Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Renata (Natek) nie żyje

Grupy

Szukaj w grupach

 

Renata (Natek) nie żyje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 751


« poprzedni wątek następny wątek »

431. Data: 2010-09-27 19:24:34

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-09-27 09:30, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
> news:i7ofcl$o1u$1@speranza.aioe.org...
>> W dniu 2010-09-26 23:44, Vilar pisze:
>>
>>> Ja i autorytet moralny? Chyba Cię pogięło......
>>>
>>> Nie traktuj mnie proszę zbyt serio.
>>>
>>> MK
>>
>> Chyba cie pogielo do samotnego ojca ktoremu dopiero co zmarla konkubina?
>> A fe, moglabys sie choc troche szanowac :-))
>>
>
> Pimpuś....dropsika? Jabłuszko?

Że niby Śnieżka?

Qra
--
po wyeliminowaniu zbędnego elementu w domu
nastała cisza a spokój niczym niezmącony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


432. Data: 2010-09-27 19:27:04

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i7qr1h$pcp$3@news.onet.pl...
> Dnia 2010-09-27 09:30, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>> news:i7ofcl$o1u$1@speranza.aioe.org...
>>> W dniu 2010-09-26 23:44, Vilar pisze:
>>>
>>>> Ja i autorytet moralny? Chyba Cię pogięło......
>>>>
>>>> Nie traktuj mnie proszę zbyt serio.
>>>>
>>>> MK
>>>
>>> Chyba cie pogielo do samotnego ojca ktoremu dopiero co zmarla konkubina?
>>> A fe, moglabys sie choc troche szanowac :-))
>>>
>>
>> Pimpuś....dropsika? Jabłuszko?
>
> Że niby Śnieżka?

Tak, a jak śpiewam to ptaszki na gałązkach zamieniają się w fajerwerki z
piórek (by Shrek)

>
> Qra


> --
> po wyeliminowaniu zbędnego elementu w domu
> nastała cisza a spokój niczym niezmącony
>

I tu mnie zaciekawiłaś.
Czego użyłaś? Jabłuszka? Dropsika?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


433. Data: 2010-09-27 19:28:20

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 27 Sep 2010 21:22:51 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-09-27 19:52, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 09:16:44 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-26 23:00, Ikselka pisze:
>
>>>> Czy Twój mąż chodzi w towarzystwie swoich kolegów do samotnych koleżanek?
>>>> Tak? Nie? I dlaczego?
>>>> Odpowiesz na tak małostkowe pytanie?
>>>
>>> Oczywiście. Mój mąż w ogóle nie odczuwa potrzeby spotkań czysto
>>> towarzyskich.
>>>
>>
>> Odpowiedź wymijająca. Takie trudne pytanie, że nie można odpowiedzieć "tak"
>> lub "nie"?
>
> No to masz odpowiedź prostą - nie chodzi. Dlaczego - dlatego, że w ogóle
> nie odczuwa potrzeby spotkań czysto towarzyskich.
>
> Ewa

No wiedziałam, że coś z Wami obojgiem nie tak - Ty odczuwasz taką potrzebę,
on nie. Jest to duży rozdźwięk.

Mój mąż całe lata nie znosił tańczyć. Ale dla mnie zmuszal się do tańca, bo
przecież inaczej musiałabym korzystac tylko z zaproszenia obcych panów lub
kolegów - na sylwestrach, w karnawale, podczas wyjść do klubu, a jest tego
trochę w gronie znajomych.
No i tak się wdrożył, że... POLUBIŁ :-D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


434. Data: 2010-09-27 19:29:56

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-27 19:54, Ikselka pisze:

> Skontwiesh, że na priv oferta nie była zupełnie czego innego dotycząca?
> Ale zostawiam to.

