Data: 2010-09-27 15:02:34
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Królewna <7...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szaulo napisał(a):
> U�ytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:i7qb1i$b2h$1@news.onet.pl...
> >
> > U�ytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:i7qarf$ae0$1@news.onet.pl...
> >> U�ytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:i7qagq$9ha$1@news.onet.pl...
> >>>
> >> [...]
> >>>> Pani si� jednak nie podda�a i dosta�em drug� wiadomo��:
> >>>> "a jak sprawy cielesne? potrzeba blisko�ci, seksu?"
> >>>> No i wszystko ju� by�o jasne.
> >>>>
> >>>> Niez�e, co?
> >>>>
> >>>> Sz.
> >>>>
> >>>
> >>> Niby.... niech ka�dy znajdzie to, czego szuka....
> >>>
> >>> Ale jakieďż˝ takie.... nie moje po prostu....
> >>>
> >>> MK
> >>
> >> Trudno mi sobie w og�le wyobrazi�, jakiego rodzaju kobieta mog�aby
> >> wyskoczyďż˝ z czymďż˝ takim.
> >> Mo�e to by�a "profesjonalistka" (jednocze�nie lubi�ca zwierz�ta
domowe,
> >> bo jako� musia�a znale�� to og�oszenie)?
> >> Z drugiej strony propozycja nie by�a sformu�owana wulgarnie czy bardzo
> >> konkretnie jednoznacznie.
> >> Zagadka.
> >>
> >> Sz.
> >>
> >
> > Sam napisa�e�: konkretna... do b�lu. Zdeterminowana itd.
> >
> > Naprawdďż˝ nie znasz takich?
>
> No nie bardzo. A ju� na pewno nie tak� w ciemno oferuj�c� pomoc
seksualnďż˝.
>
> By�a kiedy� w moim �yciu pewna femme fatale, kiedy� o tym pisa�em na psp.
>
> Nie chcia�a by� ze mn�, ale na seks ze mn� bez zobowi�za� wyra�a�a
gotowo��.
>
> No ale jednak przynajmniej si� wcze�niej znali�my.
>
> Sz.
No właśnie, musisz ją znać, bo ci zabraknie gruntu, a nie pomyślałeś o
tym, że wcale nie musisz jej znać, później byś poznawał.:)
|