Data: 2004-07-08 05:48:19
Temat: Re: Rezygnacja z DO po 2 latach - wnioski
Od: "Jurek" <g...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> bierzemy teraz ochotników (z tym nie powinno być trudno bo ludzie na
> różnych dietach i tak są z czystego przekonania) powiedzmy po 100
> różnych osób z każdej dietetycznej opcji. Wszystkich badamy przed...
> stwarzamy podobne warunki życia w ramach każdej podgrupy, tak że
> zrównujemy inne czynniki, które mogłbyby wpłynąć na zdrowie. I dajemy
> towarzystwu dajmy na to 3 lata czasu pod obserwacją. Byłbym ciekaw
> wyników. Naprawdę. Mam na myśli badania których nie było (np o które
> bardzo (i zupełnie słusznie!!) dopominają się np. optymalni. Nie myślę o
> kolejny przerzucaniu się utartymi teoriami na temat żywienia. To już
> było. To już znamy.
kto za to zaplaci?
> nie pojawiły się, ale nigdy się tak szybko nie pojawiają
> popatrz ile trzeba było czasu żeby pojawiły się na papierosach
> prawdopodobnie te badania muszą potwierdzić jeszcze inne ośrodki
> badawcze - tu mamy klasyczny problem nauka a media... poczekajmy
niebezpieczne moze byc wszystko, jajka , cebula, maslo ;) , soja, jagody z
lasu etc. Kto jest ostatecznym decydentem co tak naprawde, do konca i bez
dyskusyjnie jest nie zdrowe czy nie bezpieczne?
> Montag
Jurek
|