No nie wiedziałam na 100% czego dotyczyła, ale domyśliłam się, a Ty to,
chcąc nie chcąc, swoją odpowiedzią potwierdziłaś. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


435. Data: 2010-09-27 19:30:58

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 27 Sep 2010 21:29:56 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-09-27 19:54, Ikselka pisze:
>
>> Skontwiesh, że na priv oferta nie była zupełnie czego innego dotycząca?
>> Ale zostawiam to.
>
> No nie wiedziałam na 100% czego dotyczyła, ale domyśliłam się, a Ty to,
> chcąc nie chcąc, swoją odpowiedzią potwierdziłaś. :)
>
> Ewa

No już dobra, niech będzie, przedobrzyłam. Sorry.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


436. Data: 2010-09-27 19:34:17

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-09-26 23:16, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Sun, 26 Sep 2010 23:06:53 +0200, Szaulo napisał(a):
>> Użytkownik "Ikselka"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1g2rqugk1hjsn.1u4d9mrqztp60.dlg@40tude.net...
>>
>> [...]
>>> Skąd wiesz, co mu zaproponowałam?
>>> Korespondujecie sobie na priv o tym, co było na priv - to Wasza sprawa,
>>> ale
>>> kto Cię upoważnił do ujawniania MOJEJ propozycji? Czy Szaulo? Bo ja nie.
>>> Wypraszam sobie na przyszłość.
>> [...]
>>
>> zapewne z twojego postu do mnie z 1 września 2010 r. godz. 20:38 (w tym
>> wątku):
>>
>> "XL / pyskata, ale zawsze gotowa do pomocy - w realu, choćby zaproszeniem
>> kiedyś na wakacje w lasy i Góry Świętokrzyskie. Cokolwiek mogę dla Was
>> zrobić - pisz teraz, dziś, jutro, kiedykolwiek."
>>
>> Sz.
>
> Kiedyś.
> Skąd wiadomo, że to zaproszenie się skonkretyzowało?

A masz jeszcze psy w obejściu?

Qra
--
po wyeliminowaniu zbędnego elementu w domu
nastała cisza a spokój niczym niezmącony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


437. Data: 2010-09-27 19:37:22

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-09-27 21:27, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i7qr1h$pcp$3@news.onet.pl...
>> Dnia 2010-09-27 09:30, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>>> news:i7ofcl$o1u$1@speranza.aioe.org...
>>>> W dniu 2010-09-26 23:44, Vilar pisze:
>>>>
>>>>> Ja i autorytet moralny? Chyba Cię pogięło......
>>>>>
>>>>> Nie traktuj mnie proszę zbyt serio.
>>>>>
>>>>> MK
>>>>
>>>> Chyba cie pogielo do samotnego ojca ktoremu dopiero co zmarla
>>>> konkubina?
>>>> A fe, moglabys sie choc troche szanowac :-))
>>>>
>>>
>>> Pimpuś....dropsika? Jabłuszko?
>>
>> Że niby Śnieżka?
>
> Tak, a jak śpiewam to ptaszki na gałązkach zamieniają się w fajerwerki z
> piórek (by Shrek)

Weź no nie strasz. Wystarczy, że nocą głównie występuje, nie musi do
tego być jeszcze zielony. Ten Śnieżek oczywiście.

>> --
>> po wyeliminowaniu zbędnego elementu w domu
>> nastała cisza a spokój niczym niezmącony
>>
>
> I tu mnie zaciekawiłaś.
> Czego użyłaś? Jabłuszka? Dropsika?

Samochodu.

Qra
--
po wyeliminowaniu zbędnego elementu w domu
nastała cisza a spokój niczym niezmącony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


438. Data: 2010-09-27 19:37:45

Temat: Re: Wątek.
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i7q9ee$6b7$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:i7q8d1$33d$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:4ca0a31f$0$27042$6...@n...neostrad
a.pl...
>>> W dniu 2010-09-27 15:55, Chiron pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:4ca0a105$0$21007$6...@n...neostrad
a.pl...
>>>>> W dniu 2010-09-27 15:45, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>>> ładną kobietę, nie miała nic przeciw temu żebym spał z nią w jednym
>>>>>> łóżku w jej mieszkaniu
>>>>>
>>>>> Ma się tę wyobraźnię. Z marzeń się ona bierze?
>>>>>
>>>>
>>>> Bez znaczenia.
>>>
>>> Może dla Ciebie bez, ale dla mnie robi różnicę, czy mój mąż idzie do
>>> koleżanki jej pomagać, czy uprawiać z nią seks.
>>>
>>> Ewa
>>>
>> Ależ dał słowo, że chodzi o zwykłą przysługę. Oczywiście- zbudowaliście
>> na skale, to mu wierzysz
>>
>> --
>> Chiron
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość.
>>
>
> Klasyczny Chiron: dokonuje przekłamania w pewnym punkcie i szybciutko
> rozwija na nim teorię......
>
Vilar- vonBraun (świadomie lub nie) dopuścił się manipulacji. Zimną logikę
przyłożył do miejsca, gdzie należy czuć. Oddarł sytuację z kontekstu-
stworzył model tamtej sytuacji- sporo do niej podobny, ale inny- i
wnioskował z sytuacji modelowej.

