| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-17 13:56:01
Temat: Re: Robotnicy i obiadKasia A. <k...@g...pl> napisał(a):
> Witam!
> w najbliższym czasie będę wymieniać w domu okna. I na cały dzień zainstalują
> się u mnie robotnicy. Czy w związku z tym jestem zobowiązana poczęstowac ich
> obiadem? Wydaje mi się to naturalne, że tak powinno być. Mąż zdecydowanie
> mówi nie i że przerwa obiadowa to ich (robotników) prywatna sprawa. On płaci
> za okna i wykonaną robotę. A jak Wy szanowni grupowicze radziliście sobie w
> takiej sytuacji?
---Uważam, że Twój mąż ma absolutną rację. Obiadki mogą ewentualnie wchodzić
w grę, gdy tak zostanie skonstruowana umowa : np. fachman bierze mniej
grosza, ale dostaje obiadki. Okazywanie serca na dłoni zwykle kończy się
niekorzystnie dla zleceniodawcy. Wiem, co mówię, bo jestem w trakcie
wielkiego remontu i co chwilę mam do czynienia z różnymi fachmanami.
Niestety, to reguła, że gdy dajesz palec - zaraz chcą brać całą rękę i często
prowadzi to przeróżnych komplikacji, głównie finansowych. Ale nie tylko -
równie uciążliwe ( jak nie bardziej ) jest spoufalanie się. Co takiego jest w
tych fachmanach, że zaraz zaczynją niekończące się opowieści o swojej
perfekcyjnej fachowości i totalnym partactwie innych fachmanów, po których
ten opowiadający zawsze musi coś poprawiać? Choroba zawodowa, czy co?
Pozdrawiam!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |