. Kupowałem z nią
podręczniki, ale zeszyty i okładki to już żona. Obiady
dla siebie i młodszej siostry kupiła sama, podobnie
różne składki. Myślę, że coś jednak dają jej te lekcje
itp.

J.

--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


136. Data: 2005-09-07 11:44:59

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 7 Sep 2005 11:10:09 +0200, Agnieszka napisał(a):


>


> N> W zeszłym roku mieliśmy niewyobrażalne wręcz szczęście i obie lekcje
> religii były na pierwszej lekcji. W tym roku już są w środku i wiem,
> że Piotrek chodzi samopas. Za tydzień jest zebranie rodziców i jestem
> bardzo ciekawa czego się na tym zebraniu dowiem, oj bardzo ciekawa
> jestem...
>

Zapytaj kto odpowie prawnie w chwili gdy dziecku pozostawionemu samopas na
korytarzu coś się stanie.

--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


137. Data: 2005-09-07 11:49:00

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 7 Sep 2005 09:20:19 +0000 (UTC), Lila napisał(a):


>
> Po pierwsze zapytaj, czemu religia nie jest na pierwszej/ostatniej lekcji.
> Nie daj sie zwieść zapewnieniom, ze inaczej sie nie da.
>
To faktycznie może być problem, bo katecheta jest jeden, dwóch a klas sporo
i raczej się nie da tak ułożyć planu żeby w każdej klasie religia była na
początku lub końcu. Natomiast da się zrobić rozeznanie, w której klasie
dzieci nie chodzą na religię (mogą być przecież takie gdzie uczęszcza
komplet uczniów)i tym klasom tak właśnie ułożyć plan. Niestety wszystko
wymaga dobrej woli dyrekcji. Z własnego doświadczenia wiem, że wychodzi na
"swoje" ta klasa, która ma drążących sprawę rodziców. Dla świętego spokoju
dyrektor pójdzie na rękę.


--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


138. Data: 2005-09-07 11:51:23

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 7 Sep 2005 11:33:25 +0200, Agnieszka napisał(a):

>
>
> Dzieci z klas 1-3 mogą przychodzić do biblioteki na przerwach, żeby
> coś wypożyczyć. Siedzieć w bibliotece podczas lekcji mogą tylko dzieci
> z klas 4-6. Bo tak. Bo pani bibliotekarka też musi mieć czas odpocząć,
> a nie pilnować jakieś maluchy. I co zrobisz.... :-(
>
Awanturę. Zapytam o przepis, rozporządzenie itp.

>
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


139. Data: 2005-09-07 12:15:18

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" :

>
> Nie wiem, nie słyszałam wcześniej o takich przypadkach.
> Nie mam też pojęcia, jak jest to możliwe "technicznie".
>

Za to ja znam całkiem sporo przypadków, kiedy jedno z przyszłych małżonków
jest wierzące a drugie nie.
Wówczas ślub kościelny jako sakrament otrzymuje tylko to wierzące.
Wymaga to jakiejś zgody (nie pamiętam czy biskupa, czy tylko dziekana).
Wiem ze same obrzędy się troszeczkę różnią w szczegółach. Kilkoro moich
znajomych brało ślub w ten sposób.

Niemniej większość woli sobie nie zawracać głowy jakimiś zgodami i udaje że
jest wierząca a nawet idzie do spowiedzi i komunii.

O ile pierwszy sposób w pełni uznaję to drugi uważam za szczyt obłudy.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


140. Data: 2005-09-07 12:26:53

Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Iwon(k)a" :

>
> oczywiscie, jednak nie sadze ze jest to prawodlowe uczestniczyc
> w sakremetnach innego wyznania. bo albo sie jest KK albo
> wyznawca wszystkiego czyli niczego.
>

Po pierwsze co innego sakrament, co innego uczestnictwo we mszy św., czy
innych obrzędach religijnych.

O ile co do tego pierwszego są szczególne, wyjątkowe przypadki kiedy można
uczestniczyć w sakramentach innych wyznań chrześcijańskich określone przez
jakieś przepisy.
Musiałaby sie Ewa Ressel wypowiedzieć, bo ona wie wszystko na ten temat ;-)
, ja za mało wiem.

Jeśli chodzi o to drugie - nie ma zadnych przeszkód aby uczestniczyć w
obrządkach religijnych innego wyznania. Chyba że jakieś szczególne przepisy
tego wyznania stanowią inaczej.
Byłam kilka razy na mszy w cerkwi, bo interesował mnie obrządek prawosławny,
byłam tez na mszy w kościele ewangelickim, też z ciekawości i nie ma w tym
nic złego.
Ale nigdy w czasie zwiedzania cerkwi nie wchodziłam za ikonostas do
prezbiterium, bo jest ścisły zakaz wchodzenia tam kobiet (cerkiew musiałaby
być na nowo wyświęcona).
Przez szacunek wchodząc do meczetu zdejmuję buty i nakrywam głowę.
Wchodząc do synagogi proszę synów o nakrycie głowy.
Tak samo życzę sobie aby mężczyzna wchodząc do kościoła katolickiego
(budynku) zdejmował czapkę.
Chociaz to sa sprawy mniejszego kalibru.

Pozdrowienia.

Basia




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Po dwóch dniach
kiedy do ortodonty
dziecko 3-letnie
drugi dzien w przedszkolu:(
problemy w nauce i nie tylko

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

zobacz wszyskie »