--
Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


439. Data: 2010-09-27 19:39:26

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i7qrpi$r3$1@news.onet.pl...
> Dnia 2010-09-27 21:27, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:i7qr1h$pcp$3@news.onet.pl...
>>> Dnia 2010-09-27 09:30, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>>>> news:i7ofcl$o1u$1@speranza.aioe.org...
>>>>> W dniu 2010-09-26 23:44, Vilar pisze:
>>>>>
>>>>>> Ja i autorytet moralny? Chyba Cię pogięło......
>>>>>>
>>>>>> Nie traktuj mnie proszę zbyt serio.
>>>>>>
>>>>>> MK
>>>>>
>>>>> Chyba cie pogielo do samotnego ojca ktoremu dopiero co zmarla
>>>>> konkubina?
>>>>> A fe, moglabys sie choc troche szanowac :-))
>>>>>
>>>>
>>>> Pimpuś....dropsika? Jabłuszko?
>>>
>>> Że niby Śnieżka?
>>
>> Tak, a jak śpiewam to ptaszki na gałązkach zamieniają się w fajerwerki z
>> piórek (by Shrek)
>
> Weź no nie strasz. Wystarczy, że nocą głównie występuje, nie musi do tego
> być jeszcze zielony. Ten Śnieżek oczywiście.
>
>>> --
>>> po wyeliminowaniu zbędnego elementu w domu
>>> nastała cisza a spokój niczym niezmącony
>>>
>>
>> I tu mnie zaciekawiłaś.
>> Czego użyłaś? Jabłuszka? Dropsika?
>
> Samochodu.
>
> Qra
> --
> po wyeliminowaniu zbędnego elementu w domu
> nastała cisza a spokój niczym niezmącony
>

Wyższa szkoła jazdy proszę Qry,

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


440. Data: 2010-09-27 19:41:45

Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-09-27 21:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Mon, 27 Sep 2010 21:22:51 +0200, medea napisał(a):
>> W dniu 2010-09-27 19:52, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 09:16:44 +0200, medea napisał(a):
>>>> W dniu 2010-09-26 23:00, Ikselka pisze:
>>
>>>>> Czy Twój mąż chodzi w towarzystwie swoich kolegów do samotnych koleżanek?
>>>>> Tak? Nie? I dlaczego?
>>>>> Odpowiesz na tak małostkowe pytanie?
>>>>
>>>> Oczywiście. Mój mąż w ogóle nie odczuwa potrzeby spotkań czysto
>>>> towarzyskich.
>>>>
>>>
>>> Odpowiedź wymijająca. Takie trudne pytanie, że nie można odpowiedzieć "tak"
>>> lub "nie"?
>>
>> No to masz odpowiedź prostą - nie chodzi. Dlaczego - dlatego, że w ogóle
>> nie odczuwa potrzeby spotkań czysto towarzyskich.
>>
>> Ewa
>
> No wiedziałam, że coś z Wami obojgiem nie tak - Ty odczuwasz taką potrzebę,
> on nie. Jest to duży rozdźwięk.

Ta-a-k. W idealnych związkach się tak nie zdarza.

> Mój mąż całe lata nie znosił tańczyć. Ale dla mnie zmuszal się do tańca, bo
> przecież inaczej musiałabym korzystac tylko z zaproszenia obcych panów lub
> kolegów - na sylwestrach, w karnawale, podczas wyjść do klubu, a jest tego
> trochę w gronie znajomych.
> No i tak się wdrożył, że... POLUBIŁ :-D

Rada dla Medei: wdrażać, wdrażać, wdrażać. Bo jak się zmusi, przeca się
nie udusi. I będzie dopiero wtedy piknie, a wzorcowo.

Qra
--
z patologicznego związku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 43 . [ 44 ] . 45 ... 50 ... 76


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Misiu, kotku itp.
PARA MI XL'a
PARA EL HOMBRE "CHIRON"...
A TAKIE DOSTOJNE...
Re: Liczby osiowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »