Data: 2004-05-02 18:45:59
Temat: Re: Robię trawnik wołając pomocy !
Od: "Halina" <k...@n...pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam serdecznie
Siać można od zaraz. Spowolni to (teoretycznie) wschody nasion trawy,
ale przy zakladaniu trawnika przydomowego nie jest to tak istotne.
Super, mam już obstalowany walec, którego nie muszę wieźć z daleka, no i
zdaje się, że jest mierzony na moje możliwosci fizyczne, to we wtorek jak
pogoda dopisze będę siała!!
Uważam, ze czasami warto wcześniej zrobic niż pomysleć :-). Refleksje
budzą watpliwości.
Noooooo, jak zaczęłam myśleć czy krzew psadzony "przy płocie", należy
posadzić w odległości równej promieniowi finalnemu, czy trochę bliżej, to
do dziś nie zasypiam spokojnie :D
H> A tak na marginesie to wszelkiej maści randapy itp. zabijają chwasty
H> wieloletnie bardzo powierzchownie.
Zabijają dobrze. To kwestia ilości składnika w roslinach
poszczególnych gatunków.
To chyba ktoś mi dosiewa skrzypy i obsadza szczawiem końskim złośliwie,
bo posunęłam się już do pędzlowania koncentratem, a to diabelstwo itak
odrasta :(
H> Pozdrawiam i galopuję w regały wybierać trawę.
Ostroznie. Jeżeli uszkodzisz elementy narządu ruchu to czarno widzę
założenie
trawnika.
Eee, nic takiego nie zaszło, dzięki za troskę, ale trawę kupiłam i znów
mam mnóstwo wątpliwości. Człowiek się naczyta i ma same zagwozdki.
A teraz idę posadzić hortenję kosmatą, co ją właśnie kupiłam przejeżdżając
nieopatrznie koło sklepu PSB, a potem ku zgorszeniu spacerujących
garniturowców zaimpregnuję paliki na palisadę. Jak ja lubię ten wypoczynek
świąteczny.
Pozdrawiam i życzę wszystkim owocnego wypoczynku ;)
Halina
--
pozdrawiam - Halina
|