| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2010-08-31 19:10:28
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjeUżytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i5jjj2$n3j$1@node2.news.atman.pl...
> Szaulo pisze:
>> Umarła wczoraj na raka.
>
> Ogromne wyrazy współczucia.
>
>> Mamy trzymiesięcznego synka.
>
> Masz więc i część Jej. Zostawiła Ci coś najcenniejszego na świecie - Wasze
> dzieci.
Jedno dziecko.
Dominika była z poprzedniego małżeństwa. Wróciła do swojego taty.
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2010-08-31 19:18:50
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjeSzaulo pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i5jjj2$n3j$1@node2.news.atman.pl...
>> Szaulo pisze:
>>> Umarła wczoraj na raka.
>> Ogromne wyrazy współczucia.
>>
>>> Mamy trzymiesięcznego synka.
>> Masz więc i część Jej. Zostawiła Ci coś najcenniejszego na świecie - Wasze
>> dzieci.
>
> Jedno dziecko.
> Dominika była z poprzedniego małżeństwa. Wróciła do swojego taty.
Przepraszam za niestosowność, nie wiedziałam o tym. Renatę pamiętam z
zażartych dyskusji na grupie dzieciowej z Pawłem Plutą.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2010-08-31 19:32:35
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjeUżytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i5jkir$n3j$2@node2.news.atman.pl...
> Szaulo pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:i5jjj2$n3j$1@node2.news.atman.pl...
>>> Szaulo pisze:
>>>> Umarła wczoraj na raka.
>>> Ogromne wyrazy współczucia.
>>>
>>>> Mamy trzymiesięcznego synka.
>>> Masz więc i część Jej. Zostawiła Ci coś najcenniejszego na świecie -
>>> Wasze dzieci.
>>
>> Jedno dziecko.
>> Dominika była z poprzedniego małżeństwa. Wróciła do swojego taty.
>
> Przepraszam za niestosowność, nie wiedziałam o tym. Renatę pamiętam z
> zażartych dyskusji na grupie dzieciowej z Pawłem Plutą.
Tak, mnie też wpieniał.
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2010-08-31 19:36:41
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjeSzaulo pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i5jkir$n3j$2@node2.news.atman.pl...
>> Szaulo pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i5jjj2$n3j$1@node2.news.atman.pl...
>>>> Szaulo pisze:
>>>>> Umarła wczoraj na raka.
>>>> Ogromne wyrazy współczucia.
>>>>
>>>>> Mamy trzymiesięcznego synka.
>>>> Masz więc i część Jej. Zostawiła Ci coś najcenniejszego na świecie -
>>>> Wasze dzieci.
>>> Jedno dziecko.
>>> Dominika była z poprzedniego małżeństwa. Wróciła do swojego taty.
>> Przepraszam za niestosowność, nie wiedziałam o tym. Renatę pamiętam z
>> zażartych dyskusji na grupie dzieciowej z Pawłem Plutą.
>
> Tak, mnie też wpieniał.
Nie tylko Ciebie wpieniał, a dla Renaty szacunek, bo jej cierpliwość do
niego w tłumaczeniu rzeczy oczywistych była iście anielska.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2010-08-31 19:46:45
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjeDnia 2010-08-31 21:18, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Szaulo pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:i5jjj2$n3j$1@node2.news.atman.pl...
>>> Szaulo pisze:
>>>> Umarła wczoraj na raka.
>>> Ogromne wyrazy współczucia.
>>>
>>>> Mamy trzymiesięcznego synka.
>>> Masz więc i część Jej. Zostawiła Ci coś najcenniejszego na świecie -
>>> Wasze dzieci.
>>
>> Jedno dziecko.
>> Dominika była z poprzedniego małżeństwa. Wróciła do swojego taty.
>
> Przepraszam za niestosowność, nie wiedziałam o tym. Renatę pamiętam z
> zażartych dyskusji na grupie dzieciowej z Pawłem Plutą.
Też tam właśnie miałam możliwość poznać Natka(ę). Oraz tutaj z
prztyczków z Panią Idealną.
BTW nawet nie myślałam, że znów przypominająca o sobie rzeczy kolej tak
mnie poruszy. Ale to może wynika też z innych, niewirtualnych już,
okoliczności.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2010-08-31 19:55:27
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjeW dniu 2010-08-31 21:46, Qrczak pisze:
> BTW nawet nie myślałam, że znów przypominająca o sobie rzeczy kolej tak
> mnie poruszy. Ale to może wynika też z innych, niewirtualnych już,
> okoliczności.
Mnie coraz bardziej szokuje zasięg choroby nowotworowej wśród młodych
ludzi. Dosłownie tydzień temu koleżanka wysłała mi radosnego smsa, że
udało jej się zwalczyć raka. Młodsza ode mnie o 5 lat.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2010-08-31 20:10:12
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjemedea pisze:
> W dniu 2010-08-31 21:46, Qrczak pisze:
>
>> BTW nawet nie myślałam, że znów przypominająca o sobie rzeczy kolej tak
>> mnie poruszy. Ale to może wynika też z innych, niewirtualnych już,
>> okoliczności.
>
> Mnie coraz bardziej szokuje zasięg choroby nowotworowej wśród młodych
> ludzi. Dosłownie tydzień temu koleżanka wysłała mi radosnego smsa, że
> udało jej się zwalczyć raka. Młodsza ode mnie o 5 lat.
Czasami nawet zaawansowana profilaktyka nie pomoże. Nie wiem, czy jest
na to recepta. U różnych osób różnie się rozwija choroba.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2010-08-31 20:18:26
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
medea napisał(a):
> W dniu 2010-08-31 21:46, Qrczak pisze:
>
> > BTW nawet nie my�la�am, �e zn�w przypominaj�ca o sobie rzeczy kolej tak
> > mnie poruszy. Ale to mo�e wynika te� z innych, niewirtualnych ju�,
> > okoliczno�ci.
>
> Mnie coraz bardziej szokuje zasi�g choroby nowotworowej w�r�d m�odych
> ludzi. Dos�ownie tydzie� temu kole�anka wys�a�a mi radosnego smsa, �e
> uda�o jej si� zwalczy� raka. M�odsza ode mnie o 5 lat.
>
> Ewa
Właśnie nie wiem czy to mit, ale po wybuchu czarnobyla mojej babci
uaktywnił się nowotwór, dawniej zamrożony, może takie są powody. Ale
tak bardzo cierpiała, że jakimś sposobem wiedziała, że to już
koniec ,to jak umierała z ulgą, że już nie będzie cierpieć. Ważyła
przed chorobą prawie sto kilo, a zabieraliśmy z koronerem może z
piętnaście.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2010-08-31 20:40:31
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Użytkownik "Szaulo" napisał w wiadomości news:i5inee$kha$1@news.onet.pl...
> Umarła wczoraj na raka.
>
> Mamy trzymiesięcznego synka.
Ogromnie współczuję.
Jak już minie szok i zostanie tylko smutek i ból spróbuj być silny, dla
syna - on teraz ma tylko Ciebie.
Renata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2010-09-01 08:10:38
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyjeUżytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i5inee$kha$1@news.onet.pl...
> Umarła wczoraj na raka.
>
> Mamy trzymiesięcznego synka.
>
> Paweł
Dziękuję wszystkim serdecznie za współczucie i kondolencje.
Mam jeszcze pytanie do osób z Wrocławia. Gdybyście znali tzw. dobre ręce, w
które mógłbym oddać swoją kotkę (4 lata, szaro-pręgowany dachowiec, ale
niezwykle urocza (mogę podesłać zdjęcia na dowód), niewychodząca, ale
przyzwyczajona do sporego mieszkania, wysterylizowana, czyściutka, zawsze
trafiająca w kuwetę), to dajcie mi znać.
Kot niestety stał się strasznie zazdrosny o mnie, próbuje wciskać się w nocy
między mnie a synka, molestuje mnie z różnych stron i okupuje moje miejsca
do siedzenia. Poza tym niunio jakoś sporo kicha, więc obawiam się alergii.
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |